reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Witam się pierwsza porannie :)
Nie mogłam dalej spać, nos zapchany i myśl o tym, żeby M się znów nie zjarał.
Dałam mu filtr 50tkę i musiałam dopilnować aby się posmarował rano i wzioł do pracy.
Gdyby nie ja to ten mój chłop by się już uszu pozbył, a i tak ma spalone, łącznie z karkiem i rękami, masakra. Ale sytuacja powtarza się co roku i tak nic z tym nie zrobi dopóki się nie zjara.

U mnie narazie słonka nie ma ale zaraz pewnie wyjdzie, za to dziś wieje także może jakoś ten dzień da się przeżyć przy tym dzisiejszych 28 stopniach, już teraz jest 18 st.

Jakiś obiad przyszykuje w domu dla M i jadę mamie pomóc bo ma poprać i wywiesić na dwór ciuszki dla małej więc będziemy pilnować coby nikt nie gwizdnoł bo wiadomo jacy dziś ludzie są, kiedyś moja siostra wywiesiła nową bluzkę i poszła po kolejne pranie i jak wróciła to już jej nie było...

Jutro usg już się nie mogę doczekać aby małą zobaczyć :)

Emka fakt u tych fryzjerów, uczeszą i są dumni jak paw a my wyglądamy za przeproszeniem jak pół d**y zza krzaka. Ja zawsze prawie jak chodziłam aby jakoś mnie uczesali nie byłam nigdy w 100% zadowolona..

Wszystkim dzisiejszym wizytującym zaciskam &&&& :)
Miłego dzionka :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Dzien dobry ;) No ja jestem generalnie zadowolona z tego fryzjera bardzo raczej chodzi o to ze nie lubię bałaganu na swojej głowie po prostu ...

Ale mi sie nie chce dzis wstawać!! No ale czas najwyższy ;)

Miłego dnia brzuszki kciukasy za wizyty!
Ja wyników chyba dzis nie dostanę bo wczoraj dzwoniłam - dobre 2 tyg... Dzis mijają ...
 
Dzień dobry ;)

Ja dziś totalnie niewyspana Dominik koncertował do 2 w nocy, mąż w końcu położył się no bo wiadomo rano do pracy, a ja przez ponad godzinę siedziałam przy bąblu i tuliłam, cmokałam, aż biedaczysko w końcu usnęło. No ale i tak o 4 się obudził trochę mąż do niego wstał, a w końcu i ja musiałam się z łóżka wygrzebać :(

Gwiazda też dziś histeryzowała nie chciała iść do przedszkola bo tam gorąco i ona woli w domu, no ale w końcu ją mąż przekonał.

Tak więc jednym słowem jestem padnięta :rolleyes:

U nas dziś upałów ciąg dalszy, a ja na 14 idę na zajęcia, a mama zabierze młodego do siebie :eek:

Idę zrobić dietetyczne śniadanko, Dominikowi włącze bajki i może oboje spróbujemy jeszcze pospać ;):p

Miłego dnia!!
 
Hej,
Mój Mąż tak mnie dziś irytuje, że najchętniej bym go spakowała i wyprowadziła... Wiem, że pewnie to minie, ale czasem przeraża mnie wizja "dopóki śmierć nas nie rozłączy"
He, he, nie jesteś sama z tymi przemyśleniami " dopóki śmierć nas nie rozłączy", Chyba każdemu zdarza się taki dzień, że ma ochotę UDUSIĆ małżonka. Przynajmniej ja też tak czasem mam.;-)


Madlena widzę ze mamy to samo załatwianie z zasiłkiem - generalnie moim zdaniem pracodawca powinien nam to wysłać 6 tyg wcześniej;/ nie byłoby tych jaj ... Ja wiedziałam o tum 1 dniu ale ten dupek lekarz który prowadził mi ciaze na początku i po tygodniu ja chciał usuwać wpisał mi B na zwolnieniu pomimo ze prosiłam by sie jeszcze wstrzymał bo w trakcie ciazy minie mi ten okres 270dni... No a teraz muszę to na szybko załatwiać. Generalnie pracodawca musi Ci wysłać potrzebna dokumentacje potem do lekarza do ZUS i oczekiwanie... Na wezwanie na komisje to moze trwać 6 tyg, 2 tyg uprawomocnienie i kolejne 3 tyg maja na wypłatę wiec moze sie okazać ze wypłaca nam kasę przed samym potodem :/ oby nie! Tyle dobrze jednak ze w razie czego wstecz to raz a dwa, że 100proc w przypadku ciazy. ;)
)
O tyle dobrze, że przyznanie tego zasiłku, to podobno formalność. Bo jeszcze gdyby mogli odmówić, to dopiero bym się wściekła...

Witam się pierwsza porannie :)
Nie mogłam dalej spać, nos zapchany)
Ja też mam katar i zaczynam kaszleć. Oby nic się nie rozkręciło...

Antoś w przedszkolu, na szczęście nie ma problemu ze wstawaniem, bardzo chętnie chodzi jak się budzi, nawet sam pyta, czy może iść do przedszkola.
A ja zaraz zmykam do fryzjera, odświeżyć kolor. Ja do mojej fryzjerki mam duże zaufanie, to moja koleżanka, teraz nawet sąsiadka( ale chodzę do zakładu, w domu "nie robi" włosów).Z reguły jestem zadowolona. Czasem zdarza jej się, że się rozpędzi z nożyczkami i tnie za krótko. Na szczęście włosy odrastają;-).
Miłego, upalnego dnia i kciuki za wizytujące dzisiaj jeśli takie są.
A_nka pomyślności na kursie. Oby wiedza sama wchodziła do głowy.;-):tak:
 
Maltanka niestety, jak się powiesi jakieś codzienne ciuchy to nikt nie ruszy, a jak coś nowego i ładnego to trzeba patrzeć aby nikt nie ukradł. Pamiętam jak kiedyś moja matka poprała dywany i wywiesiła na dwór to już jakiś pijaczek się koło nich kręcił.. Tak to jest, kiedyś teren był nie ogrodzony i tak sobie każdy chodził. Teraz jest siatka ale i tak prawie każdy ma tam wstęp (blok kilku rodzinny z otwartą bramką).

Ja u siebie nie mam problemów, powiesze na balkonie i spokój, ale moja matka nie ma tych "luksusów".
 
Witam się i ja :)
Emka czekanie na wyik jest okropne ale cierpliwości może sami zrobią niespodziankę i zadzwonią z dobrymi wieściami :)

A_nka kurcze nasza gwiazda dziś też coś marudziła w nocy budziła sie co jakiś czas i szła spać dalej.. wydaje mi się że to z ciepła.. może pogoda tak działa na dzieciaczki nie wiem..?
powodzenia na kursie :)

z tym załatwianiem wspołczuję kurcze tak jak by nie mogli informować z tym l4..

Nexiss z tym praniem to mnie rozbawiłaś :D naprawde tak pilnować trzeba?? masakra..

My dzis jak dziennie na plac zabaw poźniej obiadek zgrzać i placki upiec bo obiad z wczoraj :) i na 16.50 wizyta :) ciekawe jak nasz mały się ma :)

miłego dnia kobitki :*
i powodznia dla wizytujących jeśli takie są :*&&&&
 
cześć wrześnióweczki :)
moje wszystkie Skarby spią, więc mam w koncu chwilkę żeby Wam coś napisać :)
generalnie droga szczęśliwa, bez żadnych przygód, ale cały czas w ulewach deszczu, więc jechaliśmy 18 godzin :/ Ola bardzo dzielna, może marudziła tylko przez 10 minut. Na szczescie na miejscu pogoda super i z kazdym dniem jest coraz cieplej. Zaczynalismy od 20 stopni, dzis 26 w piatek 29. Pogoda na przyszly tydzien tez jest optymistyczna, wiec zapowiada nam sie superowy pobyt :)
Ola pierwszy dzien po przyjezdzie czula sie nie swojo (chyba tesknila za domkiem), budzila sie przez sen, a teraz już super i ma spanie po Tatusiu, wiec możemy odpocząć :) W miejscowości jest dosłownie kilkunastu turystów, otwarte może 6 restauracji, a wszystko jest dopiero przygotowywane do sezonu. Także jestesmy niemalze sami na plazy :)
Ola caly czas liczy kamyczki na plazy, moze do konca pobytu sie doliczy ;)))

Pozdrawiamy cieplutko!
Zobacz załącznik 625449Zobacz załącznik 625450Zobacz załącznik 625451Zobacz załącznik 625452Zobacz załącznik 625453Zobacz załącznik 625454

Aaa i prosimy o glosiki :*
Zagłosuj na maluszka o imieniu Oleńka - w konkursie fotograficznym - LennyLamb.com
 
Wesolutka ale Wam zazdroszczę, choć u nas też ciepło ale te miejsca u Was, te widoki, morze, super :)
Zdjęcia cudne :) Nawet, że ludzi tyle nie ma to lepiej, bo tak na zatłoczonej plaży to by było ciężko. A tak wszystko dla Was :)
Wygrzewajcie i odpoczywajcie sobie :)
 
reklama
Do góry