reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Na pewno nie u nas w szpitalu.
Tym bardziej jak wieloródka. Moja kuzynka w dniu porodu miała usg i wyszło że 4300 a urodziła 4750.
I nie było mowy o CC
jeju, to mały słonik ;o ja się boję właśnie, ze przez tą cukrzycę urośnie duży :(
jutro się dowiem ile przybrał przez 2 tygodnie
 
Jak ona dała radę??[emoji85]
No nacięli ją. Jakoś musiała dać radę ale mała urodziła się z lekkim takim zniekształceniem główki. Tak jakby podczas porodu guza sobie ''nabiła''.
Wchłonęło się po dwóch miesiącach samoczynnie.
My tu na wsi musimy być twarde :-D toteż ja wolę o porodzie nie myśleć na razie.
Choć czasem w głowę się myśl zaplącze.... ale szybko ją wyplątuje :rolleyes2:
 
No nacięli ją. Jakoś musiała dać radę ale mała urodziła się z lekkim takim zniekształceniem główki. Tak jakby podczas porodu guza sobie ''nabiła''.
Wchłonęło się po dwóch miesiącach samoczynnie.
My tu na wsi musimy być twarde :-D toteż ja wolę o porodzie nie myśleć na razie.
Choć czasem w głowę się myśl zaplącze.... ale szybko ją wyplątuje :rolleyes2:
Chyba zaczynam się cieszyć że jednak będzie cc
 
Mój też dzisiaj strasznie leniwy , przez ostatnie dni nieźle dawał popalić a od wieczora jakoś spokojny . Ale wiadomo nasze dzieci też reagują na nasze zmęczenie, na tą okropną duchotę .
Póki czuje że chociaż troszeczkę się rusza to nic się nie martwię :)

Moja też miała leniwy poranek. Dopiero ok 11.30 coś tam zaczęła się ruszać. Jak o 12 poszłam na spacer to się obudziła.. jak wróciliśmy już normalnie..
 
A w ogóle to skapnęłam się właśnie, że 27 tydzień pyknął :blink:
U mnie "ledwie" 25 + 4 dni :) Wy tu już wszystkie będziecie po porodzie, a ja będe czekać i czekaaaać. No chyba że mała po mamusi i tatusiu nauczy się tego, że grzeczniej jest pojawiać się na umówionych spotkaniach troszkę przed czasem. Byle tylko nie pośpieszyła się za bardzo ;)
 
U mnie dzisiaj 28+3, a że będzie CC to będzie pewnie tydzień szybciej, zaczęłam się powoli stresować
Screenshot_2018-06-20-15-52-29-873_com.gravid.gravid.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-06-20-15-52-29-873_com.gravid.gravid.jpg
    Screenshot_2018-06-20-15-52-29-873_com.gravid.gravid.jpg
    47,7 KB · Wyświetleń: 254
reklama
Do góry