Teoretycznie pewnie lepiej byłoby odstawić całkowicie, ale ja tak sobie myślę, że jeśli wypiję sobie piwo w weekend, to przecież nic strasznego się nie stanie
Po owulacji staram się już ograniczyć alkohol do minimum, ale jak gdzieś jedziemy albo jestem umówiona, to sobie nie odmawiam. Zwariowałabym
Kiedyś rozmawiałam na ten temat ze znajomą lekarką i powiedziała, że do 5-6 tygodnia ciąży, jeśli dobrze pamiętam, dziecko i matka nie mają wspólnego krwiobiegu i w taki sposób natura właśnie chroni zarodek
Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania na ten temat, ale ja żyję 3 miesiąc starań w miarę normalnie, odkąd porobiłam badania i wszystko jest OK. Jedyne to, to biorę suple i acard i staram się lepiej jeść