Wrześniowe mamy 2018

[RooibosGirl]

Dziewczyny nawet minimalne odwodnienie źle wpływa na nasz organizm. Bóle głowy. Skoki ciśnienia. Kołatanie serca. Drętwienie. Obłożony język. I b. łatwo się odwodnic. Gorzej uzupełnić tę wodę. Także pamiętajcie min. 3 litry w naszym stanie przy dobrej pogodzie.

Ja tam wszędzie biegam z butelką wody. Jak gdzieś jadę i wiem, że trochę to potrwa to nawet się nie patyczkuję i biorę od razu butlę 1,5 litra, bo 0,5 to u mnie znika o tak cyk! i nie ma Dzisiaj już kończe 2 butelkę 0,5 l. a jest dopiero 10 rano. Biedny S. co chwilę musi dźwigać po schodach kolejne sześciopaki, bo chwila moment i już wypite

Dziewczyny, kiedy pojawia się na brzuchu ta ciemniejsza linia? U mnie jeszcze nic takiego nie widać i zastanawiam się czy w ogóle się pokaże.

 

[GoJ]

Dziewczyny a mam do Was pytanie o śluz. Generalnie cytologia z początku ciąży II stopień co u mnie bywa czasem. No i niby wszystko tam ok. Nic nie piecze nie swędzi nie miałam żadnych leków dowcipnych a 3x w tej ciąży po podtarciu mam na papierze galaretowaty śluz. Bez zapachu. Biały jak śnieg. Dziś były to dwie "kulki" wielkości mniej więcej ziaren grochu. Wcześniej raz to był wielki skupiony glucior. I nie wiem zgłaszać to lekarzowi na wizycie czy nie? Bo może to normalne? W ogóle zaniepokoiłam się dziś poważnie bo w nocy jak poszłam na siku bolał mnie brzuch. Ale nie skurczowo. Tylko jakby drapało mnie od środka poniżej pępka powyżej łona potem ból ostry w okolicy lewego "jajnika" nie bardzo silny bo zasnelam. I zastanawiam się teraz bo to przeszło samo bez leków czy to moje porąbane jelita tak mi dokuczają czy coś.... Bo cholera czytam Was i chyba już zaczyna mi odbijać...

 

[Martoszka89]

Dzięki wszystkim za słowa otuchy ! Rano miałam kryzys- myślałam że się poplacze z tego wszystkiego i chyba pomogło że napisałam tutaj :-) po obchodzie... nic nie wiem lekarz wpadł i szybciej wypadł z sali ... Ale na pewno muszą mnie pod ktg podłączyć raz jeszcze. Szyjka ponoć ładna i długa- tak wczoraj mój gin powiedział tylko od wewnątrz zobaczył małe rozwarcie- ile nie powiem z tego wszystkiego nie zapytałam. Tutaj w szpitalu lekarz badal mnie długo ale z kolei z tych co to nie mówi nic ... jedynie powiedział że to nie dziecko się napina tylko macica. Ogólnie personel jest świetny. Nocna zmiana i teraz dzienna super. Mam wrażenie że od godz 9 macica już się nie napina tak często.

 

[Mama7]

U mnie jutro 30 , kiedy to zleciało nie wiem dopiero co był 20 tydzień i myślałam, że a już połowa , a tutaj poród coraz to bliżej
Odnośnie uciekającego czasu kiedy będziecie pakowały torbę do szpitala ?

Też ostatnio o tym myślałam. Pod koniec lipca moja powinna już stać i czekać.. tak myślę. W poprzedniej ciąży też jakoś wcześniej miałam spakowaną. Jak trafiłam do szpitala to już nie dali mi po nią wrócić. Pytali czy jest komu przynieść..

 

[Mama7]

U mnie jutro 30 , kiedy to zleciało nie wiem dopiero co był 20 tydzień i myślałam, że a już połowa , a tutaj poród coraz to bliżej
Odnośnie uciekającego czasu kiedy będziecie pakowały torbę do szpitala ?

U mnie z moich wyliczeń też wynika że jutro. Ale apka wie lepiej

 

[GoJ]

Ja tam wszędzie biegam z butelką wody. Jak gdzieś jadę i wiem, że trochę to potrwa to nawet się nie patyczkuję i biorę od razu butlę 1,5 litra, bo 0,5 to u mnie znika o tak cyk! i nie ma Dzisiaj już kończe 2 butelkę 0,5 l. a jest dopiero 10 rano. Biedny S. co chwilę musi dźwigać po schodach kolejne sześciopaki, bo chwila moment i już wypite

Dziewczyny, kiedy pojawia się na brzuchu ta ciemniejsza linia? U mnie jeszcze nic takiego nie widać i zastanawiam się czy w ogóle się pokaże.

One pokazują się u osób z wysoką ilością i teraz pewnie palne melatoniny(?) chodzi mi o pigment skóry. Czym ciemniejsza karnacja tym linia ciemniejsza. Ja jej nigdy nie miałam bo mnie bliżej do albinosow.

 

[Mama7]

Dziewczyny a mam do Was pytanie o śluz. Generalnie cytologia z początku ciąży II stopień co u mnie bywa czasem. No i niby wszystko tam ok. Nic nie piecze nie swędzi nie miałam żadnych leków dowcipnych a 3x w tej ciąży po podtarciu mam na papierze galaretowaty śluz. Bez zapachu. Biały jak śnieg. Dziś były to dwie "kulki" wielkości mniej więcej ziaren grochu. Wcześniej raz to był wielki skupiony glucior. I nie wiem zgłaszać to lekarzowi na wizycie czy nie? Bo może to normalne? W ogóle zaniepokoiłam się dziś poważnie bo w nocy jak poszłam na siku bolał mnie brzuch. Ale nie skurczowo. Tylko jakby drapało mnie od środka poniżej pępka powyżej łona potem ból ostry w okolicy lewego "jajnika" nie bardzo silny bo zasnelam. I zastanawiam się teraz bo to przeszło samo bez leków czy to moje porąbane jelita tak mi dokuczają czy coś.... Bo cholera czytam Was i chyba już zaczyna mi odbijać...

Chyba w tym tygodniu masz wizytę? Dobrze pamiętam? Powiedz to wszystko lekarzowi..

 

[Mama7]

Ja tam wszędzie biegam z butelką wody. Jak gdzieś jadę i wiem, że trochę to potrwa to nawet się nie patyczkuję i biorę od razu butlę 1,5 litra, bo 0,5 to u mnie znika o tak cyk! i nie ma Dzisiaj już kończe 2 butelkę 0,5 l. a jest dopiero 10 rano. Biedny S. co chwilę musi dźwigać po schodach kolejne sześciopaki, bo chwila moment i już wypite

Dziewczyny, kiedy pojawia się na brzuchu ta ciemniejsza linia? U mnie jeszcze nic takiego nie widać i zastanawiam się czy w ogóle się pokaże.

Ja mam tą linię już długo.. W poprzedniej ciąży też miałam szybko.

 

[GoJ]

Chyba w tym tygodniu masz wizytę? Dobrze pamiętam? Powiedz to wszystko lekarzowi..

No właśnie zastanawiałam sie czy mu mówić czy wyjdę na hipohondryka

 

[RooibosGirl]

One pokazują się u osób z wysoką ilością i teraz pewnie palne melatoniny(?) chodzi mi o pigment skóry. Czym ciemniejsza karnacja tym linia ciemniejsza. Ja jej nigdy nie miałam bo mnie bliżej do albinosow.

Aha, no to super Bo ja też z albinosów, czyli jest szansa, że to się nie pojawi.