reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Mnie sie bardzi natalia podobało. I dlugo myslelismy nad nim ale sasiadka urodziła coreczke i dała Natalia. I wszystko było by ok ale non stop na nią krzyczy "Natala chodz tu"...
Wiec zaczęło nam sie podobac Paulinka. A dla chopca: Mateuszek lub Kamilek.
Paulina śliczne imię, potwierdzam [emoji16] jestem jego właścicielką [emoji23]
A spodziewajcie się dziewczynki czy chłopca, bo ja dziewczyny od razu jak zaszła w ciążę to czułam że to będzie dziewczyna ja od razu mówiłam wszystkim że będzie dziewczynka i potwierdziły się moje przypuszczenia na kalendarzu chińskim też mi wyszła dziewczynka a wy sprawdzaliscie sobie ten kalendarz ?
A jak w ogóle przybieracie na wadze bo moja startowa to 62 a dzisiaj rano miałam 64.7 więc w zasadzie okej mam brzuszek nie za duży wszyscy zdziwieni że 5 miesiąc to prawie nie widać .
Brzuszek masz bardzo ładny :) ja też od razu czułam, że będzie dziewczynka. W kalendarzu chińskim też tak wyszło. Czytalam gdzieś badania, że większość takich przeczuć się sprawdza. Co do jajek to jem z żółtkiem płynnym.
 
Paulina śliczne imię, potwierdzam [emoji16] jestem jego właścicielką [emoji23]Brzuszek masz bardzo ładny :) ja też od razu czułam, że będzie dziewczynka. W kalendarzu chińskim też tak wyszło. Czytalam gdzieś badania, że większość takich przeczuć się sprawdza. Co do jajek to jem z żółtkiem płynnym.

Paulina ładne imię też mi się podoba ,
Przeczucia są zawsze się sprawdzają hehe szczególnie my kobiety mamy dobrze wiedzieć że jesz jajka z płynnym żółtkiem
Bo takie to ja uwielbiam przez 20 tygodni męczyłam się jedząc na twardo albo smażone na wiór ...blee
A co do brzuszka to bardzo mały rano to już prawie nie widać że w ciąży jestem dopiero wieczorem jak się najem to troszkę mnie wysadzi. :)
 
Dziewczyny gdzieś na wakacje się wybieracie w stanie błogosławionym ?
Bo ja chciałabym jechać w góry (Karkonosze) odpocząć bo zawsze co roku jeździliśmy w góry , oczywiście nie wchodzenie na sam szczyt ale troszkę sobie po wdychac tego świeżego powietrza . Chciałam sięgnąć któraś o radę czy , może któraś była w górach w ciąży? Co o tym myślicie ?
Właśnie wróciłam z Doliny Chocholowskiej, 18 km pieszo, było sporo ciężarowek w zaawansowanej ciazy, taki 7 mc, jedna Pani wyglądała jakby miala się na szlaku rozpakowac, ale to wiadomo-płasko, częściowo po asfalcie. Planuje Beskidy przełom maja/czerwca, jakieś niskie szczyty wolnym tempem
 
Właśnie wróciłam z Doliny Chocholowskiej, 18 km pieszo, było sporo ciężarowek w zaawansowanej ciazy, taki 7 mc, jedna Pani wyglądała jakby miala się na szlaku rozpakowac, ale to wiadomo-płasko, częściowo po asfalcie. Planuje Beskidy przełom maja/czerwca, jakieś niskie szczyty wolnym tempem


No to nie jest tak źle myślałam że to ja mam takie pomysły żeby w góry na wakacje się wybierać .... No ale nie ja pierwsza i ostatnia
A jak było na wolnym ile czasu tam spedziliscie? W którym tygodniu ciąży jesteś ?
 
Ja też jem jajka na miękko. Narobiłyście mi teraz smaka aż sobie chyba ugotuje :D

A na kiedy planujecie zakup wózka?
 
No to nie jest tak źle myślałam że to ja mam takie pomysły żeby w góry na wakacje się wybierać .... No ale nie ja pierwsza i ostatnia
A jak było na wolnym ile czasu tam spedziliscie? W którym tygodniu ciąży jesteś ?
2 h do laweczek przed schroniskiem, tam śniadanie, jakieś foty, wygłupy-bylismy że znajomymi. Przed 11 zaczęliśmy wracać- wyjezdzaliśmy o 4 rano, o 7 byliśmy na szlaku, żeby uniknąć tłumów, co i tak się nie udało, ale im później tym było gorzej. Znajomi szli troszkę szybciej, jakieś 100 m przed nami, wiedzieli, że jestem ciężarówką i każdy szedł swoim tempem, z reszta to są znajomi, z którymi zazwyczaj chodzimy po gorach i taka zasada zawsze obowiązuje. Dziś zaczynam 5ty mc, więc jakoś trzeba było to uczcić ;) Jedyny dyskomfort to przetrzymalam siku i mnie nery bolały w aucie, ale po toalecie było już ok.
Ale! Moja ciąża przebiega bezobjawowo, żadnych problemów, więc to nie jest tak, że każda może sobie tak hasać, nie chcialabym, żeby wyszło że polecam takie spacerki i na lewno nic się nie stanie. Musisz być pewna, że dasz radę i nie będzie to zbyt dużym wysilkiem dla organizmu. Na pewno jak by był teren górzysty nie poszlabym na tak długą trasę w 1 dzien. Ale każda z nas ma swój rozum, zna swój organizm, opinie lekarza o stanie zdrowia i wiw, na co może sobie pozwolić :) staram się żyć normalnie, prowadzić życie towarzyskie, nie ograniczać się jeśli z czymś nie muszę.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny czy spożywanie jajka sadzonego z żółtkiem płynnym jest szkodliwe w ciąży bo czytam i czytam na forum nie umiem nic konkretnego znaleźć . A ja takie jajko to uwielbiam mmmm
W internecie wszystko jest szkodliwe, trzeba pytac lekarza, sama się już przekonałam, że tylko straszą i bzdury piszą
 
reklama
Do góry