🍂Wrzesień to ten piękny czas, Gdy dwie kreski ⏸️ zobaczy każda z nas. 🍂

[997TenNumerToKłopoty ❤️❤️]

Hej dziewczyny! Podczytuję Was od kilu tygodni i w końcu dojrzałam do tego żeby założyć konto i do Was dołączyć! W grudniu 2022 pozamaciczna z usunięciem jajowodu za mną. Do tego insulioopornosc i ciaza biochemiczna w maju. Mam bardzo długie cykle około 40 dni i podjęliśmy decyzje z lekarzem o stymulacji. Biorę od 5 do 9dc 2x1 lamette, monitoring i ovitrelle. W pon 10dc mam wizytę i zobaczymy jak wyglądają jajniki nieśmiale proszę o przyjęcie do grupy i wpisanie pi razy drzwi na 18 września Trzymam kciuki za Was wszystkie!

 

[Haynee86]

@Myszko gratulacje!

Powiem Wam dziewczyny, że moja głowa w trakcie starań bardzo wariuje. I pamietam, że zanim dostałam jakichkolwiek objawów ciąży (tej udanej), to już dawno miałam pozytywny test. A teraz? Tu coś zakłuje, tu coś zamroczy… i w głowie zaraz natrętna myśl „nie no stara, na pewno Ci się udało, jesteś w ciąży”. Niestety pamietam tez czasy starań o pierwsze dziecko i to, że za takimi myślami przychodził później ogromny zawód, jak już się okazywało, ze jednak się nie udało, a to po prostu moja głowa szalała. I niby człowiek wiedział, a jednak sobie wmawiał

Mam to samo, o pierwszej ciąży późno się dowiedziałam i miałam na tyle słabe objawy, ze nawet nie skłoniły mnie do rozmyślań, że się udało (myślałam, ze nie miałam owulacji i dlatego nie mam okresu). Teraz dosłownie wszystko sprawia, że pojawiają się natrętne myśli. A do tego negatywny test mnie nie przekonuje nawet dopóki nie dostane okresu

Ja dziś nie siknęłam, bo okazało się, że nie mam w domu żadnego testu. też nie przyszedł, więc uzbrojona w nowe zakupy jutro rano działam!

 

[kropka.]

No fakt tak pierwotnie wpisałam, ale pomyślałam, że tak jakoś grobowo i mało pozytywnie wybrzmiewa i nie wysikam przez to kresek

trzebabyło zmienić na królowa cieni...
Co u Ciebie?

Był taki film 'Mroczne cienie'

 

[spekoppar_]

Dziś mój pierwszy dzień cyklu.
Proszę o polecajki co jeść na owulację

 

[nudella]

No niestety, wysikalam tylko 1, teraz wypada bezowulacyjny- chyba, że coś odbije, ale już dość późno, więc raczej nie. Mąż wyjeżdża na tydzień od jutra, idealnie mógłby okres nadejść,chociaz ciążą nie pogardzę

Gdyby mi się udało, mój zamiar był dołączyć do wątku dla Mam. Więc pewnie byście o tym wiedziały... nie kasowałam konta, bo chciałam się wyciszyć zdystansować i rozważałam rzucić to wszystko czy starać się jeszcze te kilka m-cy i wrócić - może nie w sierpniu, ale wrzesień tak, brzmi bardzo dobrze a maj na narodziny wprost wymarzony.

Moja temp też coś w tym miesiącu szoruje po dnie Liczyłam na ten wrzesień i pewnie nic z tego nie będzie

 

[Mademoiselle_Nika]

Tak. Chcę odpocząć na miesiąc przed ivf. Potrzebuję resetu. Jak wrócę to ma tutaj nie być żadnej z Was! Założymy sobie z @Bolilol wątek tylko we dwie

I ja, przygarniecie jeszcze mnie jak dostanę zielone światło
@Avy @Bolilol jesteście zawsze mile widziane (oczywiście najchętniej widziałabym Was na mamusiach). Odpoczywajcie ile potrzebujecie

 

[Kosinka94]

Część, życzę wszystkim udanego dnia

 

[Żołna]

U mnie dziś temperaturka spadła i krwawa Mary przyjechała w odwiedziny także witam się w nowym cyklu, czysto obserwacyjnym

 

[Leanne]

Dzień dobry,

Wczoraj wieczorem jechaliśmy ze starym na zachód Polski autostradą A2, podczas kiedy ja akurat kierowałam był znak na zjazd na miejscowość Ciążeń- niestety nawigacja pokierowała prosto. Głupie, ale sobie pomyślałam, że to znak że jeszcze nie tym razem

 

[kropka.]

A ja się poklocilam ze starym I to tak konkretnie.. I teraz nie wiem czy brzuch mnie boli na okres czy to nerwy.. więc pewnie lepiej żebym teraz tych kresek nie ujrzała, bo to nie będzie dobry cczas.