reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Ja wczoraj przed zaśnięciem przypomniałam że dziecko między ciążą a pierwszym przytuleniem trzeba jeszcze urodzić i jak mbie zmroziło tak z godzinę usnąć nie mogłam.
Kurde... no boję się za każdym razem tak samo...a może i mocniej...
 
reklama
Ja wczoraj przed zaśnięciem przypomniałam że dziecko między ciążą a pierwszym przytuleniem trzeba jeszcze urodzić i jak mbie zmroziło tak z godzinę usnąć nie mogłam.
Kurde... no boję się za każdym razem tak samo...a może i mocniej...

Ja o tym nie myśle. Pójdę urodzę i będzie. Aczkolwiek dzwoniłam do pani co prowadzi szkole rodzenia i mamy się umówić żeby mi opowiedziała co i jak teraz. Co się zmieniło od tych paru lat itd. A ze akurat to jest fizjoterapeutka położnicza u której mam wizytę to wszystko za jednym zamachem będzie.
 
Ja piszę tylko z tego jednego razu... cyrk na kółkach... bo z K. to sobie mogłyśmy kawę pić i 3 dni balować przy wypełnianiu tych papierów... ale to zgłosiłam się na pato bez akcji...

Ja szlam po wizycie bo twierdziła lekarka ze się zaczęło. Ale nic mi nie było to na spokojnie pisałam. A teraz się zobaczy. Napewno nie chce tam być wcześniej niż koniecznie potrzeba.
 
wczorajsze usg Boryska i starszy synek zaraz po porodzie :) moim zdaniem podobni i śmieję się żeby znaleźć 3 różnice :)
 

Załączniki

  • 20180703_085826.jpg
    20180703_085826.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 99
Ja o tym nie myśle. Pójdę urodzę i będzie. Aczkolwiek dzwoniłam do pani co prowadzi szkole rodzenia i mamy się umówić żeby mi opowiedziała co i jak teraz. Co się zmieniło od tych paru lat itd. A ze akurat to jest fizjoterapeutka położnicza u której mam wizytę to wszystko za jednym zamachem będzie.
Ja zazwyczaj też nie... przynajmniej się staram nie... tylko mnie przeraża wizja szpitala... chciałabym tam być najkrócej jak się da a najlepiej w ogóle.
 
reklama
No bardzo podobni.
Moi byli tylko jakiś czas podobni do siebie. No i nie pierwsze dwa dni po narodzinach... W sumie może z tydzień byli podobni :)

Moja każda inna. Do tej pory się pytają czy obie jednego. Ja mówię ze nie wiem czy nawet moje [emoji23] albo ze jedna po listonoszu a druga po murzynie
 
Do góry