reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Moja koleżanka od momentu gdy dowiedziała się, że będzie miała synka mówiła, że będzie Zebedeusz. Przy rejestracji się zawahała i jest chyba Jan Zebedeusz, ale i tak wszyscy mówią na niego Zebek.

Napisane na Moto E (4) Plus w aplikacji Forum BabyBoom
Skąd to imię??? Pierwszy raz słyszę!
 
reklama
Mój pierwszy synek ma drugie imię Klemens po dziadku przy Franku odpuściliśmy, teraz będzie Nina i też z jednym zostanie. Klemens to ma tylko w dowodzie i nic więcej tak nie używamy ;)
 
Wczoraj pytałam położną o kwas foliowy, powiedziała, że bierze się do końca 13 tyg., któraś z Was, chyba @bellina pisała, że do 13 tyg bierze się dla dziecka, a potem dla siebie, bo nawet wspomaga karmienie? Pytałam też o cholinę, bo w moim suplu nie ma, a wyczytałam, ze jest ważna. Położna mówi, że wszystkie te witaminy to napędza przemysł farmaceutyczny i jak kobieta odżywia się zdrowo i racjonalnie, to nie musi nic przyjmować, wszystko ma w pokarmie. A babeczka gdzieś przed 40, więc nie jakaś zacofana babiczka. Abstrahując od ciąży, czytałam, że dieta europejczyków jest na tyle urozmaicona, że w ogóle nie powinniśmy brać supli wspomagających organizm.
Ja na peweno będę brać omegę3, bo ryb jem zdecydowanie za mało, teraz powinnyśmy 2x w tygodniu zjeść tłustą rybę, ja jem może 2x w miesiącu, nie mam smykałki do ryb w kuchni...

Mi lekarka moja zaleciła dha, jest tak samo teraz ważne, jak kwas foliowy na początku. Kwas foliowy tez jest wciąż potrzebny ale juz o polowe mniejsza dawka. Ponieważ jej wcześniej wspominałam ze na początku brałam femibion, polecila mi go brać dalej, ale ta wersje od 13 tyg. I trzymam sie tego co mi moja gin zaleca.

Przed ciąża mogłam rybę jeść co drugi dzień. Ale do wyboru miałam tez wędzonego łososia, krewetki w sałatce z majonezem, kawior, sushi, tuńczyk w puszce w formie sałatki z majonezem ....obecnie jak sie czyta to wszystko to jest w ciąży niezalecane i wybór jest tak niewielki ze nie mam w ogóle smaka na rybę...mąż ostatnio zrobił łososia smażonego, kiedyś to bym sie oblizywała. A teraz ledwo co zmusiłam w siebie ten kawałek. Także bez dodatkowych witamin sie u mnie widać nie obejdzie

Poza ciąża na pewno odżywianie moje jest zrównoważone a wapń nadrabiam wszelkimi serami pleśniowymi (mniam) których teraz tez nie wolno :(((((


Gesendet von iPhone mit Forum BabyBoom
 
reklama
a ja dziś poczułam pierwsze kopniaki :)))) meeega zatęskniłam za tym
Też zazdroszczę, brakuje mi tego tylko mi się przelewa w brzuchu tzn. w jelitach, choć śnię, że czuję ruchy (od dwóch dni)
Mi lekarka moja zaleciła dha, jest tak samo teraz ważne, jak kwas foliowy na początku. Kwas foliowy tez jest wciąż potrzebny ale juz o polowe mniejsza dawka. Ponieważ jej wcześniej wspominałam ze na początku brałam femibion, polecila mi go brać dalej, ale ta wersje od 13 tyg. I trzymam sie tego co mi moja gin zaleca.

Przed ciąża mogłam rybę jeść co drugi dzień. Ale do wyboru miałam tez wędzonego łososia, krewetki w sałatce z majonezem, kawior, sushi, tuńczyk w puszce w formie sałatki z majonezem ....obecnie jak sie czyta to wszystko to jest w ciąży niezalecane i wybór jest tak niewielki ze nie mam w ogóle smaka na rybę...mąż ostatnio zrobił łososia smażonego, kiedyś to bym sie oblizywała. A teraz ledwo co zmusiłam w siebie ten kawałek. Także bez dodatkowych witamin sie u mnie widać nie obejdzie

Poza ciąża na pewno odżywianie moje jest zrównoważone a wapń nadrabiam wszelkimi serami pleśniowymi (mniam) których teraz tez nie wolno :(((((


Gesendet von iPhone mit Forum BabyBoom
A ja czasem takiego pleśniowca czy rybkę zjem, w każdej ciąży jadłam, sushi też ale w wersji grill.
 
Do góry