reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Ja w pierwszej ciazy mialam ktg dopiero jak zglosilam sie w terminie porodu na ip i tak codziennie przez 11 dni jezdzilam na to ktg az mnie polozyli, wiec teraz pewnie w ogole nie bede miala wczesniej. Termin z om 14.09 a z usg 5.09 i lekarz powiedzial, ze trzymamy sie z usg do cc, wiec bedzie pewnie koniec sierpnia. Na najblizszej wizycie ma juz mi dac skierowanie
 
reklama
A w wózku? Moja koleżanka ma dom i małego w. Wózku miałyśmy na dole, ja mam smoczki Tommy tippie od 0-6 mcy
Myślałam , ale z jednej strony do pół roku można sobie poradzić , a co potem gdy bobo będzie chciało wstawać ? Myśleliśmy nawet o koszu Mojżesza , ale nie przemawia do mnie ,że to rozwiazanie maks na pół roku. Balabym się ,że przez moja nieuwagę wypadnie , czy coś w tym stylu ;) Po za tym mam fioła na punkcie czystej podłogi i wiem ,że zawsze wózek coś zostawi z ziemi ;) a to okres jesienno - zimowy.
Z łóżeczkiem jest plus ,że dzidziuś może ucinać później w nim drzemki jak już chodzi , będąc pod moim okiem. ;)
 
Smoczków nie kupuje. Butelek i innych gadżetów też nie. Z laktacyjnych gadżetów tylko laktator i woreczki, ale to dlatego, że czeka na moje mleko dziewczynka z bardzo chorym serduszkiem, będę się dzielić.
Przy odpowiednim wsparciu karmienie naturalne tak na prawdę powinno się nie udać tylko w trzech przypadkach, bardzo, bardzo rzadkich. Niestety te wsparcie to jest właśnie coś, czego mega brakuje. W szpitalach personel nie ma wiedzy, lekarze też mają matki karmiące w poważaniu, a dobre rady mamuś i teściowych sprawiają, że większość kobiet i tak kończy na butelce. Dr J. Newman często opowiada historię o tym, że ludzka pomoc nawet gorylicy może spieprzyć laktację (tru story).

Ja dziś spokojniejsza. Młody szaleje, uciska na dół. O 12 jadę do lekarza i zobaczymy jaka będzie decyzja. Co by nie było, zgadzam się, żeby tylko Miłosza w brzuchu utrzymać.
 
Myślałam , ale z jednej strony do pół roku można sobie poradzić , a co potem gdy bobo będzie chciało wstawać ? Myśleliśmy nawet o koszu Mojżesza , ale nie przemawia do mnie ,że to rozwiazanie maks na pół roku. Balabym się ,że przez moja nieuwagę wypadnie , czy coś w tym stylu ;) Po za tym mam fioła na punkcie czystej podłogi i wiem ,że zawsze wózek coś zostawi z ziemi ;) a to okres jesienno - zimowy.
Z łóżeczkiem jest plus ,że dzidziuś może ucinać później w nim drzemki jak już chodzi , będąc pod moim okiem. ;)
Ja mam kosz, przekonala mnie kolezanka, ze jest mobilny i mozesz wziac dziecko nawet do lazienki jak bierzecz prysznic, a nie chcez samego zostawiac. Oczywiacie to rozwiazanie na gora pol roku. Chociaz jak sie uzywa bez stelaza to pewnie dluzej, bo musialoby wstawac. Łozeczko turystyczne swietnie sprawdzalo sie u mojej siostry na wyjazdach. Inne rozwiazania to lezaczek, hustawka-bujaczek dla malych dzieci, mata edukacyjna i kojec. No i oczywiscie najlepsze miejsce na swiecie to raczki mamusi ;), ale chyba chodzi o to, zeby byly wolne. My chcemy sprobowac chustowania. Mam tez lezaczek (dostany), a chcialabym hustawke- moja siostrzenica ja uwielbiala :).
 
Ja na początek zamawiam dwa smoczki (bo tak pakują najczęściej) z aventa.
I dwie butelki po 150 ml też z tej firmy.
Uważam że lepiej mieć takie rzeczy.
Jak na piersi to nie trzeba dopajać ale czasem jak dziadki będą musieli chwilę dopilnować żebym mogła coś załatwić akurat bez małej to się przydadzą.
I będę też zamawiać mm. Tzn trzy takie małe saszetki w razie co. Na gemini wrzuciłam do koszyka. Bo czasem ta laktacja rozkręca się różnie a po co się stresować płaczem maluszka.
Od jednego razu z butli się zaraz nie odstawi od cyca.
 
Ja kupuje laktator reczny avent i tam w zestawie jest butelka o smoczek do niej, jalby nie bylo, to tez bym jedna kupila w razie czego. I ze dwie saszetki mleka te jednorazowe tez kupuje, ostatnio chyba w superfarm widzialam. Tylko nie wiem jakiej firmy? Jakie mm polecacie?
 
reklama
Pół dnia mnie ominęło i juz 10 stron do czytania :) I to jeszcze takich ciekawych :)

Mam nadzieję na kp. Będzie mi przykro jak się nie uda. @KatarzynaCarmen jeżeli nie chcesz karmić naturalnie to przecież nikt Cię nie zmusi :) Szanuję Twój wybór, chociaż warto dowiedzieć się, czy wady, o których się czytało i przez które nie chce się karmić to na pewno nie są mity ;)

Ostatnio mówiłam mojej mamie, że zastanawiam się, kiedy obudzę się z mokrą od mleka koszulką od piżamy, a ona spojrzała na mnie dziwnie, bo u niej jakiekolwiek mleko pojawiło się dopiero po porodzie. Ech, kiedy tak moja mama opowiada o ciąży to stwierdzam, że u niej to wszystko przebiegało super bezproblemowo :) A potem urodziła takiego upierdliwca jak ja.

@StarAnia mocno trzymam kciuki, żebyś nie musiała leżeć do rozwiązania i żebyś na spokojnie mogła cały czas opiekować się swoją starszą córcią!

W szkole rodzenia na szczęście temat komórek macierzystych poszedł już w odstawkę i wróciliśmy do tego jak wygląda cały poród. Na koniec zajęć położna stwierdziła, że chyba mówi rzeczy straszne, bo wszystkie panie jakoś tak pobladły ;) Fakt, to mnie przeraża. Z tego co zrozumiałam to na następnych zajęciach wytłumaczy nam czym dokładnie jest parcie i jeśli pozwolimy to będzie dotykać naszych brzuszków i wytłumaczy nam, które partie mają się wtedy poruszać.

Pytałam czy mamy trzymać się podanej na stronie szpitala listy rzeczy, które trzeba mieć ze sobą... i nie. Za 2 tygodnie dostaniemy listę właściwą, bo ta jest przesadzona i jest tego o wiele za dużo.

Po każdych zajęciach mam lekki kompleks małego brzucha. Chociaż jest jeszcze jedna dziewczyna, która też ma termin na koniec września i ona też ma mały brzuszek. Bo powiem Wam, że mojego nawet nie widać kiedy mam na sobie luźniejszą bluzkę. Gdyby nie to, że Blanka znów kopała mocno przez całe zajęcia to wśród tych wszystkich brzuchatek czułabym się jakbym jednak nie była w ciąży.
 
Do góry