reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2017

Czy jesteś za tym by zamknąć wątek wrześniówek ?

  • Tak

    Głosów: 22 50,0%
  • Nie

    Głosów: 15 34,1%
  • Nie mam zdania.

    Głosów: 7 15,9%

  • Wszystkich głosujących
    44
  • Ankieta zamknięta .
No właśnie ja tak miałam w drugiej ciąży, miałam wilczy apetyt i mi dziewczyny powiedziały, że witamin mi brakuje i zaczęłam łykać falvit mama, i powiem Ci że tak mnie mdliło po nich, że je wywaliłam po 3 dniach :D
Coś w tym musi być ...a ja i bez witamin mam okropne mdłości ..
justys0702 - kciuki! Obyś się szybko dostała!
Mam nadzieje. Bo nie lubie siedziec tyle czasu w osrodku zdrowia

f2w3yx8dv4ippex6.png
 
reklama
Dzisiaj mnie odrzuciło od mojego ukochanego sera pleśniowego... :( niemożliwe... suszone pomidory też odpadły.. do mięsa też specjalnego pociągu dzisiaj nie mam... jestem na bułce z masłem dzisiaj.. ech...
Kochana większość serów plesniowych w ciazy odpada:/
Można się zarazić bakteria - Listeria monocytogenes.
Z tego co czytałam na naszym rynku bezpieczne są sery Turka, camembert czy brie bo są z mleka pasteryzowanego :)
 
Kochana większość serów plesniowych w ciazy odpada:/
Można się zarazić bakteria - Listeria monocytogenes.
Z tego co czytałam na naszym rynku bezpieczne są sery Turka, camembert czy brie bo są z mleka pasteryzowanego :)
Spoko spoko... tylko jak zobaczyłam dwie kreski to sprawdziłam co mogę jeść :p kupuje tylko ser pleśniowy z mleka pasteryzowanego :)
 
reklama
Jeśli macie tez taki obrzydzenie do mięsa jak ja, mam dla was dwa pomysły obiad czy lunch :))
Tortilla z omletem, pomidorem, fasolka szparagowa i papryka + sos miodowo-musztardowy bądź zwykły vinegret :)
Zupa jarzynowa z koperkiem z dodatkiem mleka kokosowego zamiast śmietany (mam nietolencje laktozy) + wkładka - pulpeciki z chude szynki bądź indyka dla męża :D
 
Do góry