Powoli. Powoli... może wreszcie się poukłada na tyle żebym miała troszkę się świętego spokoju... Tak wiecie by martwić się tylko o to co na obiad a nie za coOby się wszystko udało
reklama
Jedyny plus pobytu na pato w ciąży to było KTG 3x dziennie i USG raz dziennieNo już mi pisała, że ma dość, że nie śpi po nocach :/ najlepsze to, że wcześniej musiala jeździć na ktg PRYWATNIE, bo jakby chciała za darmo, to by musiała się kłaść na oddział , zrobić ktg i wypisać na własne zadanie i oni odpowiedzialności nie biorą, jak się coś stanie
RooibosGirl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 258
U nas tak było. Trochę za dużo było tej krwi i można było się przestraszyć. Poza tym najwyraźniej za mało hardcorowi jesteśmy, bo jakoś polączenie seksu i krwi zadziałało na nas ja kubeł zimnej wody Infekcja była dopiero potem, sucho nie było, nic nie bolało... za to była nerwica.Ktoś pisał, że miał krew po stosunku, u mnie to była praktycznie pierwsza oznaka ciąży, tez się wystraszyłam, ale okazało się, że to infekcja, suchość , zaleczona, później wilgotność się zwiększyła i teraz jest okej :-)
18grudzien
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 3 318
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
U nas tak było. Trochę za dużo było tej krwi i można było się przestraszyć. Poza tym najwyraźniej za mało hardcorowi jesteśmy, bo jakoś polączenie seksu i krwi zadziałało na nas ja kubeł zimnej wody Infekcja była dopiero potem, sucho nie było, nic nie bolało... za to była nerwica.
Ja w pierwszej ciąży do końca mogłam nigdy mi nic nie było. W drugiej pod koniec nie a teraz różnie i tez miałam po krew wiec se dałam spokój .... jakby było ok wszystko to pewnie by było normalnie.
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
No a tak ogólnie to siedzę w kolejce do KTG. Bo poszłam do przychodni z tym plamieniem a lekarz jakoś najpierw kazał ktg a potem wrócić do niego
KINDERBUENOO88
Fanka BB :)
Jeśli chodzi o sex to z racji, że dość długo się staraliśmy o to dziecko. Mieliśmy sex co 2 dni plus w dni płodne codziennie a nawet 2x dziennie. Ale to było po kilku miesiącach jak załatwianie potrzeby fizjologicznej. Kacie w dół bo dziś dzień sexu. I rozczarowania przy miesiączce i gubienie gdzieś tej bliskości.
Pamietam, że 5.01 się pokłóciliśmy bo K wrócił po jakimś koncercie i poszedł spać a to był dzień sexu. I to w dni płodne. To go budziłam na sex a on ze rano. To w taką histerie wpadłam, że wiadomo ze oboje już nie chcieliśmy na siebie patrzeć. A tydzień później zrobiłam test i byłam w ciazy, czyli mógł biedak spać bo robota była wykonana
Myślałam, że po takim czasie mechanicznego sexu już nie wróci taki normalny. Ale wrócił dzięki wyjazdowi do Barcelony i na szczęście mam długa i zamkniętą szyjkę to parzymy się jak króliki
Pamietam, że 5.01 się pokłóciliśmy bo K wrócił po jakimś koncercie i poszedł spać a to był dzień sexu. I to w dni płodne. To go budziłam na sex a on ze rano. To w taką histerie wpadłam, że wiadomo ze oboje już nie chcieliśmy na siebie patrzeć. A tydzień później zrobiłam test i byłam w ciazy, czyli mógł biedak spać bo robota była wykonana
Myślałam, że po takim czasie mechanicznego sexu już nie wróci taki normalny. Ale wrócił dzięki wyjazdowi do Barcelony i na szczęście mam długa i zamkniętą szyjkę to parzymy się jak króliki
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Troszkę was czytam ale mam kuzynke i nie mam czasu
Byłam dziś na wynikach mocz, morfologia, tsh i przeciwciała i 70zl szok oby jak najszybciej ten czas leciał
Ja też dopiero 29tc
Niestety badania kosztują ... ale już nowy tydzień
kasiaczek89pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2018
- Postów
- 5 731
Jeśli chodzi o sex to z racji, że dość długo się staraliśmy o to dziecko. Mieliśmy sex co 2 dni plus w dni płodne codziennie a nawet 2x dziennie. Ale to było po kilku miesiącach jak załatwianie potrzeby fizjologicznej. Kacie w dół bo dziś dzień sexu. I rozczarowania przy miesiączce i gubienie gdzieś tej bliskości.
Pamietam, że 5.01 się pokłóciliśmy bo K wrócił po jakimś koncercie i poszedł spać a to był dzień sexu. I to w dni płodne. To go budziłam na sex a on ze rano. To w taką histerie wpadłam, że wiadomo ze oboje już nie chcieliśmy na siebie patrzeć. A tydzień później zrobiłam test i byłam w ciazy, czyli mógł biedak spać bo robota była wykonana
Myślałam, że po takim czasie mechanicznego sexu już nie wróci taki normalny. Ale wrócił dzięki wyjazdowi do Barcelony i na szczęście mam długa i zamkniętą szyjkę to parzymy się jak króliki
Gratuluje udanego pożycia ! Widzisz wszystko się poukładało ...
reklama
A nadal plamisz czy kontrolnie?No a tak ogólnie to siedzę w kolejce do KTG. Bo poszłam do przychodni z tym plamieniem a lekarz jakoś najpierw kazał ktg a potem wrócić do niego
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 103 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 322 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 185 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 186 tys
Podziel się: