Mama7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2018
- Postów
- 2 455
Macie jakieś domowe sposoby na zgagę czy lepiej zastosować coś z apteki ?
Nigdy nie miałam zgagi a teraz okropne pieczenie w przełyku także myślę że to niestety to .
Migdały, imbir
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Macie jakieś domowe sposoby na zgagę czy lepiej zastosować coś z apteki ?
Nigdy nie miałam zgagi a teraz okropne pieczenie w przełyku także myślę że to niestety to .
Miałam kiedyś takie mydełko z masłem shea do ciała i było nawet fajne. Bez większych rewelacji ale tez bez zastrzeżeń
Migdały, imbir
Woda z łyżeczką sody oczyszczonej. Nie jest tak obrzydliwe, jak brzmi, a to mój jedyny pewniak, jeśli chodzi o skutecznoscMacie jakieś domowe sposoby na zgagę czy lepiej zastosować coś z apteki ?
Nigdy nie miałam zgagi a teraz okropne pieczenie w przełyku także myślę że to niestety to .
U nad dzisiaj fajny dzień. Zaczęliśmy rano o 7.00 od spaceru z synkiem. On jest lepszy niż ja.. spacerowaliśmy 3 godz, potem śniadanko i znów 3 godz pkac zabaw. Całe szczęście byłam z sąsiadka to poplotkowałysmy.. potem obiad i znów plac i jeszcze do teściowej na zaległe imieniny.. pyszne jagodzianki zrobiła.
Teraz już odpoczynek. Młodemu tak się spacer spodobał że jutro też na 7 się umówiliśmy.
Ja też czekam na zamówione sukieneczki dla córeczki.. poszalalam.. i aż się boję co mąż powie.. Ale stwierdziłam że w samych body i pałacach chodzić nie będzie.. A teraz wyprzedaze..
Fajne takie poranne spacerki. Mi dawno nie były dane ale jako panienka to zaraz po szóstej chodziłam po chleb itd. I to były najfajniejsze momenty dnia dla mnie.
A ja całkiem bezproduktywny dzień. Oprócz spaceru z psem nie zrobiłam nic!!! Już drugi taki dzień.. nawet nie mam co sprzątać bo mój K wysprzątał cała chatę na nasz przyjazd