reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2014:)

Sawi ja nie rozumiem - masz regularne skurcze i nic z tym nie robisz? mnie się wydawało, że przy regularnych to wstęp do porodu...
Koko aż brak słów :/
 
reklama
Koko no chyba sobie jaja robia w tym szpitalu, jak mozna tak ludzi traktowac:// wspolczuje, ze bedziesz musiala to przechodzic jeszcze raz:( mam nadzieje, ze jutro obejdzie sie bez problemow, trzymaj sie!:)

Amaliee kolorek jak u mojego Filipka w pokoju:D ladnie:tak:
 
A ja dalej od 2 godzin mam spinania sie brzucha. Niby bólem tego bym nie nazwala. Do tego "parcie" na kupe. SORRY Ale nie wiem jak to inaczej określić. Ide pod prysznic:)))
 
Natalina, maz dzwonil do prowadzacego ale ten rozlozyl rece. Zobaczymy jak bedzie jutro bo teoretycznie on jest na dyzurze i bedzie cial. Chociaz jest nas 5 a decyduje o kolejnosci pani profesor a nie moj lekarz..
Amaliee, sliczne panelki :)
Katka, to moze w koncu sie cos ruszy ;)
Sawi, kciuki za Ciebie!
A u mnie caly oddzial poruszony sytuacja poczawszy od sasiadek, przez polozne i anestezjologa ktory przepraszal mnie za sytuacje. Ja przezyje ale oni moze sie boja pozwu bo jest za co.. jakby sie to odbilo na dziecku to bym nie darowala. Na ktg dzis mi wyszedl spory skurcz. Zobaczymy jak potraktuja nas jutro.
W kazdym razie dziekuje wam bardzo i prosze wciaz o kciuki by ten koszmar zakonczyl sie cudownymi chwilami z synkiem..
Buziaki dla was :*
 
Koko serio porażka z tym szpitalem....

W sumie zobaczę co będzie jutro ze mną, bo nasz szpital też za rewelacyjny nie jest chociaż Na porodówkę mało osób się skarży.

Po prysznicu, dalej się stawia:) Kurde może coś z tego będzie?>:-D
 
Katka obyś urodziła dziś ewentualnie jutro :)

Koko w szpitalu to jacyś nienormalni ludzie pracują :( strasznie współczuję sytuacji i trzymam kciuki za jutro :*
 
koko brak słów, mam nadzieję, że jutro wszystko pójdzie sprawnie.
Katka chyba czeka Cię dziś wypad na IP, ale może nie czekaj zbyt dużo. Żona mojego kuzyna dostała pierwsych skurczy ok 19, ledwo dojechali do szpitala i jej nawet nie przebrali a położna jak ją wieźli na wózku trzymała brzuch, żeby mały nie wyskoczył.... ok 21 było po wszystkim...Drugie dziecko podobno rodzi się szybciej.
 
reklama
Koko - Współczuję... żarty sobie stroją... jesteś w ciąży i nie mogłaś jeść tyle godzin na marne... Powinnaś mieć dużo sił, a nie, że Cię osłabiają bo mają taki kaprys i się nie dogadali... no brak mi słów na to. Ale trzymaj się! Pomyśl o swoim maleństwie, że już bliżej niż dalej. Może tak musiało być? Zawsze jak mi coś nie wychodzi w terminie to tak sobie mówię, że tak musiało być, bo może teraz by coś wyszło nie tak.
Katka- To trzymam kciuki żeby to było to :D:D dawaj znać jak się czujesz :)
Amaliee- Bardzo mi się podoba ten kolorek ściany :)
Natalinaa- hmm jak to wytłumaczyć.. stawia się czyli napina, macica ma taki skurcz, cały brzuch twardnieje i się taki wypukły jakby robi, stojący :)
 
Do góry