D
Deleted member 180961
Gość
Niestety pobyt w szpitalu tak dziala, mimo tego ze nie czulam tego, ze jakos sie mocno stresuje pobytem tez mialam pierwsze noce nieprzespane i do tego przeczyszczenieTeż się ciesz że trafiłam do szpitala. Jestem już po kroplowce na wstrzymanie skurczy i po sterydzie dla małego na szybszy rozwój jego płuc. Dziś będzie znowu ktg i zobaczymy co tam wyjdzie ale macica nadal mi się "stawia " . Myślę pozytywnie ale hormony robią swoje i mam ochotę poplakac:-) kasiaczek89pl dzięki za info zaraz wyszukam!
Ahhh no i pierwsza nocka w szpitalu zaliczona do niewyspanych pewnie z emocji .
Na pewno zajma sie Toba dobrze w szpitalu, dobrze ze jak cos sie bedzie dzialo, to beda reagowac na juz.
Trzymam kciuki, zeby maluszek wytrzymal jak nadluzej w brzuszku