reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Ja już tydzień temu myślałam, ze czuje mojego synka, były takie motylki i te plum, trwało to kilka dni i od kilku dni cisza :( nie uroiłam sobie, bo mój narzeczony widział jak w jednym miejscu się wybrzuszylo, a połówkowe dopiero we wtorek :(
Też tak miałam jakoś koło 18 tyg. Wcześniej normalnie czułam ruchy, znaczy takie delikatne bardzo muskanie, potem na dwa dni nic, a teraz to już ciągle czuję i to dość mocno wyczuwalne są te ruchy bo nawet jak rękę przyłoże to czuć lekko. Ale teraz już zaczlema 21 tydzień.
 
Ale wam zazdroszczę tych połówkowych ze już miałyście. Ja już się doczekać soboty nie mogę chociaż to za dwa dni :)
 
Hej dziewczyny, mialam dziś połówkowe i wyszlo mi ze dzidziuś jest o 10 dni za mały, ta ciąża mnie wykonczy psychicznie, caly czas jest pod górkę,czy to moze byc przez moja dietę cukrzycowa? Musze teraz czekac do 18stego co powie moja gin.
 
Ale wam zazdroszczę tych połówkowych ze już miałyście. Ja już się doczekać soboty nie mogę chociaż to za dwa dni :)
Mojego nie ma co zazdrościć, heh.
Takie Połówkowe że go nie było właściwie.
I jeszcze news o arytmii serca :baffled:
A z wyprawki to mam kocyk po synku taki szydełkowy, misia szydełkowego i dwie pary spodni unisex
Skompletować cokolwiek jak się płci nie zna to jest kosmos.
Wszystko różowe albo niebieskie. Kwiatki albo samochodziki. A znów nie chce wszystkiego na szaro w gwiazdki więc się odwleka wszystko. Eh
 
Ale wam zazdroszczę tych połówkowych ze już miałyście. Ja już się doczekać soboty nie mogę chociaż to za dwa dni :)
A co ja mam powiedzieć :( Mi ginekolog kazał przyjść na połówkowe dopiero 23 maja!

Hej dziewczyny, mialam dziś połówkowe i wyszlo mi ze dzidziuś jest o 10 dni za mały, ta ciąża mnie wykonczy psychicznie, caly czas jest pod górkę,czy to moze byc przez moja dietę cukrzycowa? Musze teraz czekac do 18stego co powie moja gin.
Ale Cię straszą, nie zazdroszczę. Na koniec na pewno okaże się, że nerwy nie były potrzebne! Trzymam za to kciuki!

Mojego nie ma co zazdrościć, heh.
Takie Połówkowe że go nie było właściwie.
I jeszcze news o arytmii serca :baffled:
A z wyprawki to mam kocyk po synku taki szydełkowy, misia szydełkowego i dwie pary spodni unisex
Skompletować cokolwiek jak się płci nie zna to jest kosmos.
Wszystko różowe albo niebieskie. Kwiatki albo samochodziki. A znów nie chce wszystkiego na szaro w gwiazdki więc się odwleka wszystko. Eh
Mam nadzieję, że Blanka pozwoli się normalnie zbadać, teraz w poniedziałek nie było żadnych problemów w czasie usg, ale kto wie co będzie za 2 tygodnie..
Mi już dwóch ginekologów potwierdziło, że to dziewczynka, ale pierwsza wersja była taka, że to chłopiec, ufff.. jak dobrze, że w szale po usg genetycznym nie robiłam żadnych zakupów ubrankowych :)
 
Hej dziewczyny, mialam dziś połówkowe i wyszlo mi ze dzidziuś jest o 10 dni za mały, ta ciąża mnie wykonczy psychicznie, caly czas jest pod górkę,czy to moze byc przez moja dietę cukrzycowa? Musze teraz czekac do 18stego co powie moja gin.

Przy diecie cukrzycowej moze tak byc. Poza tym dzieci sa naprawde rozne na tym etapie jedne wieksze drugie mniejsze i mysle ze nie masz co sie stresować odchyly to dwa tygodnie plus minus w parametrach. Plus uroda dziecka i tez sprzet lekarza duzo mowi im starszy tym wyniki moga byc jak cuda na kiju.
 
Przy pierwszym dziecku glowka byla 3 tygodnie do przodu...i strach w oczach, Google swoje mnie nastraszylo...okazalo sie ze główka przy urodzeniu normalna. z Drugim dzieckiem ze mlody starszy jest i ze urodze o wiele wczesniej. Wina sprzetu zawyzal wiek. Takze spokoj nas ratuje tylko :)
 
Kurcze szkoda że nie znałam płci wcześniej zaszalabym w 5.10.15. Dziś w Lidlu kupiłam sobie 3 koszulki. A dla małej jakoś nic mi nie wpadło w oko. Body były fajne ale te z zakładkami a ja wolę te zapinane.

Jak się wczoraj dowiedziałam że dziewczę to oczywiście ruszyłam na sklepy. Kupiłam sukienkę letnia na 80 w hm i rampersy na 80 w Pepco bo nic długiego i ładnego nie widziałam ;P

Mój syn od połowy ciąży miał przesuwany termin porodu... Pod koniec było już prawie miesiąc różnicy. Urodzil się 2950. Na terminy porodu z USG nie ma już w tej chwili co patrzeć bo każde dziecko indywidualnie będzie przybierać. A przecież rodzą się dzieci 2600 i 4600 ;)
 
reklama
Do góry