reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrzesień 2014:)

Jestem po ktg żadnych skurczt, następnie lekarz wziął mnie na badanie i zrobił masaż nie mówił mi o tym ale wiem, bolesne to było, teraz nadal mi nic nie jest ale po tym masażu pojawiła się mała plama krwi. Powiedziałam mu o tym no i spoko powiedział ze to może po badaniu jak będą skurcze to przyjechać. Nie ma narazie nic ale mam pytanie do was? U was jak się pojawiła jakas krew przed samym porodem czy to z czopem czy bez to była świeża krew czy taka brudna jak nieraz z okresem ? No ja miałam taka brudną i teraz się zaniepokoilam znowu czy to może było trochę wód plodowych z krwią i jak wody byłyby zielone to ta krew taka brudna ? Trochę wymyślam ale juz panika mnie wzięła
 
reklama
No gratki dziewczyny. worek sie rozwiazal ;) czuje sie troche jak zabijana swinka mam nadzieje ze szybko minie. Krocze ciagnie ale narazie da sie wytrzymac. Zeby nie bylo za dobrze to bole miesiaczkowe nie daja odpoczac. Cala noc nie spalam i nadal mi sie nie chce. Jejku cudne uczucie juz miec mala przy sobie:) jak by jeszcze mleko poplynelo to by bylo dobrze. Pozfrawiam wszystkie matki i sxybkiego powrotu do formy
 
Masaz zaliczony :) a po nim od razu i spacer a teraz tak mnie wszystko boli ze ledwo z kanapy wstaje :p
Tez teraz krwawie ale to jest normalne po takim masazu i nie musi do niczego prowadzic bo to nie jest galaretowaty czop z krwia tylko poprostu taka wlasnie "brudna" krew jak przed okresem. Ale powiedziala mi tez kobieta ze mam 3cm rozwarcia takze jest jakas nadzieja :)
A jak sie nic nie wydarzy to w piatek mam zabokowane usg w szpitalu a w niedziele indukcja. Tyle czasu jeszcze....
 
Kusiak no może dziś już u Ciebie pójdzie po takich atrakcjach, ale ile ty już po terminie? Ja też zrobiłam jakieś 4-5 km spaceru i też teraz ledwo chodzę, ale świruję tu więc wolę pochodzić żeby coś się działo, jakbym dawała radę to i cały dzień bym chodziła ;)

Joan no na pewno musi to być cudne uczucie <3 odpoczywaj teraz

Justi gorzej by chyba było jakbyś miała taką jasną, świeżą krew bo to by chyba znaczyło że masz jakieś "krwawienie" tak myślę
 
Kusiak trzymam kciuki, żeby masaż podziałał, ale jak już jest rozwarcie to myślę, że do następnych badań nie dotrwasz:))
 
Ja w środę mam kolejne ktg i po nim juz zostawiają mnie w szpitalu mimo ze nir jestem jakoś bardzo po terminie dziś dopiero jeden dzień ale ze mialam ta cukrzycę ciazowa to mój lekarz woli juz mnie przytrzymac. A koło piątku to też będę juz pewnie mieć propozycje wywołania. Ja tego bardzo nie chce.....jak każda pewnie. Oby do środy rana urodzić ;) miałam juz dziś propozycje zostac w szpitalu i juz się prawie zgodzilam bo wolę dmuchać na zimne ale okazało się ze mam być na sali z ciezarna ktora ma zapalenie oskrzeli no bez jaj. Dodatkowo powiedzieli mi ze dzis nie dostanę obiadu i kolacji bo nie byłam brana pod uwagę przy zamawianiu cateringu więc mąż by mi musiał przywozić a do domu mamy ponad 40 km. Kpina jakas
 
ja co noc panikuję że zaczynam rodzić :-p
to moja druga ciąża ale jest zupełnie inna niż ta pierwsza, mam inny brzuch w innych miejscach rozstępy, i końcówka jest zupełnie inna - koszmarna :no: z Wiktorem pod koniec ciąży czułam się jak młody Bóg, nic mnie nie bolało, dziecko w brzuchu nie szalało, 3 dni przed porodem byłam na komunii i nic nie przepowiadało porodu, w nocy złapały mnie bóle razem z odchodzącym czopem i od razu do szpitala a teraz skurcze mam od 2 tygodni, czop odpadł 4 dni temu, co wieczór dziecko mnie boksuje, napina się i ciągle coś pika i kłuje :baffled:
 
reklama
Więc na oddziale byłam 2 h i musiałam podpisać ze na własne życzenie bo juz mnie zdążyły zameldowac . Dlatego teraz jestem przewrazliwiona bo to takie uczucie niefajne jak się takie coś podpisze, bo człowiek sie boi a jakby... . No ale ktg , usg ok więc nie ma się czego bać a dietę cukrzycowa mam dużo lepsza w domu niż tam napewno
 
Do góry