MałaMi1984
Aktywna w BB
hej Kobietki
w Kielcach dzisiaj piękna pogoda a ja w pracy i podobnie jak u Was - palce mi tak spuchły że pierścionki ledwo zdjęłam, nogi spuchnięte - mimo, że chodzę w sandałach... a plecy to mnie tak bolą że zaraz wyjdę z siebie.... masakra....
chciałabym być już na zwolnieniu ale obiecałam kierownikowi że zostanę przynajmniej do lipca - mam nadzieję, że zleci kochane, lubię swoją pracę ale urlop z którego do pracy wróciłam w poniedziałek tak mnie rozleniwił ze coś strasznego :/
w Kielcach dzisiaj piękna pogoda a ja w pracy i podobnie jak u Was - palce mi tak spuchły że pierścionki ledwo zdjęłam, nogi spuchnięte - mimo, że chodzę w sandałach... a plecy to mnie tak bolą że zaraz wyjdę z siebie.... masakra....
chciałabym być już na zwolnieniu ale obiecałam kierownikowi że zostanę przynajmniej do lipca - mam nadzieję, że zleci kochane, lubię swoją pracę ale urlop z którego do pracy wróciłam w poniedziałek tak mnie rozleniwił ze coś strasznego :/