Kosinka94
Moderator
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2021
- Postów
- 4 175
Ja już się zawiodłamU mnie 21dc czyli wypada jakoś 9dpo przy
Cyklach 25-28 dniowych i również już korci waham się,bo nie chce sie zawieść
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja już się zawiodłamU mnie 21dc czyli wypada jakoś 9dpo przy
Cyklach 25-28 dniowych i również już korci waham się,bo nie chce sie zawieść
Coś tam przebija! Ja widzęDziewczyny jestem dzisiaj 8dpo (wg objawów, wg usg lekarka mówiła ze nie ma dominującego pęcherzyka). Kupiłam test w Rosku, bo akurat jest przecena No i oczywiście nie wytrzymałam nawet do jutra rana, zrobiłam teraz.
Zerknijcie proszę i powiedzcie czy tez to widzicie. Jakie jest wasze doświadczenie z testami facelle? To może być jakaś linia testowa?
Coś tak jakby się chciało przebić. Niestety tych testów nigdy nie miałam więc się nie wypowiem.Dziewczyny jestem dzisiaj 8dpo (wg objawów, wg usg lekarka mówiła ze nie ma dominującego pęcherzyka). Kupiłam test w Rosku, bo akurat jest przecena No i oczywiście nie wytrzymałam nawet do jutra rana, zrobiłam teraz.
Zerknijcie proszę i powiedzcie czy tez to widzicie. Jakie jest wasze doświadczenie z testami facelle? To może być jakaś linia testowa?
Coś przebija. Ja się nigdy nie zawiodłam na nich więc trzymam kciukiDziewczyny jestem dzisiaj 8dpo (wg objawów, wg usg lekarka mówiła ze nie ma dominującego pęcherzyka). Kupiłam test w Rosku, bo akurat jest przecena No i oczywiście nie wytrzymałam nawet do jutra rana, zrobiłam teraz.
Zerknijcie proszę i powiedzcie czy tez to widzicie. Jakie jest wasze doświadczenie z testami facelle? To może być jakaś linia testowa?
U mnie też zaczyna być pod górek z dogadaniem się w tej kwestii, a ja powoli tracę cierpliwość więc jeszcze chwila i piękne. Najgorsze jest to że w takiej sytuacji uderzam w najczulsze punkty osoby, potrafię być brutalna. Bardzo rzadko się odpalam, przez całe moje życie zdarzyło mi się 4 razy, ludzie wtedy mnie nie poznają. Najgorsze jest to że ja wszystkie słowa, czyny trzymam w głowie i nie mogę się ich pozbyć choćbym chciała. Mój mózg na rzecz takich informacji wypiera dobre wspomnieniaJa z roboty właśnie wróciłam. Ranek był nawet miły, a skończył się awanturą. teraz przynajmniej wiem, że na męża liczyć w żadnym wypadku nie mogę, bo wszystko co mówię wypuszcza drugim uchem. Trudno. Może to i lepiej że owulacji nie ma. Tylko boli jak cholera bo to była wspólna decyzja, żeby się starać a widzę że zależało tylko mi.
Hej. Ja i w ostatnich miesiącach kilka dziewczyn z kresek miało na nich fałszywe kreski. Moja była bardzo podobna i na dodatek pojawiła się o czasie. Najlepiej powtórz jutro rano. Trzymam kciuki.Dziewczyny jestem dzisiaj 8dpo (wg objawów, wg usg lekarka mówiła ze nie ma dominującego pęcherzyka). Kupiłam test w Rosku, bo akurat jest przecena No i oczywiście nie wytrzymałam nawet do jutra rana, zrobiłam teraz.
Zerknijcie proszę i powiedzcie czy tez to widzicie. Jakie jest wasze doświadczenie z testami facelle? To może być jakaś linia testowa?
Przy duphastonie po odstawieniu do 3 dni ma się pojawić krwawienie, u mnie właśnie na 3 różne od odstawienia zaczynała się miesiączka.Ginekolog mi napisał żebym brała progesteron przez 5 dni na wywołanie okresu. Wiecie może czy po tych 5 dniach powinnam dostać okres czy dopiero kilka dni po odstawieniu?
U mnie na drugi dzień po odstawieniu dupka przychodzi okres.Ginekolog mi napisał żebym brała progesteron przez 5 dni na wywołanie okresu. Wiecie może czy po tych 5 dniach powinnam dostać okres czy dopiero kilka dni po odstawieniu?
Kurde, przykro mi że trafiłaś na fałszywkę. Ja się trochę zmartwiłam, bo wyciągnęłam ten test i nie ma nawet tego cienia…. Na ulotce jest napisane, ze przy niskim poziomie bety pozytywny może utrzymywać się minute albo nawet krócej, wiec staram się być dobrej myśli.Hej. Ja i w ostatnich miesiącach kilka dziewczyn z kresek miało na nich fałszywe kreski. Moja była bardzo podobna i na dodatek pojawiła się o czasie. Najlepiej powtórz jutro rano. Trzymam kciuki.
Ja za to piszę pamiętnik. Zauważyłam, że gdy przelewam mysli i uczucia na papier porządkuje wlasne emocje, i łapię oddech, strzepuje z siebie napięcie. To mi pomaga.U mnie też zaczyna być pod górek z dogadaniem się w tej kwestii, a ja powoli tracę cierpliwość więc jeszcze chwila i piękne. Najgorsze jest to że w takiej sytuacji uderzam w najczulsze punkty osoby, potrafię być brutalna. Bardzo rzadko się odpalam, przez całe moje życie zdarzyło mi się 4 razy, ludzie wtedy mnie nie poznają. Najgorsze jest to że ja wszystkie słowa, czyny trzymam w głowie i nie mogę się ich pozbyć choćbym chciała. Mój mózg na rzecz takich informacji wypiera dobre wspomnienia