Dlatego ja NIE liczę. Rusza się tak jak zazwyczaj choć już bez oberków. Ostatnio kopytami rytm wybijał może jaki muzyk mi rośnie... Pory ruchów też ma stałe. Jedynie kiedy się niepokoję to pobudzam go i sprawdzam te ruchy... a że on ostatnio różnie reaguje na moje nerwy to i tego mnie nauczył... także luzik póki co pod tym przynajmniej względem. Na USG też wszystko było spoko. Jedyne co mnie niepokoi to jego tętno... ale od 12tc ma szybkie więc widocznie ten typ tak ma. Nie ma powyżej 159 ani poniżej 154... to chyba tak ma być.Ja też od dzisiaj liczę ruchy. A nie pamiętam czy temat był tu poruszany, jak w ogole je liczycie? Ma być 10 ruchów, czy 10 serii, że tak to nazwę? Bo 10 ruchów to mój mały robi od mojego przebudzenia w 5 minut
W lidlu kupiłam ręczniczek i sweterek niebieski, ale faktycznie jak otworzyłam rozmiar 50/56 to się "lekko" zdziwiłam
Ja termin obstawiam 10.09.2018r. u siebie nie wiem czemu, ale ta data mi pasuje. To wychodziłoby, że mam równo 2 miesiące
reklama
W nowym mieszkaniu mam miniaturową łazienkę w niej zwykłą wannę i szczerze nie wiem czy gabaryt w postaci wanienki mi potrzebny. Nie chce mi się nosić wody do pokoju do tejże a na klęczkach mogę w dużej wannie myć.Czyli ogólnie już lepiej ? A jak mąż? Czy nie poruszamy tematu z rana ? Kobieto jak masz tylko chęć i sile to pisz nawet o najgorszych problemach. Takiej kobiecie jak Ty się należy wsparcie. Ja wiem ze my to marne ale zawsze się wygadasz a my spróbujemy pomoc. Dobrze ze się wyspałas. Właśnie ja tez se wanienkę muszę kupić. Przyda się jak nie do kapania to będzie gdzie pranie wrzucać [emoji23]
Mąż narozrabiał wczoraj i sam sobie kłopotów narobił łącznie bodaj z zatarciem pompy paliwa... a "koledzy" go wysiudali. Także oliwa sprawiedliwa... ma moralniaka jak nigdy... a ja siedzę sobie i obserwuje co go to nauczy...
Adell1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 3 072
Dasz rade, będziemy trzymali kciuki żeby obrona przebiegła pomyślnie zresztą nie będziesz tam sama , synuś na pewno będzie wsparciemHej. Ja po weekendzie grillowym x2. Dzisiaj jakaś ciężka noc, ja nie wstaje na siku, dopiero tak koło 4/5, ale bardzo długo nie mogłam zasnąć, jakoś pozycji sobie nie mogłam znaleźć, na każdej niewygodnie:/ u mnie mały kopie jak się położę na prawym boku, więc wtedy obrót.
Jak cała ciąże czułam się jak nie w ciąży, to chyba wraz z rozpoczęciem 3 trymestru opadłam z sił, nie mam mocy w ogole nie poznaje siebie. Za tydzień we wtorek mam obronę pracy mgr i nawet nie mam głowy do tego usiąść..ech ponarzekałam chyba pierwszy raz tutaj
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Dlatego ja NIE liczę. Rusza się tak jak zazwyczaj choć już bez oberków. Ostatnio kopytami rytm wybijał może jaki muzyk mi rośnie... Pory ruchów też ma stałe. Jedynie kiedy się niepokoję to pobudzam go i sprawdzam te ruchy... a że on ostatnio różnie reaguje na moje nerwy to i tego mnie nauczył... także luzik póki co pod tym przynajmniej względem. Na USG też wszystko było spoko. Jedyne co mnie niepokoi to jego tętno... ale od 12tc ma szybkie więc widocznie ten typ tak ma. Nie ma powyżej 159 ani poniżej 154... to chyba tak ma być.
Mi się przypomniało jak na ktg nie mogła znaleźć. Chyba z 10 min. Już była blada na twarzy i mówi nie chce pani niepokoić ale coś nie mogę znaleźć ... ja mowie przeCiez jemu nic nie jest , pani patrzy i pac palcem w brzuch a młody mi oddał. Chwile jej zeszło znaleźć tętno ale to pewnie dlatego ze był poprzecznie a nie wzięła tego pod uwagę. A później mowi ze mały jeszcze i to dlatego. Ale pisał się zapis ładnie
Mnie tak mój gin zdenerwował koło 22 tc bo młody mu zwyczajnie uciekał...Mi się przypomniało jak na ktg nie mogła znaleźć. Chyba z 10 min. Już była blada na twarzy i mówi nie chce pani niepokoić ale coś nie mogę znaleźć ... ja mowie przeCiez jemu nic nie jest , pani patrzy i pac palcem w brzuch a młody mi oddał. Chwile jej zeszło znaleźć tętno ale to pewnie dlatego ze był poprzecznie a nie wzięła tego pod uwagę. A później mowi ze mały jeszcze i to dlatego. Ale pisał się zapis ładnie
A teraz właśnie mnie kopie aż woda w wannie faluje...
D
Deleted member 181710
Gość
Ja.dziś miałam rano położną.
Sprawdziła ciśnienie i słuchała serduszka.
Ale jak przykładała ten aparat to brzucha to aż poskakiwał do góry tak kopała
Ale zapomniałam zapytać ile tam stukało.
Ale w karcie ciąży mam kolejno od pierwszej wizyty wpisane tak: 165, 148, 147, 140, 152, 149
Sprawdziła ciśnienie i słuchała serduszka.
Ale jak przykładała ten aparat to brzucha to aż poskakiwał do góry tak kopała
Ale zapomniałam zapytać ile tam stukało.
Ale w karcie ciąży mam kolejno od pierwszej wizyty wpisane tak: 165, 148, 147, 140, 152, 149
Adell1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 3 072
Dla mnie byłoby idealnieMi lekarz w piątek na wizycie powiedział bym obserwowała ruchy i jak brak to zle i jak dużo i gwałtownych to zle bo mały może się dusić.
No i ja mam albo mniej ruchów albo jak na złość nagle mały zaczął mieć czkawki co mnie stresuje bo choć to delikatne jednostajne podskakiwanie to i tak przeżywam.
Naprawdę stwierdzam, że im mniej się wie tym jest się szczęśliwszym w ciąży
A co do porodów to idealna data 18.08.18 która się skusi? Mieliśmy ja wybraną na ślub ale jednak dla nas za szybko a na mój poród jednak za wcześnie
Adell1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2018
- Postów
- 3 072
Ja miałam 15 , lekarz kazał jeść przed snem i od tego czasu nie mam . Gin mi powiedział że organizm bierze z rezerw tłuszczu bo za długa przerwa między kolacją a śniadaniem .Dostałam wyniki piątkowych badań i w moczu pierwszy raz pokazały się ciała ketonowe z wynikiem 3+ zamiast ujemnego Skąd to się przyplątało
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 98 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 315 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 181 tys
Podziel się: