reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Ja miałam spokojna niedziele ale właśnie siedzę w córka na SOR biegali i bramka od ogródka odskoczyla i wbila się jej w policzek koło oka dziura ogromna już ma założone plastry i jutro koniecznie kontrola w poradni chirurgicznej także ten cisza musi poczekać, ostatnio byłam tu z córką druga bliźniaczka jak jej kolega piłka oko rozwalił ehhhh
No to niewesoło... ale jak ona to zrobiła?


Co do kontuzji to odpukać u Nas uchowało się nez większych uszczerbków. W wieku moich synów mój brat był już po złamaniu obojczyka x2 po zszywaniu łuku brwiowego a ja po złamaniu lewej ręki.
Moi kończą na obtarciach tfu tfu tfu.
Za to z młodszym w szpitalu byłam z tydzień na nefrologii. Ze starszym 3 dni z zapaleniem oskrzeli.


Pół dnia koleżanki wydzwaniały domofonem kiedy chłopcy wrócą ;) się zaczynają pielgrzymki zakochanych fanek ;)
Teraz oglądają Tokyo Drift i muszę ich do mycia zagonić bo mi rano nie wstaną...
 
reklama
A co do kg. u mnie w 18tc było 2+ ale brzuch mam duży od dawna. Mimo że dziecko 400g wagi. Ja myślę że mam porozciągane po poprzednich ciążach stąd tak łatwo i szybko ten brzuch rośnie. A właściwie rósł bo teraz stoi w miejscu.
Mnie się w 14tc bali zapytać czy jestem w ciąży bo im na oko utyłam ;)
 
Moi panowie non stop poobijani latają. Kolana pozdzierane, siniak na siniaku, guz na guzie ale zadowoleni :p
 
Dzięki nic złego się nie stało kilka plastrów założonych, pchnela bramkę od ogrodu a ta jej wróciła i uderzyła w twarz nie wiem czy coś tam wystawalo ale rozciete jest...... Ciężko uniknąć małych upadków i tragedii zwłaszcza, że dzieci prawie całe dnie spędzają na dworze i chwała im za to odkąd zrobiła się piękna pogoda to wpadają do domu tylko zjeść i się napić :laugh2:
 
No my z mężem raz na jakiś czas dochodzimy do wniosku że nez chłopaków zanudzilibyśmy się na śmierć.
Wystarczy że odeślemy ich gdzieś choćby na dobę to po 2h radości przychodzi pytanie " co tu robić? gdzie tu iść?" i znudzenie.
DZIECI SKUTECZNIE ORGANIZUJĄ CZAS RODZICOM.


Moi też całymi dniami na dworze. Jest 22:40 a ja nie mogę ich zapędzić do łóżek. Jutro rano będzie cyrk na kółkach. Już się boję...
 
Hmm... mi sie wydaje, ze kilogramy to zawsze kilogramy. Czasami nawet kilku nie jest latwo zrzucic.
Ja na razie przybralam (w ciazy ponoc sie nie tyje, a przybiera :)) 3kg, a juzj jestwm po polowie wiec nie jest zle. Na poczatku nie mialam apetytu i troche schudlam. Teraz jem calkiem normalnie, chociaz na slodycze, poza lodami jogurtowymi, nie mam ochoty. Te lody to moj jedyny grzeszek ;) mam ochote na jogurtowe, zadne inne tak mi nie smakuja.
Mam nadzieje, ze do konca ciazy moje tepo "grubienia" bedzie podobne, chociaz doswiadczone kolezanki strasza mnie, ze najbardziej sie tyje w trzecim teymestrze. Ja gdzies czytalam, ze na przelomie II i III. Zobaczymy.
Poki co mam juz konkretny brzuszek chociaz do 18 tc latwo mi bylo go ukryc w luzniejszych sukienkach ;). Teraz to juz niemozliwe. Dodam, ze jestem niewysoka i drobna.
 
reklama
Do góry