beznikubopoco
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2018
- Postów
- 79
Ja tak z innej beczki pamiętam jak pisałam że miałaś kiedyś zkarzepice weź mi teraz napisz jakie bierzesz leki prócz acard? Czy twój gin też tak panikę sieje jak widzi grubsza kobietę z żylakami???
U mnie wtedy skończyło się na początkowych objawach. Przeszło mi po heparynie+acardzie. Plus dużo, dużo wody. Od 18 tc nic nie biorę. Dzięki Bogu nic się nie działo. Ale odstawiłam też Duphaston. To on tak na mnie działał. Nie powiem, bałam się. A mój gin na mnie normalnie reaguje. Ja przytyłam póki co może 500g. Nawet nie kilogram. Ale on akurat na wagę nie zwraca uwagi, wręcz powiedział mi, że ciąża nie jest od odchudzania, więc mam nie przesadzać. Żeby była jasność - nie odchudzam się. W poprzedniej ciąży przytyłam ok. 30 kg, które mi zostały (miałam sterydy dawane, itd.). Teraz po prostu odrobinę bardziej się pilnuję. Ale nie chcę skończyć z jakąś dziką otyłością, co mogłoby mi grozić, gdybym sobie pofolgowała. Tak jak pamiętasz - startowałam z wysokiej wagi (powyżej 90 kg.).