Wrześniowe mamy 2018

[kasiaczek89pl]

Mój też chodzi za mną jak oszalały , no coz ja już też mam ochotę lecz ciągle obawę że coś może się stać.
Może później już mi to minie zobaczymy narazie udaje mi się to zadowalac wystarczająco . [emoji12]

Wiesz jak masz się złamać a potem być ze coś zaszkodziło to daj na luz. Będziesz chciała i dasz rady na spokojnie to będzie. Nie to nie. Świat się nie zawali a są inne sposoby zreszta widzę ze o tym tez wiesz

 

[gosc 15]

Ja mam chcice moj też ale zakaz to zakaz jutro sie zapytam czy już wkoncu można bo ilez mozna jedno i to samo

Chociaz przy moich bolach wiezadel watpie ze da zielone swiatlo

 

[kasiaczek89pl]

Ja mam chcice moj też ale zakaz to zakaz jutro sie zapytam czy już wkoncu można bo ilez mozna jedno i to samo

Chociaz przy moich bolach wiezadel watpie ze da zielone swiatlo

Gdzieś czytałam ze na tym etapie jeżeli nie ma problemów z szyjka to nie ma przeciwwskazań do współżycia. A dlaczego zakaz tak z ciekawości ? Wiem ze kiedyś pisałaś ale zapomniałam

 

[gosc 15]

Gdzieś czytałam ze na tym etapie jeżeli nie ma problemów z szyjka to nie ma przeciwwskazań do współżycia. A dlaczego zakaz tak z ciekawości ? Wiem ze kiedyś pisałaś ale zapomniałam

Przez krwiaka i dosc spore zagrożenie poronieniem. Niby już ok ale zakaz dalej jest. Teraz pytanie czy jezeli tak mi wiezadla daja w dupe czy pozwoli zeby sie nie okazalo potem ze bedzie mnie moj wiozl na sor w dziwnej pozycji hahahaha

 

[kasiaczek89pl]

Przez krwiaka i dosc spore zagrożenie poronieniem. Niby już ok ale zakaz dalej jest. Teraz pytanie czy jezeli tak mi wiezadla daja w dupe czy pozwoli zeby sie nie okazalo potem ze bedzie mnie moj wiozl na sor w dziwnej pozycji hahahaha

Ja tez miałam krwiaka ale znikł na początku i tez był zakaz przez to ale już od drugiego trymestru mimo nakazu oszczędzania się przez to „nisko łożysko” to seks był dozwolony. No ale jeżeli się krwiak utrzymuje to pewnie przez to aby przy skurczach podczas orgazmu się coś z nim nie stało, tak na mój babski umysł. A z więzadłami to nie wiem jak pozwoli wybierz taka pozycje żeby bardzo dziwna nie była choć w sumie nie słyszałam o takich przypadkach [emoji12]

 

[seremida]

Ja mam zakaz od początku ciąży do końca, więc będę weteranką. Ale co to jest te nawet 10 miesięcy, a reszta życia na seks [emoji23]

 

[kasiaczek89pl]

Ja mam zakaz od początku ciąży do końca, więc będę weteranką. Ale co to jest te nawet 10 miesięcy, a reszta życia na seks [emoji23]

Uuuuu a Ty dlaczego jeżeli mogę wiedzieć ?

 

[seremida]

Uuuuu a Ty dlaczego jeżeli mogę wiedzieć ?

Mam torbiel na jajniku. Na początku miała 8cm, najprawdopodobniej ciałko żółte przerosło. Miała się wchłonąć, ale niestety dalej jest tylko ok. 6cm. Raczej już się nie wchłonie. Mam nadzieję tylko, że nie wpłynie na poród natrualny.

 

[kasiaczek89pl]

Mam torbiel na jajniku. Na początku miała 8cm, najprawdopodobniej ciałko żółte przerosło. Miała się wchłonąć, ale niestety dalej jest tylko ok. 6cm. Raczej już się nie wchłonie. Mam nadzieję tylko, że nie wpłynie na poród natrualny.

Ja tez mam. Ale mniejsza. Byłam badana pewnie przez sześciu jak nie więcej lekarzy w ciąży każdy zmianę widział i żaden nie zabronił współżycia z tego powodu. Nawet w klinice onkologii gin byłam bo moja poprzednia lekarka nie wiedziała co to jest.

 

[seremida]

Ja tez mam. Ale mniejsza. Byłam badana pewnie przez sześciu jak nie więcej lekarzy w ciąży każdy zmianę widział i żaden nie zabronił współżycia z tego powodu. Nawet w klinice onkologii gin byłam bo moja poprzednia lekarka nie wiedziała co to jest.

Wcześniej też miałam problemy z torbielami i przy mniejszych nie mialam zakazu, ale kiedyś miałam też 6cm i nie pozwalali. Teraz mój gin powiedział, żeby nie ryzykować, bo może pęc, chociaż powiedział, że to nie byłoby takie straszne. Gorzej jak się skręci to wtedy jajnik niedokrwiony, a przy takich sporych torbielach jest ryzyko skrętu wolę nie ryzykować