reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Przeczytałam zaległości i na koniec przypomniałam sobie siebie z wczoraj i się roześmiałam. Poszliśmy do kościoła z dziećmi. Ale najpierw musiałam się ubrać [emoji24] Spodnie ciążowe są, bluzka się jakaś znalazła, ale ten brzuch i 3kg w 3 tygodnie [emoji27]
Włosy nie farbowane od grudnia bo mdłości, no nie dam rady wisieć nad wanną a fryzjerka, która od 2 lat robi mi dokładnie to czego chcę, nie ma salonu, tylko przychodzi do mnie do domu.
Ok, ubrałam 12 cm obcasy, żeby sobie odjąć jakiś kg. Mają 1,5 cm platformę ? z przodu i są super wygodne.
Wchodzimy, siadamy, coś dużo miejsca. K. ..a!! Prymicje.
Podziękowania trwają już 15 minut.
Mówię do męża, że nie będziemy 3 h w kościele siedzieć.
Wychodzimy.

Mlody zrzędzi, mąż mu nie odpowiada, mi ciśnienie rośnie, a ogólnie już po sobocie kiedy w naszym mini ogródku bawiło się całe osiedle, miałam lekko dość.
Duszno mi, gorąco w tych gaciach.
Potykam się i zjeżdżam 3 schodki, w tych szpilkach,z tym brzuchem, dobrze że nogi nie skręciłam.
Ja pie...u!
Beczę, że mam dość, że świętego spokoju potrzebuję [emoji24]
Taak. To nie był też mój dobry dzień.
 
Ja dzisiaj byłam na krzywej cukrowej na szczęście dało się przeżyć jutro wyniki ale coś czuję że skończę z glukometrem bo w pierwszej ciąży miałam cukrzycę ciążową. Ale martwi mnie co innego, odebrałam dziś wyniki posiewu z pochwy i wyszło że mam gronkowca złocistego ehh normalnie scieło mnie z nóg skąd takie ***** się przyplątało
 
Przeczytałam zaległości i na koniec przypomniałam sobie siebie z wczoraj i się roześmiałam. Poszliśmy do kościoła z dziećmi. Ale najpierw musiałam się ubrać [emoji24] Spodnie ciążowe są, bluzka się jakaś znalazła, ale ten brzuch i 3kg w 3 tygodnie [emoji27]
Włosy nie farbowane od grudnia bo mdłości, no nie dam rady wisieć nad wanną a fryzjerka, która od 2 lat robi mi dokładnie to czego chcę, nie ma salonu, tylko przychodzi do mnie do domu.
Ok, ubrałam 12 cm obcasy, żeby sobie odjąć jakiś kg. Mają 1,5 cm platformę ? z przodu i są super wygodne.
Wchodzimy, siadamy, coś dużo miejsca. K. ..a!! Prymicje.
Podziękowania trwają już 15 minut.
Mówię do męża, że nie będziemy 3 h w kościele siedzieć.
Wychodzimy.

Mlody zrzędzi, mąż mu nie odpowiada, mi ciśnienie rośnie, a ogólnie już po sobocie kiedy w naszym mini ogródku bawiło się całe osiedle, miałam lekko dość.
Duszno mi, gorąco w tych gaciach.
Potykam się i zjeżdżam 3 schodki, w tych szpilkach,z tym brzuchem, dobrze że nogi nie skręciłam.
Ja pie...u!
Beczę, że mam dość, że świętego spokoju potrzebuję [emoji24]
Taak. To nie był też mój dobry dzień.

Ja sobie sama farbuje , ostatnio przed świetami i już mi to spłowiało plus odrost. Nie mam weny zrobić. Farba leży. Już tydzień się zbieram ale jakoś ta godzina z myciem i nakładaniem to mnie przeraża. A pomyśleć ze przed ciaza po trzy godziny u fryzjera siedziało się byle wyglądać. Tez mam takie dni jak Ty , chyba każda z nas ma :/
 
Ja sobie sama farbuje , ostatnio przed świetami i już mi to spłowiało plus odrost. Nie mam weny zrobić. Farba leży. Już tydzień się zbieram ale jakoś ta godzina z myciem i nakładaniem to mnie przeraża. A pomyśleć ze przed ciaza po trzy godziny u fryzjera siedziało się byle wyglądać. Tez mam takie dni jak Ty , chyba każda z nas ma :/
Cii. Ja ze 4 miesiące temu powinnam farbę położyć ale mi się nie chce... koszmar jakiś a farba czeka
 
Cii. Ja ze 4 miesiące temu powinnam farbę położyć ale mi się nie chce... koszmar jakiś a farba czeka

Ja od Świat BN do 12 tyg nie robiłam włosów. Potem na Wielkanocne. Mąż mi nałożył bo jeczalam ze mi się nie chce. Potem nawet komunie miałam młodej i nie zrobiłam taki brak weny. A teraz już patrzeć na siebie nie mogę a przemoc się ciężko
 
Ja w takie upały wychodzę rano na spacerki. Dzisiaj wyszłam o 8.30 jak tylko pralka skończyła program i wywiesilam. Jak wróciłam 11.30 już prawie suche..
U mnie dzisiaj króluje arbuz i truskawki :)
Jutro idę na wyniki , w tym obciążenie glukozą. Ze względu na te upały raczej przesiedze te 2 godziny w poczekalni żeby jakoś to przetrwać . Książkę wezmę i mam nadzieję że szybko zleci .

Ja też muszę w tym tygodniu. Ale kombinuję że może w piątek?
 
A to niech cię ktoś wk...wi od razu Ci skoczy.

Już sięwku... lekko dziś. A raczej moje uwidzenia mnie wku... i nic. Mogłam się nie hamować tylko było aferę walnąc i może by urosło. A swoją droga z robota dziś srednio u mnie , jakoś po weekendzie brak chęci a leżenie tez wpływa na obniżenie ciśnienia pewnie.
 
reklama
Do góry