Hmm cos o mnie? Ciąża byla dla mnie "lekkim" zaskoczeniem, moj poprzedni doktor nie zauwazyl ciazy w 5 tc, twierdzil ze to opozniajaca sie miesiaczka, po 3 tyg wrocilam na wizyte i okazalo sie ze jest piekny pecherzyk ciazowy
oczywiscie lekarza zmienilam
Jak to zazwyczaj bywa doktor powiadomil o badaniach prenatalnych - mam na mysli test podwojny z krwi + usg diadnostyczne (kosc nosowa i przeziernosc karkowa). W pierwszym tescie, usg bylo robione na wizycie kontrolnej i wyszlo ok a na tescie z krwi wyszlo prawdopodobienstwo zespolu downa 1:145 (dodam ze mam 23 lata!) telefon z przychodni.. szok.. Moj doktor postanowil ze powtorzymy badanie w szpitalu zeby skumulowac wyniki krwi i usg. I wyszlo juz lepiej chociaz i tak niezbyt niskie ryzyko bo 1:370. Wskazania do amnio sa od 1:300 ale pani genetyk stwierdzila ze wypisze skierowanie na wszelki wypadek i pozostawi do wlasnej decyzji chociaz zdecydowanych wskazan nie widzi.. tak jak wspomnialam nie zdecydowalismy sie na amniopunkcje. ale na usg plodu w 20-23 tc tak, aby przekonac sie w 100% ze nasz synek jest zdrowy
nie ma widocznych wad serca wiec wykluczamy tez ZD przy ktorym jak wiadomo czesto wystepuja wady wrodzone, nosek tez ma pieknie widoczny, duzy.. smieje sie ze po tatusiu
Coz wiecej o mnie.. troche przezylismy ale powiem Wam ze juz bede spokojniejsza do rozwiazania bo jednak troche sie denerwowalam,to usg bylo dla mnie bardzo wazne.
Synus jest bardzo ruchliwy i buntowniczy na badaniu pani doktor az sie na niego zdenerwowala
ja narazie nie narzekam, odczuwam to narazie jako slodkie kopniaczki
Musze poczytac wczesniejsze posty dowiedziec sie czegos o Was!!
Zapomnialam dodac ze zdecydowanie odradzam te badania prenatalne w 12-13tc wyliczaja tylko ryzyko ktore niewiadomo czemu u mlodych zdrowych ludzi wychodzi czasem tak wysokie. Jesli bede miala wiecej dzieci to na pewno sie juz na nie nie zdecyduje. niepotrzebny stres i lzy..
Buziaki