reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Witam porannie

ależ pogoda kiepska

wczoraj Basia zmieniła pozycje
i teraz jak kopie to w pęcherz....
bóle są mniejsze bo leżałam caly dzień
jak wieczorkiem prasowałam to an siedząco

wiec narazie nie narzekam

dziś na dzień mamy i taty do przedszkola...wyć pewnie będę

a wieczorkiem jedziemy do moich rodziców na tydzień,net bedę miała wiec zajrze napewno...

a teraz dopijam kawusie i biorę sie za pakowanie,co by po występie nie męczyć się an szybko tylko zjesć coś i jechać
a na obiadek żurek zrobie
 
reklama
aa i miałam Wam napisać że znajoma po miesiacu na zwolnieniu miała wypłacone pieniażki z Zus
a teraz kontrolują pracodawce :szok:
nieźle co....
wypłacili kase i dopiero kontrolują jak uznają że fikcyjne zatrudnienie to kase bedzie musiała zwrócić,co już została wydana
 
Hej :)
Już a raczej dopiero na nogach ale pogoda pod psem więc nie chce się wstawać a tym bardziej nigdzie wychodzić.
Po wczorajszych ekscytacjach na kibelku boje się iść kolejny raz ale to nie uniknione, maść muszę kupić napewno.
Planów dziś żadnych, na obiad dziś zrobię pieczone udka, ziemniak i sałata. Wczoraj zrobiłam pstrąga i M jak wrócił to był tak głodny, że jak jadł to tylko klął na ości i tak się nie najadł to jeszcze zjadł gołąbki poznańskie kiedyś mu mamusia zrobiła, ja nie tykam bo nie mogę kapusty. Normalnie tasiemiec.
Jakaś senna się czuję, chyba zaraz w kimę pójdę..

Wizytującym zaciskam &&.
Miłego :)

Edit.
Sawi i tego właśnie się obawiam, ale mój szef mówił, że czego tu mają się doczepić, pewny siebie, oby wszystko było ok, 3 miechy przepracowane, 31 z 33 dni jeszcze spłaty składki i powinno być wszystko cacy :) Ciekawe kiedy ja dostane kasę z zusu, muszę się siorki spytać jak to było u niej :) ale kiedyś mi wspominała, że szybko nawet..
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Sawi ja też mam dziś dzień matki w przedszkolu, ale ze względu na zajęcia w ośrodku idzie mąż :confused2:

Wyrodna ze mnie matka :-(

Fajnie, że troszkę Ci lepiej :-)

Dziewczyny, a tak w ogóle to jutro mam ostatnie zajęcia niestety też 5 godzinne i w poniedziałek egzamin z teorii i zaczynam praktyki :)) jest troszkę obsuwa bo egzamin miał być w sobotę, ale nie wyszło i praktyki zamiast w poniedziałek zacząć zaczniemy w środę, ale w dupie tam :laugh2:
 
Ostatnia edycja:
Właśnie miałam napisać, ale z głowy mi wyleciało- wczoraj koleżanka z ZUSu mówiła, że jak pracodawca szybko wypełni papiery, to pieniądze idą w szybkim tempie i nie trzeba czekać miesiącami. Jak nie ufacie za bardzo w szybką pracę księgowej, można samemu tego dopilnować i złożyć, wtedy pewność, że poszło wszystko na czas. Także już wiecie, w czyich to rękach leży ;-)
 
a_nka na ilu już jednostkach jesteś??? U mnie 6 ..a do dziennej insuliny dostałam na ostatniej wizycie u diabetologa do kolekcji nocną bo mam na czczo wysokie wartości, czasami 94, a to już sporo wg mojej diabetolog choć cholercia wstrzykuję ją sobie i tak naprawdę nie widzę dużej poprawy… przez kilka dni zobaczyłam 87 na glukometrze,a dzisiaj znów 90:/ ehhh… nie mam siły z tą ciążą już, nie oszczędza mnie… jak nie cukier to wyłażące żylaki :/
Ja przy insulinie dawno jem co chcę,tylko rozsąnie, zadnych hamburgerów itp. Ale już wędliny nie sprawdzam, zdarza mi się kupić wieprzową, tak samo zjeść kotleta smażonego czy ziemniaki pieczone bo ile można na tym gotowanym kurczaku… :/ to też nie dobre bo same hormony w nim.
a_nka a ty sama nie regulujesz insuliny ?? ja jak widzę, że mam za wysoki to wstrzykuję jej więcej następnym razem, a diabetolog mówię na wizycie że zwiększyłam bo skakał. Zawsze mówi mi że bardzo dobrze robię i mam regulować sama jak widzę, że za wysoki cukier.
Jak masz po kolacji ponad normę to zwiększ, tym nie zaszkodzisz przecież, a będzie odpowiedni dziecku.

joani ale u ważny jest rówinie skok cukru jak i jego spadek więc jak mierzysz po 2 h to i mierz po godzinie. U mnie po 1,5h zawsze jest już dobry, a po godzinie cyrk.
Co ci z tego spadku jak nie wiesz z ilu spada ? mimo, że masz kontrolować teraz tylko spadki to nie wiesz od jakiej wartości/skoku on leci w dół.

Dziewczyny któraś zna się na tych zusach, srusach ?? teraz jestem na zasiłku wychowawczym + stypendium dostaję ze szkoły. Wychodzi mi podobnie jakbym wypłatę dostawała na zwolnieniu więc nie kombinowałam na początku ciąży żeby wrócić do pracy i siedzieć na L4 tylko zostałam na zasiłku+stypendium. Teraz w czerwcu stypendium wypłacane jest ostatni miesiąc, zostanę na samym zasiłku 477zł i tak myślę czy jakbym wróciła do pracy (tzn od początku na L4 bym poszła) to pierwszy miesiąc płaci mi pracodawca czy już ZUS przejmuje w takim wypadku ? Bo choroba nie wiem czy ciągnąć to i żyć z 477 zł przez lipiec i sierpień czy wrócić od czerwca do pracy, zrezygnować z zasiłku i mieć normalną wypłatę przez te 2 mies do porodu. Tylko u mnie to firma rodzinna więc jak ma wypłacać pierwszą wypłatę pracodawca to i tak nie dostanę jej, dopiero drugą z ZUSu
 
Witajcie kobietki :-)
u mnie też pogoda okropna!!! nie ma 10 st :-/ cały dzień w domu trzeba wysiedzieć ale zrobiłam sobie robotę bo zabrałam się za wniosek o zwrot vatu za materiały budowlane i tak ślęczę nad stertą faktur od wczoraj i szukam po obwieszczeniach co mogę odliczyć a czego nie :szok:
Po południu zaś czeka na mnie kolejna sterta - prasowania, także miło :confused2:
a na obiadek dziś paella, jeśli zrobię oczywiście ;-)
a szkółka rodzenia zaczyna się od 11 czerwca, już się nie mogę doczekać ;-)
Sawi, życzę mocnych wrażeń w przedszkolu!
Hania, ja też podziwiam mimo wsparcia rodziny, nie lada wyczyn mieć w brzuchu 2 panny i jeszcze przyspieszony kurs prawka :tak: powodzenia na zajęciach!
Nexiss, uważaj na te swoje jelitka, pij kefirki :-) mój brzuch pracuje w dwie strony, czasem cisza, a czasem biegam 3 razy dziennie...
Elleni, niestety nie pomogę, sama się z zusem użeram bo co chwilę do mnie dzwonią, że coś źle wypełniłam :-/ ale w moim przypadku, bo mam własną działalność to sama muszę dbać o dotrzymanie terminów...
Miłego dnia!!!! :-)
 
elleni ja biorę 2j przed śniadaniem, obiadem i kolacją czyli razem też 6. I po posiłkach cukier jest ok. Na czczo mam 85/89 a znów teraz ze dwa dni po kolacji jest powyżej 140 :confused2: a jem to samo co jadłam...

Ty do nas częściej powinnaś zaglądać bo to co piszesz to naprawdę miód na moje serce :-D

I nie ja sobie nie reguluje insuliny, jedynie jak na jakiś cięższy obiad mam sobie pozwolić czy ciacho to dokładam jednostkę przed posiłkiem.
I zawsze w godzinę po jedzeniu mam cukier w granicach 120 :tak: (wyjątkiem są ostatnio kolacje)

No i dziś przed kolacją wezmę 3j zobaczymy. Jak co to będę dzwonić do przychodni, ze musze zajrzeć do nich bo cukier dostał małpiego rozumu :D

Tak myślałam, że rozumowanie Joani nie do końca jest dobre. U mnie tez lekarka tłumaczyła, że najważniejszy jest ten skok po godzinie bo to on zagraża dziecku. No ale każdy robi jak uważa za słuszne. We Włocławku na początku też kazali mi co 2h mierzyć, ale u mnie i tak cukier był kosmiczny więc może lepiej jak nie wiedziałam jaki był po godzinie :-D :tak:
 
Ostatnia edycja:
a_nka u mnie 6j do każdego posiłku wiec razem 18 przez cały dzień
A jak po kolacji masz 140 to ja bym bankowo zwiększyła. Spróbuj podkręcić o jedną jednostkę i reguluj sama nie czekaj do wizyty bo 140 to już sporo. Co do tego, ze jesz to samo i rózne wyniki są to u mnie podobnie :/ i weź bądź mądry... raz poniżej normy, raz grubo ponad po tym samym...:baffled:

wiesz co, ja zaglądam codziennie :rofl2:ale wy tu produkujecie tyle stron, że jak siadam wieczorem to czytam pierwszą i ostatnią stronę dlatego mnie omija większość heheh :-p ale żeby za wami nadążyć to musiałabym non stop online być :rofl2:

Podkręcaj te jednostki i zjedz sobie dzisiaj cos lepszego, a nie tego kuraka na hormonach :-p
 
reklama
nexiss ja do tych 3 msc przepracowanych to bym az tak pewna nie była
podobno teraz wzięli się za kontrole wszystkich zwolnienie cieżarnych

moja ksiegowa dzwoniła do zusu,powiedzieli że wszystkie dokumenty są wporządku,teraz tylko zatrudnienie (nie wiem o co chodzi,czy wyliczanie składek itd...) i jesli wszystko będzie wporządku na początku czerwca pieniażki powinnam mieć...

wiec poproś ksiegowa żeby zadzwoniła do zusu dowiedzieć sie czy wszystkie dokumenty wporządku i moze coś więcej powiedzą

a z ta kontrolą to różnie bywa

znajoma (inna) pracowała już z 6msc przed zajściem w ciąże,
pełno dokumentów mieli an to ze faktycznei pracowała
a zus uznał że fikcyjne i nie wypłacił
teraz się procesują
 
Do góry