reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Mi by to ułatwiło kompletowanie wyprawek niemowlecej i szkolnej. Bedzie co bedzie. Ważne ze dają. Poza tym ja z tego jeszcze faktury do stypendium wezmę to i święta dzieciom zrobie. Po cichu liczę że już na swoim bo "utrzymywanie" rodziców miażdży mnie finansowo.

No czasem tak jest. Ja jak mieszkałam z teściami to często ukrywałam jakieś nowe rzeczy czy przypływ pieniędzy bo zaraz się okazywało ze im się coś zepsuło , albo bratowej męża trzeba kupić auto bo zdała prawko itd teraz mam to w nosie. Pomagam - dużo ale kiedy chce. Nikt mi nie jęczy za uszami ze ni ma
 
Znalazłam dziś super mieszkanie, takie idealne :) i jutro idziemy je oglądać na 19stą. Ale tak się napaliłam, że boje się ze coś mogłoby pójść nie tak...
Stwierdziliśmy też, że przeprowadzka w sierpniu nie czekamy z tym do września bo różnie to może być a ja już potrzebuje zacząć urządzać miejsce dla małego :)

Nie napalaj się za bardzo żebyś nie przeżyła potem ... ale trzymam kciuki :)
 
Wczoraj mnie zaczepiła sąsiadka, że szkoda synka bo wakacji nie będzie miał bo pewnie nigdzie nie wyjeżdżamy.. no fakt, ale mówię jej, że od kilku miesięcy więcej czasu mamy no to wcześniej odbieram że szkoły i teraz całe wakacje razem a nie w przedszkolach wakacyjnych jak co rok. Ale tak szczerze tez mam z tym problem i chcialabym zeby jakieś atrakcje miał ale ciężko mi się podróżuje samochodem i nie zaryzykuje dalszego wyjazdu.. zaczynam kombinować żeby może chociaż nad Zegrze z nim jechać na kilka dni

Ja tez średnio z ta myślą ze bez morza czy Mazur. Zawsze w połowie sierpnia jeździliśmy bo mamy rocznice plus długi weekend jest. A teraz to mogę na porodówkę się pakować a nie wakacje. Także nadrabiam na miejscu byle bliżej domu choć nieraz nawet 30 km mnie przerasta.
 
Ktoś prosił o zdjęcie porki. Wygląda jak zwykle ziemniaczki , ale to coś lepszego [emoji7][emoji7][emoji7]
 
Brawo ja
IMG_20180704_135626.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180704_135626.jpg
    IMG_20180704_135626.jpg
    115,8 KB · Wyświetleń: 248
reklama
Wrzuciłam już wszystko do kartonu, bo narazie nie mam gdzie tego trzymać:( mój S.wroci z pracy to na strych z tym , ale wanienka miętowa z białym stelażem, przewijak w szare gwiazdki i do niego taki sam pokrowiec, białe tetry, prześcieradło do gondoli w piorka, taki wzorek jak wcześniej miałam rzeczy, co mi babeczka szyła kokon, rożek itd. i zwykły podkład na materac.
Za Twoja rada zapełniłam wczoraj koszyk na Agata Meble na 300 zł xD ale sporo tam mam tych rzeczy, czekam teraz na wypłatę mojego :D
Daj znać jaki wynik
Dam , narazie czekam, do lekarza mam posłać sms z wynikiem, troszkę się stresuje :(
 
Do góry