reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Witam sobotnio :)
Zaraz biorę się za ogórki (tak, znów) wczoraj do M pisałam żeby mi więcej nie przywoził bo ja jak będę karmić to tylko on będzie je jadł (chyba, że skończe wcześniej) a on mi, że za późno bo już naszykowane są :confused2: także dziś mam robotę i będą tym razem ogórki szatkowane w miodzie, ciekawe co to będzie bo nigdy nie jadłam a M mówi, że dobre.
Do tego trochę dom ogarnąć.
A tak mi się już nic nie chce robić, ten brzuch mi coraz częściej twardnieje, choć tak dziwnie bo po pępkiem jest miękki lub średnio twardy a nad pępkiem twardy.
M w robocie więc mi nie pomoże..
Jutro sobie odpocznę.
Dziś już ładniejsza pogoda, w końcu po 2 dniach wyszło słońce, narazie 19 st. ale popołudniu mają być burze, więc dzień upalny się zapowiada.

Masakra z tymi cenami, moja mama też musiała niedawno przedłużać na kolejne 20 lat grób taty bo już poprzednie 20 lat mijało (jak ten czas leci..) ale nie wiem ile ona płaciła.
Tu wiem, że w mieście też mają cenniki za pogrzeby, śluby, chrzciny, zdzierają z człowieka ile wlezie..

Nie wiem czy są dziś jakieś wizyty ale trzymam &&
Miłego :)
 
reklama
Witam sobotnio

Haniu widze zmiany suwaczkowe i avatarkowe (tak trzymać)

[*] dla Elenki
znicz-465x310.jpg
 

Załączniki

  • znicz-465x310.jpg
    znicz-465x310.jpg
    17,1 KB · Wyświetleń: 51
Cześć :)

U nas pracowicie - Mąż ściany maluje, a ja z ubrankami się użeram - w sensie prasuję. Wieczorem kolacja u moich rodziców i dobrze, bo nie dałabym rady po całym dniu myśleć co naszykować.
Mam wrażenie, że czas jednocześnie mi leci przez palce i niemiłosiernie dłuży się do porodu. Dobrze byłoby, gdybyśmy wszystkie już bezpiecznie urodziły nasze Skarny :)
 
Witam się i ja :)
Już mam posprzatany domek bo z samego rana coś mnie na porządki wzięło :)
Wykapalam się i jestem jak nowonarodzona :)

Moj M teraz pracuje od wczoraj do prawdopodobnie wtorku nieustannie bo dwie osoby na urlopie a trzecia L4 przyniosla :/
A mieliśmy sobie miło spędzic likend..

Dziś jeśli pogoda się rozkręci to już mam ochote na basenik, ale to jeszcze zobaczymy :)

Shiran mi też tak twardnieje brzuszek jak Tobie, wydaje mi się że to z wysilku.

Miłej soboty :)
 
Poszatkowalam ogorki, wpakowalam do słoików, pranie się wypralo, powiesilam na balkonie, ale upał, myslalam ze tam padnie zaraz, usiadłam a Wiki zaczęła mi nogi wypychac z całej siły wiec się położyłam i tak leżę, mała zaczęła się wiercic i kopać. Ajjj a jeszcze tyle roboty przede mną. Nie mam siły, jak się nie posprząta dziś to nic się nie stanie. Poleże jeszcze niech mała się uspokoi.

Fajnie macie ze niektóre z Was już znają terminy ja bym chciała tez wiedzieć kiedy na nas kolei, chciałabym w terminie we wrześniu. Musze się oszczędzać bo te upały mnie wykoncza. Chociaż żebym dotrwala 36 tygodnia skonczonego.
 
shiran ja terminu też nie znam
ale licze że max do 38 tyg. i urodzę

ja wczoraj sobie ogarnęłam całą chałupke
nie dałam rady tylko prasowania ciuszków ogarnąć
lubię na weekend mieć spokój ze sprzątaniem
 
Ank_a bardzo współczuję :((( pełna wiary byłam, że twoje obie księżniczki wyjdą z tego zdrowo:(
niech Elenka opiekuje się swoją siostrzyczką z góry
 
Hej kochane

Haniu Dzisiaj ciężki dzień trzymajcie się cieplutko :* masz najlepsze podejście jakie może być :)

Widzę każda ma zajęcie dziś jak nie porządki to ogórki albo malowanie i prasowanie hehe :)
Ja właśnie idę pranie powiesić na balkon bo upał znowu straszny więc szybko wyschnie :) M poszedł do sklepu sam bo ja nie mam siły a NAtusi śpi.. :)

Wczoraj wieczorek panieński wypalił niespodzianką się udał prezent się podobał więc wszystkie ucieszone :) a Przyszła Panna Młoda zaskoczona i szczęśliwa :) i zestresowana że hej :)
o 23 koniec imprezki i każda do męża i dzieci ładnie wróciła :)

miłego dnia kobitki :) uważajcie na siebie :*
buziaki
 
Witam popołudniowo :-)

U nas dziś leniwie, rano szybkie sprzątanko i pranko a po tym już tylko robienie nic :-) nawet dwugodzinną drzemkę zaliczyłam, zmuliło mnie i po prostu padłam.

Shiran - już dziś tylko odpoczywaj :-) i tak podziwiam Cię za ogórki :-)

Ania - super, że impreza się udała :-)

Marciątko - mi na co dzień też się dłuży ale kiedy zleciał lipiec to sama nie wiem :D już ostatnia prosta przed nami :-)
 
reklama
Witajcie,

Haniu, dzisiaj ciezki dzien dla Was wszystkich, ale najgorsze za wami. Czas leczy rany.
Jak zareagowaly dzieci na wiadomosc, procz tego ze Nelcia spac nie mogla? Bardzo wypytywala?

My dzis pojechalismy do ikei przymierzyc mloda i jednak kupimy jeszcze lozko niemowlece, a za rok sprobujemy zmienic. Generalnie Ola wypadla by dzisiaj z tego tapczanika... :/ Tyle, ze sa od reki, wiec maz powiedzial ze skoczy blizej terminu, bo nie ma gdzie tego trzymac.
Procz tego kupilismy pampersy (a propos w superpharmie premium care sa po 46 zl w promocji za 78 sztuk), a ja mialam 20 zl rabatu z karty stalego klienta, wiec wyszly nas taniutko.
Dzis mialam skurcze przepowiadajace, ale trwaly doslownie kilka minut i niestety krzyzowe, wiec czuje ze zapowiada sie powtorka z rozrywki i porod tylko z bolami krzyzowymi :(
 
Do góry