D
Deleted member 181710
Gość
Ja mam termin na 19 wrzesień z om.
A wg usg na 15.
Urodzę pewnie 30
A wg usg na 15.
Urodzę pewnie 30
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie byłam badana ani razu do 16tc na nfz-zmieniłam lekarzaJa mam i mialam po pierwszym porodzie zastrzyk i w zeszlym tygodniu
Dzisa zaczelam 30 tydzien, wiec juz wielkie odliczanie
Przez to, ze moj lekarz nie bada mnie ginelologicznie, to zaczelam sie stresowac czy nie mam jakiegos bezobjawowego zapalenia, a teraz jestesmy nad morzem i jitro bede dzwonic czy mnie tu lekarz przyjmie zeby zobaczyc czy wszystko ok a jak nie to jak wroce w pon pojade na sor, bo teraz moj gin ma urlop i przyszly tydz tez. Ktoras z was tez nie jest badana ginekologicznie na kazdej wizycie?
Tak jak te siatki centylowe po urodzeniu. Ile ja się musiałam z Kacprem nagadać lekarzom że dziecko ładnie je mimo że chudy jak patyk i że ma to w genach po tatusiu który do 20 rż wyglądał jak z Oświęcimia wyzwolony...Bo te terminy z usg to są takie wiecie ..... niepewne.
Starczy że np dziecko będzie miało dłuższą niż normalnie kość udową.
I zaraz będzie że termin szybszy. A to może też oznaczać tylko to że akurat nogi będzie miał bobas długie ale reszta "normalna"
I to tak samo działa w przypadku wagi.
Ustalają sobie pewne tam wymiary i podług tego obliczają. A potem zonk bo albo dużo lżejszy albo tak jak u mojej kuzynki zamiast 4200 wychodzi 4750
No wlasnie myslalam, ze powinien badac na kazdej a mnie juz dwie wozuty ostatnio nie badal tylko samo usg a nastepna wizyta za 3 tyg. Nie mam objawow typu swedzenie czy pieczenie a wydzielina wydaje mi sie ze ok, chociaz to ciezko mi rozpoznac, bo wiadomo, ze w ciazy sie zmienia. Nie wiem moze ja juz wymyslam.. po prostu nie chcialabym zeby bylo jakies nieleczone zapalenie, ktore nie daje objawow
A w wózku? Moja koleżanka ma dom i małego w. Wózku miałyśmy na dole, ja mam smoczki Tommy tippie od 0-6 mcyCo do karmienia piersią , chce karmić . Pewnie dlatego ,że dla mnie wszystko jest pierwsze i tłumacze sobie ,że skoro naturalne to dobre. Dostaliśmy ściągacz do mleka i podgrzewwcz co da możliwość na karmienie przez męża dzidziusia. [emoji6][emoji6][emoji6]
Przemawia też za mną to ,że nie będę musiała wydawać pieniedzy na mleko modyfikowane. Chociaż mam trochę obaw , że nie będę miała pokarmu bo mama ze mną , po 5 dziecku i jedynej cesarce straciła go i moja siostra przy dwójce też. Choć zastanawiam się czy to nie kwestia psychiki.
Teraz chce , moje koleżanki mnie zachęcają , bo same karmią , więc mam wsparcie. Ale jak będzie z moja psychiką po porodzie? Bo łatwo sie pisze , jak się jeszcze czegoś nie robiło ))).
Po za tym dziewczyny z domów jednorodzinnych . Jak ogarniacie kwestie łóżeczka dla dziecka ? Nasza sypialnia jest na górze i tam mamy łóżeczko , ale jednak dzień będę spędzała na dole . Myślałam,żeby dziecko kłaść w otulaczu na łóżku , ale jednak myślę ,że jak ktoś przyjedzie , będzie siedział na kanapie i dzidziuś pomiędzy ludźmi,( bo przecież nie będziemy siedzieć w sypialni z teściami) to ,aż szkoda mi małej ,żeby była tak przekładana. Musi mieć swoje miejsce . Zamówiliśmy łóżeczko turystyczne , tak żeby go używać , gdy będzie potrzeba. Wyprawka kosztuje... Ale mam nadzieję ,że posłuży dla kolejnych dzieci
I jeszcze jedno. Jakie smoczki kupujecie i ile ? Bo nie mam zielonego pojecia...