reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Mało tego, ja nie zamierzam od razu lecieć do szpitala jak tylko będę miała skurcze. Mam nadzieję, że będę miała czas się umyć, zjeść coś i wtedy pójdę do szpitala. Śmieję się do P, że dopiero jak będę miała skurcze co 3 minuty [emoji23]
Ja dzisiaj z doula gadałam, że jak zacznie się akcja, to może się przejdziemy pieszo, bo mam niedaleko ;) z tym, że potem to różnie wygląda w emocjach, a sama akcja porodową też różnie przebiega ;)
 
reklama
Ja dzisiaj z doula gadałam, że jak zacznie się akcja, to może się przejdziemy pieszo, bo mam niedaleko ;) z tym, że potem to różnie wygląda w emocjach, a sama akcja porodową też różnie przebiega ;)
Jeśli się uda to czemu nie. Chyba takie dotlenienie organizmu przed wysiłkiem jest czymś jak najbardziej wskazanym. Ja mam szpital po drugiej stronie ulicy, więc spokojnie chyba doczłapię. Mam nadzieję, że akurat P nie będzie miał dyżuru i pójdziemy razem [emoji3]
 
Jeśli się uda to czemu nie. Chyba takie dotlenienie organizmu przed wysiłkiem jest czymś jak najbardziej wskazanym. Ja mam szpital po drugiej stronie ulicy, więc spokojnie chyba doczłapię. Mam nadzieję, że akurat P nie będzie miał dyżuru i pójdziemy razem [emoji3]
Seremida a Ty nie masz mieć CC?
 
Mogę kolejne głupie pytanie? :)
Włażę do najbliższego szpitala, idę na IP i mowie ze rodze? I oni wtedy jeszcze z jakimiś papierami wyjeżdżają? Nie mogą mnie odesłać jeśli w danym szpitalu nie pracuje mój lekarz prowadzący?

Nie mogą chyba ze nie maja miejsca. I papiery owszem , chyba ze już będzie mega zaawansowane to nie wiem jak to wyglada. Ale jak jeszcze jesteś w stanie to wypełnić musisz z tego co pamietam jakieś zgody ... wywiad. No i napewno dowód osobisty, kartę ciąży , ostatnie usg i gbs musisz mieć.
 
Ja to bym chciała przed porodem być w szpitalu położona. Albo najlepiej planowe cięcie mieć. Ale mój lekarz powiedział że robi cięcie dopiero jak jest 39+0 a mam cukrzycę ciążowa. Wiadomo, że zależy jak się wszystko będzie rozwijać ale zesram się ze strachu jak będę w domu a coś się zacznie dziać. Albo nie będę wiedziała że to już trzeba reagować. Dlatego was podziwiam że wolicie siedzieć w domu i czekać na naturalną akcję. Bog tylko wie co ma dla każdej z nas zaplanowane i jak to się potoczy ale naprawdę podziwiam nastawienie :) dzielne Dziołchy z Was!

Uwierz mi ze porodu nie przegapisz raczej :) pogadaj z położna ( masz jakaś ?) albo z jakaś pierwsza lepsza w najbliższym ośrodku zdrowia to Ci opowie co i jak. Zreszta po 20 tyg w ciąży może przychodzić do domu położna. Chyba ze nie jesteś w pl bo nie kojarzę
 
No kojarzę ze duża była u Ciebie , u mnie coś koło 3 cm to miało i ciagle mówią ze już nie da się zobaczyć tego. Ostatnio w 20 tyg ale dopochwowo już tylko. A ja jestem ciekawa czy mam czy nie mam już jej.
 
reklama
Do góry