reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Hania, mi po porzedniej ciąży gin proponował mini tabletki. Ale w sumie nie zdecydowaliśmy się bo planowaliśmy drugą ciążę.
Mam nadzieje, ze u Elenki jednak te leki zadzialaja i obejdzie sie bez operacji. Olcia przekroczyla kg - super :)
Kurcze lipa z ta cukrzyca...

dzieki dziewczyny za opinie. Musze podjechac do ikei z moja mloda dama i poprzymierzac, bo cenowo fajnie wychodzi takie lozko.
 
reklama
Witam się i ja po weekendzie.
Dołączam do tych, które mają lenia...
Hania super, że u dziewczynek ogólnie dobrze. Gratuluję kilograma u Oli. A za Elenkę trzymam kciuki za serduszko i lepszą wagę.
Oby cukrzyca jednak cię opuściła....
Ja też już myślę o antykoncepcji. Tabletki znosiłam raczej dobrze. Ale tym razem może pomyślę o plastrach, co by nie musieć pamiętać codziennie. Spiralę treż piorę pod uwagę. Zobaczymy, co zaproponuje mi mój ginekolog.
Soniafka to będziesz łykać tabsy i wszystko będzie ok.

W sobotę jakoś źle się czułam, bolał brzuch, kręgosłup, już myślałam, że pojedziemy na IP. Nie byłam w stanie nawet posprzątać. Boję się, żeby to się nie powtarzało, żeby nie urodzić wcześniej...
Na szczęście dzisiaj nic się już nie dzieje...

Tak już bym chciała wszystko sobie uszykować dla Franka... Ale z drugiej strony jeszcze mam czas napranie ubranek...
Muszę poszukać jakąś komodę do pokoju chłopaków, bo się raczej nie pomieszczę w mojej meblościance...
 
Wiem, wiem. Czasem można sobie coś "wkręcić" i wydaje nam się, że czujemy coś, czego nie ma...
Na ruchy Franka ja nie narzekam, w sensie na ich brak, bo ostatnio daje czadu.
 
Hania - a nie lepiej stosować metody rozpoznawania płodności? Nie zaśmiecasz organizmu chemią, są skuteczne, a jednocześnie poprzez obserwację cyklu możesz dużo wcześniej niż normalnie obserwować wszelkie nieprawidłowości. No i mają tą zaletę, że oprócz kartki papieru i długopisu nic nie kosztują.
Oczywiście - nauka ich wymaga chwili cierpliwości, ale naprawdę warto.
I żeby nie było - nie mówię o tzw. kalendarzyku tylko o NPR - to dwie zupełnie inne sprawy, niestety bardzo często mylone.
 
Marciątko dla mnie to npr to jest niezrozumiałe, próbowałam to załapać na naukach, początkowo myślałam, że rozumiem ale niestety jednak nie, patrząc na przykłady.
Jeśli chodzi o mnie to po ciąży zapewne powrócę do tabletek..
 
Marciątko ja nawet mam podręcznik do nauki NPR, ćwiczenia i zeszyt obserwacji, gdy starałam się o Nele bardzo interesowałam się tą metodą. Ale jako, że ja wszystkie cykle zwykle mam wywoływane luteiną lub dupkiem bo inaczej nie dostałabym @ to u mnie na moje nieszczęście NPR ma niewielkie szanse powodzenia. Dodatkowo tempke u mnie będzie zaburzać nocne wstawanie :(

A niestety kolejną wpadkę mogę przepłacić pęknieciem macicy, a co za tym idzie śmiercią.
 
Hania moja koleżanka właśnie zaliczyła takie pęknięcie macicy w ciąży i ledwo ją odratowali ;/// niestety trzeba zdać się czasami na chemię jeśli chodzi o skuteczną antykoncepcję...

Chociaz mój Wojtek twierdzi, że skuteczna antykoncepcja to MŚ w piłce nożnej, bo nic go prawie innego wtedy nie interesuje ;PPP
 
reklama
Maddlena bo to i pewnie tak jest, choć nie wykluczam, że u kobiet z mega regularnym cyklem i bez większych problemów uda stosować się NPR :)

Ja np dzięki niemu dowiedziałam się, że mam za krótką faze lutealną :/

No ale ja mam taki burdel w hormonach, że strach nawet pisać :))
 
Do góry