reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Hej dziewczyny, odebralam gbs całe szczęście negatywny. Ostatnio pokrecilam trochę osemek na piłce i miałam wrażenie jakby dziecko naprawdę się przemieszczalo nizej. Narazie od 2 dni juz nic nie kombinuje na tej piłce bo mój mąż przeziebiony więc nie chce rodzic w najbliższych dniach ale jak tylko mu przejdzie startuje znowu z ta piłka bo to juz będzie prawie 40 tydz. Siostra chciała się ostatnio ze mną założyć ze przenoszę bo ona i nasza mamą tak miała a jak mnie kompletnie nic nie bierze to napewno też tak będzie.
 
reklama
Czesc dziewczyny :)
Ale nocka za mna... wstawanie na siku, chrapanie M, przewracanie sie z boku na bok caly czas, znow jestem niewyspana :(

Alicja, shiran u mnie tez sporo koszmarow i jakichs dziwnych snow:(
Jeszcze nas troche jest na wrzesien no, w sumie dopiero 12 jest:)

O przestalo padac, moze jakis spacer zalicze :)
 
Właśnie zwlekam się z łóżka. Tak się rozleniwilam przez ta ciążę ze nie wiem jak się ogarne w nowej roli po urodzeniu. Mam nadzieję ze siły mi szybko wrócą. Na pierwszy tydzień -dwa ma przyjechać moja mama . Cieszę się bo pomoże mi to wszystko ogarnąć, choć ostatnio koleżanka opowiadała ze też przyjechała jej mama ale tylko jej przeszkadzała i nie wiedziała jak ja odesłać do domu skoro wcześniej prosiła o przyjazd ;)
 
Hej Kochane :-)
ciężko was nadrobić więc podczytuję w wolnej chwili. Cały czas trzymam kciuki za mamusie w dwupaku, żeby rozpakowanie poszło po waszej myśli!!! :*
Nasz synuś też jest na mm i niestety zaczęły się nękające wzdęcia wieczorami :( póki co podajemy kropelki Biogaia a Infacol włączymy jak będzie bardzo konieczne, a pewnie będzie wkrótce. Położna mówiła, że to przez nagromadzenie laktozy w układzie trawiennym wieczorami, stąd problemy, plus oczywiście niedojrzałość układu więc ponoć mleko nie ma znaczenia. Ja wciąż odciągam pokarm a jest go naprawdę malusio... :-(o ssaniu nawet nie ma mowy bo pręży się i drętwieje jak go przystawiałam więc teraz tylko mleko z butelki modyfikowane lub odciągnięte... mały je całkiem sporo i przybrał od porodu ponad pół kilograma :) teraz ma ponad 2,5 :) mamy nadzieję, że szybko dogoni rówieśników :-)
Buziaki dla was i miłego dnia!!! :*
 
Witajcie
U mnie dziś słoneczko, że się aż wstawać chciało.
Planów w sumie na dzisiaj brak,obiad dokończyć, bo zupę już mam tylko co na drugie? i trochę mieszkanie ogarnę.

Marciątko
no takie pytania są denerwujące, tym bardziej, że potem człowiek się zastanawia i martwi

anusia ty to miałaś czekać ze mną do terminu a tu z bólami wyskakujesz:-D

Ann jak lewa i od środka to na pieniądze podobno:-);-)

ania z tym spoglądaniem w lustro to coś wiem, a wagę to wogóle omijam z daleka
 
Wczoraj do Was pisałam, ale mój laptop zechciał się rozładować i wyłączył się... Już go ponownie nie włączałam bo wrócił narzeczony z pracy i zabraliśmy się za jego upragniony obiad, o którym mi smęcił od dłuższego czasu :) Kotlety mielone, ziemniaczki i mizeria :)

ania//- chyba pisałaś ze dwa dni temu o tym, że masz placki ziemniaczane z gulaszem. Tego samego dnia właśnie myślałam o tym, że bym coś takiego zjadła, a Ty jeszcze dodatkowo smaka mi narobiłaś :) muszę jakoś niedługo zrobić :)

Ann_, Anusiaszymka - no my nadal w dwupaku, jutro mam wizytę to może coś usłyszę od lekarza, że może jest jakieś rozwarcie czy coś. Póki co mam tylko niebolesne skurcze brzucha, takie bardziej stawianie się, czasem czuję takie kłucie w pochwie, może to ta szyjka się rozwiera? No zobaczymy jutro.

Tyle nas jeszcze nierozpakowanych, więc statystycznie wychodzi na to, że powinien być przynajmniej jeden poród (a nawet więcej) dziennie jeżeli chcemy się wyrobić we wrześniu :)

Myślałam, że już bóle brzucha przy spacerach mi przeszły, od dwóch tygodni jestem na pełnych obrotach, nie oszczędzałam się, mogłam już całe dnie spędzać poza domem, dużo chodzić itp, a wczoraj poszłam na zakupy w kilka miejsc i po prostu już po kilku krokach czułam kłucie w prawym boku, tak nisko dość, sądzę, że to kolka? No i już przez cały czas musiałam bardzo wolno chodzić bo szybciej nie dawałam rady. A może to jakiś zwiastun? hmm.. teraz chyba będę się doszukiwać porodu we wszelkich odchyleniach od normy :)
 
dziewczyny jest dla mnie nadzieja... wyłazi ze mnie podbarwiony czop, bolą plecy może cos z tego będzie :-) obym tylko dała radę po południu z młodym na ognisko integracyjne dla pierwszaków iść :-)
 
reklama
Właśnie zwlekam się z łóżka. Tak się rozleniwilam przez ta ciążę ze nie wiem jak się ogarne w nowej roli po urodzeniu. Mam nadzieję ze siły mi szybko wrócą. Na pierwszy tydzień -dwa ma przyjechać moja mama . Cieszę się bo pomoże mi to wszystko ogarnąć, choć ostatnio koleżanka opowiadała ze też przyjechała jej mama ale tylko jej przeszkadzała i nie wiedziała jak ja odesłać do domu skoro wcześniej prosiła o przyjazd ;)

Ja poprosiłam moją mamę żeby NIE przyjeżdżała;-) Póki co świetnie sobie radzimy sami. Jedynie poproszę o pomoc jak m. wyjedzie w delegację ale to bardziej przy córce np. odprowadzanie do szkoły.

Nasz synuś też jest na mm i niestety zaczęły się nękające wzdęcia wieczorami :( póki co podajemy kropelki Biogaia a Infacol włączymy jak będzie bardzo konieczne, a pewnie będzie wkrótce. Położna mówiła, że to przez nagromadzenie laktozy w układzie trawiennym wieczorami, stąd problemy, plus oczywiście niedojrzałość układu więc ponoć mleko nie ma znaczenia. Ja wciąż odciągam pokarm a jest go naprawdę malusio... :-(o ssaniu nawet nie ma mowy bo pręży się i drętwieje jak go przystawiałam więc teraz tylko mleko z butelki modyfikowane lub odciągnięte... mały je całkiem sporo i przybrał od porodu ponad pół kilograma :) teraz ma ponad 2,5 :) mamy nadzieję, że szybko dogoni rówieśników :-)
Buziaki dla was i miłego dnia!!! :*

My tez tylko na mm bo u mnie laktacji w ogóle brak :(
Wczoraj miałam wizytę położnej i podpowiedziała, że można przed karmieniem podać kilka łyżeczek ciepłej przegotowanej wody. To rozluźni jelitka i trochę udaje karmienie naturalne gdzie najpierw leci rzadkie mleko a później treściwsze.
Też wolę się wstrzymać z kropelkami i innymi bo to jednak leki więc wdrożę jak na prawdę będzie konieczne.
Pięknie synek przybiera. Na pewno szybko nadgoni :)



dziewczyny jest dla mnie nadzieja... wyłazi ze mnie podbarwiony czop, bolą plecy może cos z tego będzie :-) obym tylko dała radę po południu z młodym na ognisko integracyjne dla pierwszaków iść :-)

Oooo to może się rozkręci. Nie wiem czy życzyć szybkiej akcji czy żeby udało się zaliczyć ognisko z synkiem ;-)
 
Do góry