G
gosc 15
Gość
Haha starszy syn mnie rozbawił. Pyta się mnie czy moze zaprosić swoja zone do siebie. Patrze sie, mowie no ok wkoncu to twoja zona
a za chwilę sie pyta czy jednak moze druga kolezanke zaprosić Milenke zamiast swojej "zony Natalki". Patrze i pytam co na to jego zona powie. Na co on chwila zastanowienia i mi mowi " no tak bo was baby to trudno zrozumiec jak nie okres to foch, jak nie foch to okres"
padlam ze śmiechu. On ma 6 lat hahahaha ale skad wzial taki tekst nie mam pojęcia xD