reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Marciątko, szkoła rodzenia w domu... ale fajowo! A co do liczenia III trymestru, to róźnie na potralach podają. Można chyba liczyć albo od 27. albo od 28. tygodnia. :blink:

Dziś rano żaliłam się do K. że wczoraj nasz mały jakiś smutny był chyba bo mało się ruszał i aż musiałam brzuszek troszke pogłaskać i go sprowowokowac do reakcji bo zaczynałam się martwić. Za to dziś od rana jak tylko usiąde to czuję jakby mi ktoś na żebrach stepował. :-p
Zdecydowanie jednak wole kiedy się rusza mimo tych niedogodności. ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam i ja
Zapowiada się kolejny upalny dzień.
W zabobony też nie wierzę, ale czerwoną kokardkę w wózku miałam. a jakby tak poszperać w necie, to faktycznie tych zabobonów jest mnóstwo. Aż dziwne. że ludzie na prawdę w nie wierzą... I co niedzielę są w kościele...
A znamiona, to wydaje mi się zupełnie coś innego, niż ślad po oparzeniu się przez mamę w ciąży. Wiele dzieci rodzi się przecież z naczyniakami, które wyglądają trochę jak taka malinka. A potem taka mama myśli" A może się oparzyłam/przestraszyłam w ciąży...

shiran85 &&&&& żeby glukoza się przyjęła i żeby nie było powtórki.

soniafka ale przyjemne zajęcie dziś cię czeka. Pochwal się później.Ja też tak mam jak TY. Też wolę, żeby mały bombardował cały czas, niż jak jest bardzo spokojny, bo wtedy się martwię...

EM Ka właśnie też już kiedyś miałam pytać. Ty zawsze tak późno chodzisz spać?

ania// mi też zaczynają puchnąć. Nie jest jeszcze tak tragicznie, ale palce robią się takie kluski... Dobrze, że ciepło, w japonki noga się mieści...

Marciątko no ja liczę właśnie tak jak mówisz. Od połowy 27 tyg. Ale masz przywileje. Prywatna szkoła rodzenia... no, no, no...



Hania oczywiście czekamy na wiadomości od Was.

Trzeba się ruszyć na jakieś zakupy, zobaczyć na ryneczek, młode ziemniaczki kupić... I tragarza jakiegoś poszukać... Muszę zadzwonić do mamy....
Miłego dnia ciężaróweczki. :-)


PS na TVP2 mówią, jakie leki można brać w ciąży.
 
Ostatnia edycja:
Marciątko tak mi pokazuję na Haczewski.pl hehe :) Al co nam z tego jak znamy się na kalendarzu i widzimy ile jeszcze do września zostało :)
niby liczy sie że teraz mamy 26 tygodni skończonych więc zaczoł się 27.. heh.. nie wiem jak to jest w końcu :p
Fajnie masz z tą szkołą rodzenia :)

Sonia to teraz masz robotę i nudzić się nie będziesz :) jak już ogarniesz wszystko to czekamy na zdięcia :)

Maddlen ja właśnie muszę sobie zakupić japonki :) bo sandałki jakieś takie nie wygodne się zrobiły i trza się schylić żeby zapiąć hehe :) a w końcu trzeba sobie ułatwiać życie :D
 
czesc:))

soniafka Aleks zbierał siły na dziś widać :)

EMKA no od czerwca mialam , ale się przedłużyło, bo Miłosz jeszcze ten miesiąc do przedszkola chciałam by chodził jeszcze, a teraz zreszta ma angine,

no mój dziwny bywa , tak gada sobie myśle..ma taki sposób bycia , ale w sumie liczą sę czyny więc wszystko wyjdzie potem ...w praniu,



marciątko III trymestr myślę że zaczyna się od 27 tygonia właśnie
 
Cześć dziewczyny.

Mnie na szczęście ciążowe dolegliwości omijają. Jedyne co to zaczęłam wstawać w nocy/nad ranem na siusiu od kilku dni i plecki czasem bolą przy wstawaniu. Gdyby tak było do końca byłoby super ale naiwna nie jestem, będzie gorzej :baffled:;-)


sonia ja też z niecierpliwością czekam na fotki twojej wyprawki :)

Dziewczyny jak by nie liczyć za chwilę zaczynamy III trymestr :-)
 
Dajcie spokój... III trymestr... dla mnie to jest nieprawdopodobne, że to już!! :szok: Ostatnia prosta... ;-)

Tym bardziej mnie to przeraża, że poczytałam wczoraj Sierpniówki i tam dwie dziewczyny na dniach być może będą rodzić. :sorry2:Doczytałam się tylko, że u jednej z nich maleństwo zeszło już do kanału rodnego więc to ponoć kwestia dni. Ale okazuje się ze jej dzidzia ponad 2kg już ma więc lekarze zbytnio się nie stresują.
Tak czy inaczej straszne to, że ten czas tak leci!!
 
Witamy z rana i znowu przeżywam dramat braku wody, zwariowali no. Kartki wieszają sobie rano po 8 a nie wieczorem, nawet wody napuścić nie można. Ząbki myłam gazowaną mineralną i brałam prysznic chusteczkami nawilżającymi :-D tylko nie wiem jak głowę umyć, bo już woła o szampon.
Współczuję dzisiaj glukozy, jak ci niedobrze połóż się na kozetce- jak powiesz, to zmierzą ci ciśnienie i spokojnie poleżysz.
Nie wiem co na obiad zrobić, żeby za długo przy kuchnce nie stać, bo aż mi słabo na samą myśl.
My idziemy jutro do szkoły rodzenia i boję się, że mnie głupawka chwyci, jak trzeba będzie robić ćwiczenia z mężem... :-D
Kciuki za wizytujące :-)
Sonia, to nie prosta, to krzywa z wieloma niewiadomymi i niespodziankami..;-)
 
hej dziewczyny
Ja miałam wczoraj kiepski wieczór. Nasze plany chyba znowu poszły w łeb. Miałam jechać w lipcu do Niemiec z moim świeżo poślubionym, a teraz okazuje się że może nie będzie takiej możliwości bo prawdopodobnie zmienią mu miejsce pracy i nie będzie już mieszkał sam w domku :( Jedyna nadzieja że sam coś dorwie w tym niedługim czasie i będzie mógł zostać gdzie jest teraz. Po ciuch jeszcze na to liczę, ale szczerze nie chcę się zawieść :(
no nic tak czasem bywa..
Mnie tez raczej omijają dolegliwości ciążowe, łydki jakoś na razie ok, w nocy specjalnie też nie wstaje, sporadycznie. Czasami mi plecy dokuczają ale to ból w miejscu w którym bolało mnie już przed ciążą, więc nie wiem czy to ciążowa dolegliwość.

A powiedzcie mi czy któraś z Was słyszała czy gdzieś w Lubelskim jest jakiś zakład tapicerski?
 
No właśnie jaby na to nie patrzeć chwila moment i III trymestr :) leci strasznie :)

Ja już teraz mogę powiedzieć że lepiej w ciąży chodzić zimą hehe :) bo lepsze samopoczucie :)

Joani ładnie opisałaś "ostatnia krzywa z niespodziankami" bardzo ładnie brzmi :)
My na obiad sphagetti mamy szybko się robi a M smaka ma to niech mu będzie :D

Jeśli chodzi o bieganie do łazienki w nocy to ja chodzę ale tylko gdy mała mnie obudzi.. a teraz jak tak ciepło to dzis np 3 razy się budziła bo jej ciepło a spała w samym pampersie.. to wstałam dałam pić, podmuchałam po głowce i mała zasypiała a ja do kibelka bo nagle takie parcie na siku mam że szok..:D
a w dzień to masakra jest ale strasznie dużo wody pije więc się nie dziwię bo 2-3 l spokojnie :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nasza szkoła rodzenia jest z NFZ :) Więc zupełnie się nie spodziewałam takich luksusów :) Zrobiłam sobie właśnie listę pytań do położnej i ona cały czas mi rośnie...

Ja też zdecydowanie wolę jak Maluch się rusza, a nie taki spokojny. W ogóle ostatnio wyglądało tak jakby stópkę albo dłoń do góry dał, bo taki mały stożek się zrobił. Mąż to w ogóle ma radochę jak widzi jak mój brzuch szaleje od tych wygibasów.
 
Do góry