RooibosGirl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 258
Ja przed chwilą wkurzałam się w czasie mycia okna, bo żeby to zrobić musiałam wleźć na drabinę, a w ciąży tak cudownie myje się okno na drabinie, że aż trudno to opisać. Cały czas klęłam pod nosem na S. za to, że ponad miesiąc temu powiedział "Ok, jutro to zrobię" gdy poprosiłam, go o umycie okna...Ja nadal jakiś brak siły. Jeszcze się wkurzyłam a raczej zawiodłam rano i jakaś taka bez chęci do wzięcia się za cokolwiek.
Już nie mogłam patrzeć na te zacieki od pyłków o_o