Wrześniowe mamy 2018

[GoJ]

Aaa i dzisiaj mam wizytę u neurologa i trochę sie stresuję.
Gin kazał mi isc na konsultację jak mu powiedziałam ze trzy tygodnie temu zrobilo mi sie słabo w sklepie po 10 min mi przeszło ale zaczęły mi drętwieć usta z prawej strony. A na drugi dzień bolała mnie głowa i miałam problem ze znalezieniem właściwego słowa a potem dretwiala mi twarz, jezyk i ręka. Trwało to może ze 30 min i wiecej się nie powtórzyło. Miałyście może kiedyś taki odlot?

Jezu nie ale kurde to objawy udaru!

 

[xnightfall94]

A jeszcze u mnie poleciła najniższą dawkę żelaza póki co. Jeśli morfologia do 19 czerwca mi się nie poprawi będę łykać tabsy. Na razie zielenina i orzechy.

U mnie na początku byl niedobór, ale pewnie spowodowany tym, że na początku ciąży nie miałam w ogole apetytu i bardzo mało jadłam. Później zaczęłam jeść i teraz wyniki w normie.

 

[18grudzien]

Aaa i dzisiaj mam wizytę u neurologa i trochę sie stresuję.
Gin kazał mi isc na konsultację jak mu powiedziałam ze trzy tygodnie temu zrobilo mi sie słabo w sklepie po 10 min mi przeszło ale zaczęły mi drętwieć usta z prawej strony. A na drugi dzień bolała mnie głowa i miałam problem ze znalezieniem właściwego słowa a potem dretwiala mi twarz, jezyk i ręka. Trwało to może ze 30 min i wiecej się nie powtórzyło. Miałyście może kiedyś taki odlot?

Tak nie miałam, ale w ciąży z bliźniakami miałam godzinny utratę wzroku szok nagle zrobiło mi się ciemno i obraz cały był załamany strasznie spanikowalam i położyłam się spać na godz jak wstałam już byli wszystko ok nie wiem co to było nikomu nie mówiłam nawet lekarzowi to był jedyny raz....

 

[18grudzien]

Ja ogólnie jakąś spanikowana jestem w tej ciąży że myślę czy aby zdrowe będzie i mam stracha czy dotrwam do terminu jejku w poprzedniej tak nie miałam szok szykuje dla dziecka kupuje cieszę się a później myślę czy nie za wcześnie??? Ale przecież z synkiem też tak chowalam do szafy i nie wiem wariatka ze mnie........ Także za około pół tyg zacznę 6miesiac chyba........ GoJ wyślij link tego leżaczka

 

[18grudzien]

Ja ten leżaczek co mam daje siostrze a już dziś zamówiłem ten co miałam dla synka tylko w innych kolorach i udało się używany w dobrej formie, zaraz wam wyślę link

 

[18grudzien]

Link do: Tiny Love, Podwodny świat, leżaczek wibrujący

 

[18grudzien]

Więc już jestem bardziej happy bo kupiłam coś co miałam sprawdzone, tylko mąż będzie sapal muszę go jakoś udobruchac

 

[KatarzynaCarmen]

Mój drugi był bliżej kręgosłupa i do samego końca ciąży kopniaki były nieporównywalnie słabsze niż teraz czy w pierwszej ciąży.


Dziś u mnie coś MIKI nie szaleje zbytnio. Nie że w ogole sie nie rusza... ale mniej krócej może wczoraj sie męczył może na upały idzie...

Moja mała też od 2 dni miała spokojne ruchy no ale myślę że rusza się normalnie tylko ja przez to łożysko przednie to nie wszystko czuje . Oj te maleństwa doprowadza nas do szału. [emoji5]

 

[RooibosGirl]

ja kupiłam sobie sukienkę ciążową, ubrałam ją na komunię i właśnie jest bardzo fajna i wygodna, ale w piersiach za ciasna i się umęczyłam, a miałam zamiar jeszcze na wesele w lipcu włożyć ;/ i teraz muszę ją sprzedać i nie wiem w czym pójdę

Ja 2 miesiące temu kupiłam ciążową na mój ślub... Coraz bardziej nerwowo zaczynam przymierzać, ale wszystko wskazuje na to, że o ile brzuch nie urośnie mi x2 to za miesiąc jeszcze się zmieszczę. Ale za to na cyckach będzie trzeba zmniejszać, bo na szczęście nie rozrosły się aż tak mocno

Mi ginekolog powiedział,że z tym żelazem w szpinaku to są trochę zabobony, bo nie jest tam go na tyle dużo,żeby wspomóc suplementację

Na studiach mówili mi, że to niby wszystko wina jednej literówki w wynikach badania. Wszyscy sobie od razu zakodowali, że szpinak ma zaskakująco dużo żelaza. Późniejszego sprostowania już prawie nikt nie przeczytał, więc błędna informacja została utrwalona.
U mnie nie obyło się bez suplementacji żelaza, ale ja już prawie 10 lat mam cyrki z żelazem.Też nie lubię mięsa A i zielonych warzyw nie da się za dużo zjeść.

Jezu nie ale kurde to objawy udaru!

To samo pomyślałam. Byłabym poszczana ze strachu...

 

[Happy_09]

Ja 2 miesiące temu kupiłam ciążową na mój ślub... Coraz bardziej nerwowo zaczynam przymierzać, ale wszystko wskazuje na to, że o ile brzuch nie urośnie mi x2 to za miesiąc jeszcze się zmieszczę. Ale za to na cyckach będzie trzeba zmniejszać, bo na szczęście nie rozrosły się aż tak mocno


Na studiach mówili mi, że to niby wszystko wina jednej literówki w wynikach badania. Wszyscy sobie od razu zakodowali, że szpinak ma zaskakująco dużo żelaza. Późniejszego sprostowania już prawie nikt nie przeczytał, więc błędna informacja została utrwalona.
U mnie nie obyło się bez suplementacji żelaza, ale ja już prawie 10 lat mam cyrki z żelazem.Też nie lubię mięsa A i zielonych warzyw nie da się za dużo zjeść.


To samo pomyślałam. Byłabym poszczana ze strachu...

Tez tak myślałam. Ale cisnienie mialam 95 na 55. Ginekolog powiedział że osłabienia mogą sie zdarzać i ze jeśli to jednorazowe to dziecku nie zaszkodziło. Ale skonsultować muszę.