🍂Wrzesień to ten piękny czas, Gdy dwie kreski ⏸️ zobaczy każda z nas. 🍂

[Carmen2412]

Ja wróciłam z krótkiego urlopu . Ten cykl raczej spisuje na straty bo sex był do dnia wyjazdu potem nic a nic a według testów do tamtego dnia piku nie było wiec ciąża w tym przypadku byłaby cudem. Po mnie coraz bardziej widać smutek wydawało mi się że potrafię go ukryć ale wychodzi na to że nie do końca . Na wyjeździe miałam straszne wahania nastroju . Jeszcze na dodatek skończyłaby pod kołami samochodu bo kretyn zapierdzielał zamiast zatrzymać się na pasach jak kierowca obok. Do tego w pracy wszystko się sypie i nie wiem do czego wrócę … wszystko jest zjebane . Cieszę się jednak, że przez ten czas jak mnie nie było pojawiły się kreski napawa mnie to optymizmem że może kiedyś się uda

 

[Żołna]

No dobra, podejście nr 2. Od razu mówię, że jest różowa

 

[Joaśka40]

Tak NAC to ten sam składnik

 

[Kosinka94]

No dobra, podejście nr 2. Od razu mówię, że jest różowa

Leć na betę

 

[anyżowa]

No dobra, podejście nr 2. Od razu mówię, że jest różowa

Wg mnie też różowa

 

[anyżowa]

Ja wróciłam z krótkiego urlopu . Ten cykl raczej spisuje na straty bo sex był do dnia wyjazdu potem nic a nic a według testów do tamtego dnia piku nie było wiec ciąża w tym przypadku byłaby cudem. Po mnie coraz bardziej widać smutek wydawało mi się że potrafię go ukryć ale wychodzi na to że nie do końca . Na wyjeździe miałam straszne wahania nastroju . Jeszcze na dodatek skończyłaby pod kołami samochodu bo kretyn zapierdzielał zamiast zatrzymać się na pasach jak kierowca obok. Do tego w pracy wszystko się sypie i nie wiem do czego wrócę … wszystko jest zjebane . Cieszę się jednak, że przez ten czas jak mnie nie było pojawiły się kreski napawa mnie to optymizmem że może kiedyś się uda

Życzę Ci dużo siły i żeby zła passa się odwróciła
ściskam wirtualnie

 

[MatkaWariatka37]

No dobra, podejście nr 2. Od razu mówię, że jest różowa

No piękna różowa kreseczka wszystkie chyba widzimy ten róż!!!

 

[997TenNumerToKłopoty ❤️❤️]

No dobra, podejście nr 2. Od razu mówię, że jest różowa

Yessssss!!!!!

 

[Żołna]

Zrobiłam jeszcze pinka z tego samego moczu obie różowe

 

[Lilkamilka97]

Dobra, los po prostu śmieje mi się w twarz. Kupiłam pierwszy raz te testy pink przy okazji promki w hebe. Miałam testować dopiero w piątek, ale jakoś dzisiaj mnie tchnęło, żeby sobie siknąć for fun. I co? Pierwszy raz ten test i już na wstępie pierwszy raz w życiu doświadczyłam kreski testowej Zaśmiałam się tylko pod nosem. No ale nie zrażam się. Póki okresu nie ma, to piłka w grze, co nie? Ja to mam kurde farta