reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Dlatego ja wolę spotkania z moją doulą, z nią faktycznie poruszam te tematy, które są dla mnie ważne i daje wskazówki jak się przygotować do porodu w praktyce, a nie że jedne ćwiczenia z oddychania i durne polecenie, żeby słuchać położnej [emoji14] wczoraj rozmawiałyśmy i puenta była super - najlepsze położne to takie, które NIE PRZESZKADZAJĄ i wychodzą do rodzącej. Gosia opowiadała, jak jedna połozna zatargala do łazienki cały aparat do ktg, bo rodzącej najlepiej się stało pod prysznicem opierając głowę o ścianę, a rozwarcie sprawdzała podkładając lusterko pomiędzy jej nogi. Da się? Jasne, że się da, tylko trzeba chcieć ;)
Nie stać mnie na doulę ;)
 
Szok z tym nazewnictwem [emoji1] Muszę zapamiętać. Chodziło mi w takim razie o brodawki [emoji1] Młody rośnie, mieliśmy usg w pt. Jest jakoś na 40tym centylu. Pokazał wreszcie buzię [emoji7] A macie jakieś doświadczenia, że wielkość glowki ma 2tyg większą niż resztę ciała? Chciałam czytać u mamaginekolog, ale coś nie mogłam wejść. Zobacz załącznik 878003
Ale naburmuszony słodziak
 
U mnie Młody w 32+5 głowa i brzuszek były na 34+5, a kość udowa 32+6, także też różnica 2 tygodni. Myślę, że jak lekarz nic nie wspomniał, to nie ma się czym martwić :) Piękna buźka!

A mnie pachwina boli, czy tam staw biodrowy, nie wiem, bo to taki promieniujący ból, że aż do kolana schodzi ;/ Pewnie młody coś uciska, muszę z nim pogadać ;/
Pogadaj, pogadaj [emoji3]
Co do wymiarów kości udowej, to sprawdzałam i wszystkie moje dzieci miały krótsze niż resztę wymiarów. Ten też. Po urodzeniu i w późniejszych latach nie mają jakichś krótkich nóżek. Zwłaszcza najstarsza, bo średniak cały króciutki, ale nóżki proporcjonalne.

Ja już mam na szczęście na tym etapie takie podejście, że nawet nie szukam. Zwłaszcza, że wg lekarki ok. Tj przychodzi myśl i zwalczam strachy. Byle do przodu.

Wczoraj znajoma pytała mojego męża czy bliźniaki...Złośliwa małpa. Nie zabolało, ale zirytowało, bo po pierwsze jeszcze 3 miesiące temu wyglądałam lepiej niż ona [emoji6] ,a po drugie mogła mnie sama zapytać.

Inni znajomi wczoraj wołali, żebym się pokazała z balkonu, kiedy akurat kwiatki podlewałam, ale nie miałam możliwości.
Zawołałam, że wyglądam dobrze, bardzo dobrze nawet [emoji1] i nie, nie rodzę jutro, a za 2 miesiące, a ciąża pojedyncza, nie bliźniacza [emoji1]
 
Ale naburmuszony słodziak
Moja ciotka też powiedziała, że smutny, a ja myślałam że takie miny właśnie w brzuchu mają. Że rzadko albo wcale nie są uśmiechnięte. Przecież po porodzie też w większości nie od razu się uśmiechają. A tak z ciekawości: widzialyscie uśmiechnięte zdjęcia 3d z ok 30tc? [emoji3]
 
Ja już pisałam że dla mnie poród to nieprzyjemny etap pomiędzy ciążą a przytuleniem młodego. Moim zdaniem nie wart celebrowania. A kobiety które piszą że poród jest piękny chyba się naćpały. Nie wzrusza mnie pot krew i łzy i to co poza dzieckiem ze mnie wyłazi. Chcę urodzić najszybciej jak to możliwe spędzić najmniej jak się da czasu w szpitalu i skupić się na dziecku. Życzę sobie przynajmniej takiego przebiegu porodu jak z B. A w ogóle najlepiej żebym urodziła w domu i żeby nie było wskazań do pobytu w szpitalu. Ja ciągle też rozważam wypisanie się na własne życzenie gdyby ze mną i młodym było wszystko ok. Skoro w innych krajach po porodzie wypuszczają po kilku h nie widzę sensu siedzenia 48h o!
Takie jest moje zdanie w tej kwestii. :)
 
Moja ciotka też powiedziała, że smutny, a ja myślałam że takie miny właśnie w brzuchu mają. Że rzadko albo wcale nie są uśmiechnięte. Przecież po porodzie też w większości nie od razu się uśmiechają. A tak z ciekawości: widzialyscie uśmiechnięte zdjęcia 3d z ok 30tc? [emoji3]
My taką minę nazywamy BUKA Bartosz ma od urodzenia po dziś dzień tak jak jest niezadowolony ;)
 
reklama
Poważnie ?kurcze, bo słyszałam, że nasienie może przyspieszać poród. To czemu, jak już jest się po terminie to polecają seks ?
Sczerze? Bo tak :) W terminie porodu, jak już czas najwyższy, to może delikatnie pomoc, ale nie musi - nikt tej pomocy nie udowodnił :) Także jak ciąża zdrowa, szyjka trzyma, rozwarcia brak, wody nie odchodzą, to można się bzykać :) Za to z cycuchami warto przstopować - tu już są dowody, ze masaż brodawek może wywoływać skurcze :)
 
Do góry