reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2018

U mnie chłop co najgorsze to już skuł. Gruz wyniósł. Teraz sobie tam kombinuje z rurkami, wymierza co i jak.
Będziemy musieli wybyć wieczorem do casto (jedyne 50km) żeby kupić te rurki co potrzeba, uszczelki, regipsy i inne takie pierdy.
Ja się cieszę ze słońca. Chłopcy po.dworze biegają sobie i.używają pogody.
Tylko Ulka się dziś bardzo rozpycha na boki, że aż jajnik lewy mnie boli.

To pracowity dzień. Zazdroszcze. lubię jak się coś dzieje.
 
reklama
Duszno. Gorąc i ciśnienie niskie tzn. nie tylko moje ale i to atmosferyczne.
A te babki do rzeczy chociaż? :)

Dopiero wjechałam trzy śpią czwarta chyba próbuje żeby się dopasować . Ginekologiczne raczej i z tego co widzę to starsze. Jedna młoda Ja nie zagaduje bo mi się chce spokoju. Tam było fajnie pomimo ze laske po operacji przywieźli ale przynajmniej była jedna a nie cztery. A ze po operacji to mi nie dziwne nic bo miałam. Ale stwierdziły ze będę się stresować.
 
Hej :)
Jestem wykończona. Pierwszy dzień w ruchu takim normalnym, plus moje dziecko ma jakies humory, takie że moja ciążowa cierpliwość tego nie wytrzymuje. Człowiek na rzęsach staje, żeby dziecku rozrywkę zapewnić, a te potrafi zrobić aferę życia, gdyż... Mleka nalał jej tata, a nie ja. W ataku histerii mleko wylała do zlewu, ja powiedziałam, że jak wylała to ja jej już nie naleje, bo nie zgadzam się na marnowanie żywności w ten sposób, więc afera trwała kolejne 20 minut... Nie mam siły w ciazy na takie akcje i mimo, że wiem, skąd się biorą takie zachowania, to bardzo szybko zarażam się od niej tym paskudnym nastrojem. Jej przechodzi, bo generalnie u niej to było takie "przepalenie bezpieczników", a ja jestem zła, marudna i zmęczona...
Basen super, tylko widok siebie w stroju zdołował, szczególnie po dzisiejszej dyskusji tutaj. Paskudnie mi ze sobą.

Kasia a kiedy Ty masz ten zastrzyk dostać? Czy już dostałaś?

Brzuch mi się śmiesznie stawia. To nie młody - to macica taki dziwny kształt przyjmuje :p
IMG_20180721_163645.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180721_163645.jpg
    IMG_20180721_163645.jpg
    47,8 KB · Wyświetleń: 341
My byliśmy wczoraj na termach.
Byłam jedyną ciężarną w zasięgu wzroku. Gapili się na mnie.
Nie lubię.
Bo co innego jak ktoś popatrzy poprostu a potem prześlizgnie się wzrokiem na kogoś innego.
Ale takiego perfidnego gapienia się.to nie lubię albo pokazywania sobie "brodą"
Eh
 
Hej :)
Jestem wykończona. Pierwszy dzień w ruchu takim normalnym, plus moje dziecko ma jakies humory, takie że moja ciążowa cierpliwość tego nie wytrzymuje. Człowiek na rzęsach staje, żeby dziecku rozrywkę zapewnić, a te potrafi zrobić aferę życia, gdyż... Mleka nalał jej tata, a nie ja. W ataku histerii mleko wylała do zlewu, ja powiedziałam, że jak wylała to ja jej już nie naleje, bo nie zgadzam się na marnowanie żywności w ten sposób, więc afera trwała kolejne 20 minut... Nie mam siły w ciazy na takie akcje i mimo, że wiem, skąd się biorą takie zachowania, to bardzo szybko zarażam się od niej tym paskudnym nastrojem. Jej przechodzi, bo generalnie u niej to było takie "przepalenie bezpieczników", a ja jestem zła, marudna i zmęczona...
Basen super, tylko widok siebie w stroju zdołował, szczególnie po dzisiejszej dyskusji tutaj. Paskudnie mi ze sobą.

Kasia a kiedy Ty masz ten zastrzyk dostać? Czy już dostałaś?

Brzuch mi się śmiesznie stawia. To nie młody - to macica taki dziwny kształt przyjmuje :pZobacz załącznik 879927

Nawet bluzka nie daje rady..
 
My urzędujemy na placu zabaw, przez chwilę miałam pomysł aby pojechać z synkiem na plażę, ale szybko porzuciłam ten pomysł.
Stwierdziłam, że sama z synkiem pchać się tam nie będę bo zanim tam dotrzemy to ja już będę miała wszystkiego dość.
 
reklama
Hej :)
Jestem wykończona. Pierwszy dzień w ruchu takim normalnym, plus moje dziecko ma jakies humory, takie że moja ciążowa cierpliwość tego nie wytrzymuje. Człowiek na rzęsach staje, żeby dziecku rozrywkę zapewnić, a te potrafi zrobić aferę życia, gdyż... Mleka nalał jej tata, a nie ja. W ataku histerii mleko wylała do zlewu, ja powiedziałam, że jak wylała to ja jej już nie naleje, bo nie zgadzam się na marnowanie żywności w ten sposób, więc afera trwała kolejne 20 minut... Nie mam siły w ciazy na takie akcje i mimo, że wiem, skąd się biorą takie zachowania, to bardzo szybko zarażam się od niej tym paskudnym nastrojem. Jej przechodzi, bo generalnie u niej to było takie "przepalenie bezpieczników", a ja jestem zła, marudna i zmęczona...
Basen super, tylko widok siebie w stroju zdołował, szczególnie po dzisiejszej dyskusji tutaj. Paskudnie mi ze sobą.

Kasia a kiedy Ty masz ten zastrzyk dostać? Czy już dostałaś?

Brzuch mi się śmiesznie stawia. To nie młody - to macica taki dziwny kształt przyjmuje :pZobacz załącznik 879927
Ty weź już nie ściemniaj o tej ciąży i oddaj młodej tę piłkę co pod bluzkę schowałaś. ;)
A te fochy o to że tata zrobił a nie mama lub odwrotnie to doskonale pamiętam. Z czasem przechodzą.... w inną formę o inne pierdoły.
 
Do góry