reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

Dzień dobry :)
Madzialena dziewczyny mają rację. Chociaż myślę że to jest za wcześnie na podejmowanie życiowych decyzji. Tatuś dziecku się przyda, no tylko nie taki... Spakuj się, dajcie sobie czas. Jeśli przemyśli, przeprosi- rozważysz czy wart jest dalszej uwagi. Szok na pewno swoje też zrobił, czasami mówimy to czego nie chcemy. Jeśli okaże się dalej podłym dupkiem, kopnij go w tyłek od nas wszystkich! Mam koleżanki które wychowują dziecko bez ojca i mówią że maleństwo to najcudowniejsze co ich spotkało :)
Maja888 ja miałam okres 14 grudnia, cykle 28d, owulacja książkowo 14dc, usg 5t3d pokazało już zarodek 1mm, na oko było widać że serduszko zaczyna pracować ale maszyna nie wyczuła jeszcze tego. ciężko było ten zarodek zobaczyć moja gin kombinowała żeby zrobić zdjęcie i powiedziała że to normalne. Ty masz dłuższy cykl i do owulacji mogło dojść po np. 16 dniach więc być może to nie jest 6 tydzień a 5... maleństwo w ciągu tych paru dni naprawdę jest w stanie gigantycznie urosnąć, podejrzewam że za tydzień już coś zobaczysz :)

Dziewczyny ja miałam wczoraj późnym wieczorem podejście do wymiotowania, gigantyczne mdłości bez efektu :p dziwie się że nie mam porannych tylko popołudniowe lub wieczorne... jakie okropne by nie były to i tak cieszą bo dają poczucie że wszystko jest ok :)
 
reklama
Inspe_mama ja również mam zawroty głowy, i od wczoraj zaczynaja boleć piersi. A pozatym to brzuch tak delikatnie jak na okres pobolewa. Nic więcej. Ale nie ubolewam nad brakiem. W poprzedniej strasznie wymiotowałam, miałam mega migreny. Tym razem mogło by mnie oszczędzić :-D
 
Dzięki Wam wszystkim:-*
Nie wiem co teraz będzie... Napisał mi niedawno, że myśli w tym momencie tylko o sobie, że inaczej po prostu nie potrafi...
Dobrze, że leci dziś do Londynu. Dobrze ten weekend oddzielnie nam zrobi. Ale zamierzam siedzieć u siebie w domu, zobaczymy czy się odezwie...

Nikomu poza nim nie mówiłam.jeszcze, także nie było się komu wypłakac.

Idę dziś na 17.30 do gina, potwierdzić ta swoją ciążę i zobaczyć czy juz coś widać i czy wszystko ok :-)
 
Kasiaam- ja w poprzedniej ciąży miałam mdłości i zgagę punktualnie od 12 w południe, a wieczorami to już były wymioty, mniej więcej od 6-7 tygodnia do końca ciąży, z małymi przerwami pośrodku ;-) dla mnie poranne mdłości to mit :-D
 
Inspe_mama każdy przechodzi inaczej ciążę. Ja jeszcze we wtorek nie miałam, żadnych objawów poza odbijaniem powietrzem i płakaniem na porannej radiowej audycji Trójki w niedzielę. No i tym, że 19 nie pojawiła sie miesiączka. Od wtorku mam cały czas napięcie w podbrzuszu (co mnie troche niepokoi nieustannie), bóle piersi raz mocniejsze, raz tylko takie tlenie, no i oczywiście nieopanowany apetyt na niemal wszystko. Ale nie smakuje mi wędlina wędzona i ser wędzony, za którym przepadałam.
Nie jestem przemęczona jak w ostatnich ciążach. Praktycznie nie ucinam sobie drzemki w trakcie dnia, siedziec też mogę normalnie do 22-23 i wstaję wcześnie rano (5-6).

Madzialena! Trzymam kciuki za wizytę! Mam nadzieję, że wszystko będzie super! Napisz po wizycie jak tam Twój bąbelek!
 
Ostatnia edycja:
witam wszystkie nowe!


dziewczyny czytam na bieżąco ale z pisaniem to u mnie nieco gorzej...

Byłam wczoraj u gina.
w 5 t1d (od okresu) nic nie widział zauważył tylko torbiel i powiedział że to może dawać objawy ciąży i fałszować wyniki testu ciążowego, ale ja byłam tej myśli że i tak jestem w ciąży i wczoraj (7t1d od om) okazalo się że jest zarodeczek!
jestem pewna że miałam owulkę 14dc (bo byłam u innego gina 12dc ale sie nie przyznałam swojemu gin) wczoraj wg om było 7t1d a wg usg wyszło 6t2d, powiedziałam że to za mało bo jestem pewna kiedy miałam owulkę ale on upiera sie że sie przesunęła... czy któraś z was miała aż taką rozbieżność a właściwie pewność że zaszłam wcześniej, gdzieś wyczytałam że może być dłużej trwająca zagnieżdżenie...

maja888 moim zdaniem powinnaś spokojnie czekać i jak najmniej sie stresować ponieważ to wpływa na dziecko. Ciąża jest jeszcze mała a może długo się zagnieżdżało i będzie młodsze niż om, poczekaj słyszłam że czesem dopiero w 7 tyg widać zarodek, no i zazwyczaj później widać też jak są ...bliźniaki. nie czytaj netu tylko spróbuj się nakręcić że będzie ok.
inspe_mama wielkie gratulacje!!
madzialena wspieram cie wirtualnie- przenieś się do siebie i czekaj, jego zachowanie nie zasługuje na komentarz, po prostu nie dorósł. Mam tylko nadzieję że jak przejdą mu emocje i zrozumie co zaszło to sie ogarnie i zaakceptuje tą sytuację. Jest w takim wieku, że może zaraz zacznie myśleć jak mężczyzna! Tobie życzę dużo siły, wytrwałości i spokoju a także tego żebyś mu pokazała że jak coś to nie jesteś od niego zależna.
 
Ostatnia edycja:
gdzieś ostatnio czytałam, że zagnieżdżanie może trwać do 12 dni (!), więc dlatego wczesne wizyty u ginekologa nie mają sensu, bo później jest tylko stres, że nic nie widać
 
Dziewczyny nie martwcie sie przesunieciami. Napewno wszystko bedzie w porzadku tylko nie ma co sie spieszyc z tym usg bo potem naprawde jest stres. Ja poszlam na wizyte w polowie 8 tygodnia , oczywiscie bylam potwierdzic ciaze w 4 tygodniu. Ale jak zobaczylam dzidzie w 8 tyg to bylo piekne uczucie ! :tak::-D bilo juz serduszko i bylo takie duze :-) 13 mm mała calineczka albo Calinek :-)

Madzialena napewno musi byc Ci przykro, ze w takim waznym momencie zycia nie masz wsparcia bliskiej osoby... : Ryk: :*
jak narazie sprobuj do tego podejsc z dystansem bo stres w ciazy nie jest wskazany :* mysle, ze Twoj facet zrozumie za chwilkę, ze powinien Cie wspierac i nie moze zostawic Was bo cos poszlo niezgodnie z Jego planami... Myśli tylko o sobie, a szkoda bo napewno jestes wspaniala kobieta. Dobro wraca pamiętaj i do Cb wroci :) Napewno rekompensta za ten trudny poczatek ciazy bedzie usmiech Twojego dziecka ! Jestem pewna, ze na dniach wszystko sie wyjasni, Twoj partner Cie przeprosi a jego zachowanie to wynik szoku :*
 
Witajcie dołączam do wrześniowej kampanii. W poniedziałek ujrzałam 2 krechy, wtorek beta 13575, środa usg maleńki zarodek z serduszkiem wiadomo to bardzo wcześnie wg OM 6t4d wg usg 6t0d ale jest nadzieja. Lekarz stwierdził ze pęcherzyk umiejscowiony prawidłowo i jak na ten czas jest ok .... Jednak mam od wczoraj lekkie beżowe plamienia i krzyż mnie boli. Gin twierdzi ze nie mam panikować bo co 4 kobieta plami. Stosuje wiec luteinę i leżę plackiem .... Kolejna wizyta 11.02 zyczycze wiec nam szczęśliwych ciąż
 
reklama
Hejo kobietki,


witam wszystkie nowe przyszłe mamusie...
z muleniami raz lepiej raz gorzej, tylko, że przeziębienie mnie wzięło z tempką 38 no i było mi bardzo niedobrze, nawet z takim innym heftem, więc się zastanawiam czy to nie jakaś grypa żołądkowa....generalnie jadę na prenalenie, rutinoscorbinie i kiedy się da wchodzę pod koc.....
Wczoraj bardzo bolala mnie macica, aż myślałam, że wieczorem zajrzę gdzieś na Izbę bo stresika chwycilam, ale magnez i no-spa doraźnie wyciszyły temat.....


Deszczyk oczywiście, że pamiętam hehehe, przecież sama pisałam kilkakrotnie do Ciebie:) fajnie, że tutaj się spotykamy, gratulacje i oby szczęśliwie do końca....


Kobietki odnośnie wczesnych USG, dla mnie to jest kompletnie bezsensu, wizyta u gienosława powinna najwcześniej odbyć się w 7 tygodniu ciąży, czyli 6 i 2,3 dni, chyba, że występują jakieś boleści, plamienia, lub poronienia i trudności w zajściu w ciażę,....bo właśnie może się okazać, że jeszcze nie ma zarodka, albo jeszcze nie widać serduszka i bardzo niepotrzebny stres.....


Dżejka mogą być naprawdę bardzo duże przesunięcia w rozwoju zarodka własnie przez zagnieżdżenie, u niektórych 5 dni, a u innych 12....


Madzialena, nie mam słów, żeby opisać jego zachowanie, ale sama wiedzialaś jaki jest, sama wiedziałaś co myśli i jakie ma podejście do życia....i sama wybrałaś, że chcesz z nim być mimo wszystko, więc teraz pamiętaj, że podjęłaś za siebie i za Twojego bąbelka taką decyzje....nie chcę Ciebie teraz winić za to, że tak się stało, bo nikt nie ma takiego prawa.....życzę Ci jednak, żeby wszystko rozwiązało się pomyślnie...., żeby Twojemu partnerowi jednak wrócił rozum do głowy............Na Twoim miejscu nawet bym słowem się do niego nie odezwała, żadnego telefonu, smsa, nic kompletnie.....zobaczysz, że jeżeli choć trochę mu na Tobie zależy to szybko zmieni kierunek....


Maja888 bądźmy dobrej myśli...


Świąteczna kropeczka gratulacje...


Inspe mama, lekkie mulenie, i przede wszystkim ospałość i zmęczenie....


Anula witaj....i kciuki zaciśnięte...
 
Do góry