reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍂Wrzesień to ten piękny czas, Gdy dwie kreski ⏸️ zobaczy każda z nas. 🍂

reklama
Mi już odbija od tego myślenia o owulacji. Naprawdę odbija. Ja o niczym nie myśle tylko ciagle: czy ja mam owulacje? A co jeśli nie mam? Co ja zrobię jak się okaże, ze jej nie mam? Jak ja mam ją przywrócić? Jakie ja mam juz brac te suple? Może to wina mojego słabego odżywiania (ogromna wybiórczość pokarmowa)? Po prostu mam 1000 obaw przed jutrzejsza wizyta u ginekologa. Jestem tym tak okropnie przybita…
 
Super, więc wygląda na to, że się udało. Idziesz na betę?
Idę, pewnie wyniki będę miała wieczorem :) robiłam progesteron w 7-8 dpo, to wyszedł wtedy ładny 18,16. Oby beta też była ładna. Mam już za sobą jedną ciażę, ale bylo puste jajo, więc mam teraz duuży stres 😅
 
Mi już odbija od tego myślenia o owulacji. Naprawdę odbija. Ja o niczym nie myśle tylko ciagle: czy ja mam owulacje? A co jeśli nie mam? Co ja zrobię jak się okaże, ze jej nie mam? Jak ja mam ją przywrócić? Jakie ja mam juz brac te suple? Może to wina mojego słabego odżywiania (ogromna wybiórczość pokarmowa)? Po prostu mam 1000 obaw przed jutrzejsza wizyta u ginekologa. Jestem tym tak okropnie przybita…
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze <3 Mnie na takie nakręcanie pomaga łagodna joga, bardzo lubię np. tę prowadzącą: https://www.youtube.com/@LiveFertile
 
Może spróbuj pójść do innego, bo 15dc, to już może być po wszystkim. Ja w tym cyklu miałam zastrzyk w 12dc, bo pęcherzyk szybko urósł
Właśnie tego sie obawiam ze 15 dc to juz będzie późno, w popdzednim 13 dc mialam zastrzyk. No nic, pojde do niej 8 dc zobacze co powie i awaryjnie zapisze sie do luxmedu na 12 dc. Chociaz bardzo nie lubie tam ginekologow i mam złe doswiadczenia z nimi. Za kazdym razem czuje sie w gabinecie jak intruz.
 
Właśnie tego sie obawiam ze 15 dc to juz będzie późno, w popdzednim 13 dc mialam zastrzyk. No nic, pojde do niej 8 dc zobacze co powie i awaryjnie zapisze sie do luxmedu na 12 dc. Chociaz bardzo nie lubie tam ginekologow i mam złe doswiadczenia z nimi. Za kazdym razem czuje sie w gabinecie jak intruz.
Ja na monitoring czasem też chodziłam gdzieś indziej, ale wtedy telefonicznie konsultowałam wszystko z moim lekarzem, może Twój też będzie na to otwarty? Z luxmedem mam podobne doświadczenia 🙈
 
reklama
Dowiedziałam się, że kobieta która sporo pije (ostatnim czasem nie widziałam jej trzeźwej), jest w ciąży. Przykro mi że tak bezdomne osoby muszą przychodzić na świat w takich domach. Myślę tak o tym dziecku i naprawdę będzie dużym szczęściem jak się urodzi zdrowa (oczywiście tego życzę bo dziecko nie jest niczemu winne).
 
Ostatnia edycja:
Do góry