reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

U mnie dziś ciąg dalszy, chyba po prostu struta jestem. Pije dziś dużo wody, do tego sok z cytryny, jem płatki kukurydziane i kleik ryżowy taki mam apetyt. Odwiedziłam Wc i normalnie na wadze 0,5kg mniej, teraz brzuch mam podrazniony kłuje, pobolewa ale już powoli coraz lepiej. Zaraz pije rumianek i pokrzywę i tak się może oczyszczę.

A powiedzcie mi dziewczyny jaki Wy błonnik pijecie? Jakiś preparat w aptece można dostać to może też kupie, bo tej męczarni chyba pora żeby coś zastosować.
 
reklama
Jolka odkąd przeczytałem o krokietach to slinotoku nie mogę opAnować. Mi się robić i H nie chcę bo dużo stania przy garach ale mam taką ochotę ze szok. U mnie dzisiaj botwinka też dobrą ale to nie to samo. Wczoraj były pstrągi z patelni.

Klaudixon może jutro będzie lepiej jak wszystko się uspokoi w brzuchu.

Ewka aż takie to ciśnienie ze podejrzenie zatrucia? A białko w moczu masz?

Lalki do imienia znajomi sie przyzwyczaja jak sie z nim osluchaja. A przynajmniej jak krzykniesz w piaskownicy to się 4 nie odwroca!

Co do śpiworka ja mialam 0-6 m-ca i bardzo sobie chwale.

Coś ciśnienie wariuje bo mi głową pęka. Dziewczyny ta glukoze to wszystkim wysylali do lab czy z krwi z palca glukometrem. Bo dowiedziałam się ze tu gdzie mam zamiar robić to z palca i to trochę dziwne mi się wydaje.
 
Ewka- współczuję tego ciśnienia. Pewnie dostałaś dopegyt? ja jeszcze zapas z poprzedniej ciąży mam. Też dłuższy czas miałam tylko nadciśnienie, a zatrucie wyszło mi na sam koniec, kilka dni przed porodem. Oby Cię to ominęło. Odpoczywaj dużo ;-)

Dżejka- naszło sie gości i krokiety poszły migiem ;-) u mnie wysyłają, nie mierzą z palca
 
Rajuuuu.... Przelozyli mi wizyte ze srody po poludniu na jutro rano. Z jednej strony fajnie bo szybciej, ale z drugiej.... Ide do lekarza- gnoma, u ktorego bylam raz i paskudnie mnie potraktowal.... Jeszcze w dodatku bez zadnych wynikow bo wizyta na 10, a wyniki beda o 11.... ale musze bo nastepny termin u mojej jest 5 dni po skonczeniu zwolnienia.... Trzymajcie kciuki zwbym sie z nim nie poklocila jak cos dziwnego mi powie.
 
Mnie glukoza czeka w czwartek a w piątek dentysta, tak mnie wykiwali z NFZ że za wizytę będe musiała zapłacić 400 zł :/ ale skarga do NFZ poszła jak nie odpiszą to zgłoszę to jeszcze wyżej. Na allegro wybrałam pościele kołderki i materac, komoda na ubranka już gotowa do odbioru, lada chwila i wyprawka cała gotowa będzie:) dziewczyny też macie takie uczucie ciągnięcia w dół w podbrzuszu??? po całym dniu czasami czuje jakby mi zaraz brzuch miał odpaść od ciężaru a wcale dużego brzucha nie mam.
 
reklama
Dzejka standardowo się chyba pobiera z palca i mierzy glukometrem, a drugą porcję krwi z żyły wysyła do laboratorium, dzieki temu badaniu glukometrem mogą Ci od razu podać glukozę, bez czekania na wynik badania na czczo z laboratorium, co trwa z poł godz, bo gdyby Ci wyszedł wysoki wynik na czczo to nie mogą Ci podać bo to moze być niebezpieczne

Pycia masakra jakaś z tym dentysta, a nie masz innej poradni? moze warto byłoby poszukać innej, pisma do nfz to jedno, ale zasługujesz na dobrą opiekę od razu,a chamów nie wychowasz..

Ananka powodzenia

Ciśnienie niby nie jakieś astronomiczne, tylko dolne 100 i w domu bywa ponad 90, do tego mam te obrzęki, w 1 ciąży też miałam spore ciśnienie na koniec ale wtedy obyło się bez leków no i to były ostatnie 2 miesiące max czyli ciaża w sumie bezpieczna, zawsze można było po prostu cc zrobic, a teraz przez to, ze tak wcześnie jest tzn niskie tygodnie ciąży to dostałam dopegyt 3X1/2, białka póki co w badaniu ogólnym brak, ale mam robić jakieś kwasy moczowe itp plus jakieś dodatkowe białko całkowite cokolwiek to jest, no i odpoczywać i sie nie stresować...

Kaha ja myślę, ze kombinezon/kombinezonośpiworek wystarczy + często do wózka jest taki ochraniacz na nózki, a jak nie to jakiś kocyk wg potrzeby, jak będzie bardzo zimno to pewnie i tak długo siedzieć na polu nie będziecie, choć doświadczenie mam w tym raczej srednie, moje chłopaki kwietniowo/majowe wiec na zimę już byli całkiem duzi...
 
Do góry