maddlena
Fanka BB :)
My jak chowaliśmy Julka to płaciliśny 175 zł za miejsce na cmentarzu, a za pochówek, tzw POKRUPEK dawaliśmy co łaska. No i potem jak stawialiśmy pomniczek, to 10% wartości nagrobka. Także ksiądz raczej z nas nie zdarł. A 1200 zl brac od rodzicow cierpiących z powodu straty dziecka, to już szczyt bezczelności moim zdaniem.