reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

lalki, to faktycznie mozemy sobie rece podac. My ostatnio uslyszelismy ze najlepiej to oddac bo wstydu i problemu przynajmniej nie bedzie. I jesz ze P troche epitetow w precencie od mamusi otrzymal. Grrr. Jak masz parcie na slodkie to wypijesz bez problemu, to tylko lukier, juz marcepan jest slodszy :)

Kikifish, mi cytryna potrzebna nie byla :-D

Jolka, dla mnie tez sie porcja znajdzie? Zjadlam juz pol lodowki a jeszcze jestem glodna....
 
reklama
lalki fajne, oryginalne imię :)

Jolka6621 oj a ja za to dziś mam mega chęć na jedzenie wszelkie, więc nic Ci się nie zmarnuje [emoji12]
 
klaudixxon mam nadzieje że Twoje dolegliwości są chwile i wszystko Ci minie chociaż na trochę :D

jolka6621 no to zamawiam krokiety :D możesz wysłać pocztą! ale bym zjadła! mniam! jadę z dziewczynami tylko nie wiem dokąd haha!
mi się niestety nie udało nigdzie kupić tej glukozy cytrynowej :((
co do spotkań to fajnie jak ktoś czasami nas odwiedzi:D
ja dzisiaj na centrum się spotkałam z koleżanką, jutro do mnie ma przyjechać inna koleżanka z roczną córą, w czwartek jeszcze inna.. zjeżdzają się oglądać mieszkanie :D
nie chcieliśmy robic żądnej imprezki to się zjeżdzają po kolei ale czasami tak lepiej

lalki pierwszy raz spotkałam się z takim imieniem ale ładne :))

jestem dzisiaj słaba, spać mi się chce, Nawet jeść nie mam ochoty, czekam na męża, zjemy obiad i idę się położyć.
odzyskałam pendrive całe szczęście:)
 
a co do śpiworka to jaki rozmiar na początek? 62 czy 68? bo też z początku pewnie maluch będzie mógł spać w rożku... a szybko z takiego śpiworka chyba wyrośnie
 
Hej kochane,

dzisiaj zostałam z dzieciaczkami w domciu bo młodszy coś w nocy podszczekiwał i miał stan podgorączkowy, teraz dziabek mały...Ja zrobiłam pulpeciki w sosie koperkowym i placuszki z jabłkami....- strasznie mi się chciało...Jak mąż przybiegnie z pracy to zamierzam go na basenik wyciągnąć..


Przymierzam się do glukozy, ale w laboratorium, w którym standardowo robię badania (diagnostyka) jest tłum chyrlających, narzekających ludzi i nie widzi mi się być wśród nich przez 2 godzinki......więc wybiorę kameralną przychodnię, albo śląskie laboratoria medyczne,w których nie ma kolejek...


Ewcia oczywiście, że mam lęki, i to coraz większe...jestem przerażona momentami, w nocy jak się wybudzę, zazwyczaj o pierwszej to swoje muszę przeleżeć i przemyśleć....z tego, co pamiętam z wcześniejszych ciąż, 7 miesiąc to był miesiąc największych przemyśleń i dołów ciążowych:D - taki przełom, a że u mnie on się zbliża wielkimi krokami to chyba dlatego....bo w ósmym to już wyczekiwanie na bąbla, a w 7 to człowiek ma wrażenie, że się jeszcze może wycofać:D:D:D


Tren podziwiam Twój spokój i cierpliwość, ja pewnie już w 16 tygodniu bym pobiegła na dodatkowe usg:D:D:D


Kaha91 odnośnie Twojego pytania, na pewno nie pójdę do diagnostyki, mimo iż mam rabat , ale za każdym razem tam czekam 30 min, ponadto obsługa komunistyczna...dram at, 2,5 godziny to ja tam nie dam rady:D


Klaudixxxon każdy szpital ma jakieś swoje "perełki", o wielu się słyszy wiele......na pewno Bonifratów wiele osób sobie chwali, no ale też jest historia Lilki z Bonifratów...Gratuluję wizytki:) A odnośnie ligoty to absolutnie, jak dla mnie ten szpital to porażka i mówił mi to lekarz docent, który tam pracował, powiedział, że tak jak się tam traktuje kobiety przy porodzie to jest żenada....


Kikfish gratuluję wizytki, 6 minut to mega przegięcie...naprawdę...


Jolka odnośnie listy to strasznie się pierdzieli, najlepiej skopiuj tą z pierwszej strony i wklej zaktualizowaną...Wiem, że ktoś tam zmieniał termin porodu z 11 na 12, jak dla mnie:D to jest bezsensu bo i tak dzieciaczki wyjdą w swoim czasie, u mnie z USG 1 wrzesień, z OM 4 wrzesień, cytryna nie może zaburzyć wyniku cukru, no chyba, że ona sama jest słodka:D narobilaś smaka tym barszczem...


Lalki Ty powinnaś się zatroszczyć teraz o siebie, a nie o 5tej kanapki robić:D jak się dzieciątko urodzi to będziesz żałowała braku odpoczynku przed porodem...Imię bardzo oryginalne...


Gosiamat gratuluję zakupu wózeczka...


Ananka o matko mnie słabo się robi na widok glukozy na czczo....






Atagaa ja cza sem tak mam, że ledwo chodze, a czasem sił jak nie wiem co:)






Malina2312 no jak ja siedzę długo za biurkiem to wymiękam, wolę przeprowadzać szkolenia, ale pamiętaj, że kobiety w ciąży mogą 4 godzinki mieć pracy przy kompie....




Ściskam całą resztę
 
milusia83 no własnie wiem że tam ciężko z tym badaniem ;/ i te baby nie miłe.. a nie wiesz gdzie u nas to można jeszcze zrobić?
 
ananka jak tak mówisz że dam radę wypić to już się tak nie cykam :-) a teściów musimy po prostu olać, chociaż czasami tak nie idzie i człowiek i tak gdzieś w środku się denerwuje...

milusia83 haha może i masz rację ale tak mi było go żal ;-) ale powiedział że jak już będzie miał wprawę to sam będzie sobie szykował kanapeczki i nie będę musiała wstawać :D

kikifish87 mieszkam w Polsce :D natknęliśmy się na to imię w jakimś czasopiśmie już jakiś czas temu i mój mężuś od razu oczy jak 5 zł że fajne imię :) i tak zostało. Teraz jak się schyla do brzuszka i całuje to zawsze mówi: "Cześć Kaylusiu! Tatuś bardzo Cię kocha" zawsze mi serce tym łamie... :tak:

otoKika kaha91 dziękuję :D chociaż wiem że i tak pewnie gdzieś spotkamy się z niemiłym przyjęciem tego imienia ale w końcu to nasza córka i ma nam się podobać no nie? :-)
 
klaudixxon współczuję samopoczucia!

co do śpiworków to ja je bardzo lubię, dzieć się nie wykopuje i mam pewność, ze nie zmarznie, ja zaczynam od 68 albo 0-6mcy , koniec końców to nie czapeczka czy pielucha i jak będzie troszke za duży to nic się nie stanie

milusia miło wiedzieć, ze nie jestem sama, niby człowiek już wszystko wie co i jak a schizuje nie wiadomo po co...

lalki ananka masakra z tymi teściami, nie mieści mi sie w głowie to ich podejscie...

u mnie nie było problemu z cytryną do glukozy, jeszcze mi pani powiedziała, ze takiego drinusia to mozna pić;-)

ja już po wizycie, oczywiscie za każdym razem musi wyjsć coś innego, cukier i łożysko oki, dzieć rośnie, szyjka trzyma, morfologia się poprawiła, ale za to ciśnienie za wysokie i dostałam tabletki, skierowania na badania pod kątem zatrucia i zwolnienie... no to sobie posiedzę w chacie
 
reklama
ewka84 ciszę się że przynajmniej z tym łożyskiem jest ok. A ciśnienie powinno się unormować po tabletkach. O co chodzi z zatruciem?
 
Do góry