reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Witam sie dzis pierwsza ;)
U nas śliczna pogoda - moze uda sie jakiś spacerek ;)))

Mam nadzieje ze bole poprzechodzily dziewczyny i wszystko juz ok?

Ktoras z Was zaczęła juz weekend majowy ? ;)
My dopiero od środy ;))))

Wczoraj udany dzien załatwiliśmy na mieszkaniu wszystko - z budowy prosto do scc kupiłam sobie ta sukienkę ;) wiec jestem spokojna i co ważniejsze idealnie kolorystycznie pasuje mi do torebki ktora juz mam ;)

Miłego dnia kochane i duzo słoneczko przesyłam jesli gdzies go brakuje ;)
 
reklama
natalina i od nas wszystkiego co najlepsze na nowej dordze zycia - żebyście byli zawsze tak szczęśliwi jak wczoraj :)

a mnie dopada stresik przed jutrzejszymi polowkowymi. Juz nawet plec nieistotna, ale mam nadzieje ze maluszek zdrowy i serduszko tez!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam i ja :) my dziś zaczynamy 22 tydzień - leci ten czas jak szalony :)
pogoda u nas całkiem, całkiem, choć chmury też jeszcze bardziej całkiem całkiem hehe :)
Wczoraj cały dzień padało, więc się troszkę pokisiliśmy w domku :)
A dzieciątko tak szaleje w brzuszku, że cały brzuszek mi się rusza już od kilku dni :)

Pozdrawiam niedzielnie :)
 
Witam niedzielnie :-)
My juz prawie konczymy zakupy, juz mi nogi do D wchodza.
Rano jeszcze slonce świeciło, teraz chmurzyska przyszly ale narazie nie pada.
Brzuch mi dzis wysadzilo ale nadal nic nie czuje.
Jedzimy jakis obiadek zrobić i polenimy sie w domku.
Milego pogodnego dzionka :-)
 
hey :)

pogoda dziś u nas piękna także kożystaliśmy hehe :) byliśmy dziś w kościele na mszy przybranych pradziadków Natalki mieli 50 rocznecę ślubu wow :szok: ciekawe jak to jest :)
teraz juz po obiadku M sobie śpi a natka szaleję :)

wczoraj szaleliśmy na play station gralismy w "bazz!" świetne :)

wesolutka będzie wszystko dobrze nie stresuj się :) ja to mam nadzieję że jutro w końcu zadzwonią nam z wynikami... mijają 4 tygodnie ! :D
a stres nie do opisania już.. a dziś mi się śniło żę poszliśmy do lekarza robił usg i dziecko przestało rosnąć od 16 tygodnia ;/ ale nie stresuję się aż tak bo ostatnie usg było w 18-19 tygodniu i maleństwo ładnie rośnie :)

buziaki kochane :* odezwę się jutro :)

zaczynamy 21 tydzień jupii... :D
 
Witam sie i ja :-)
U nas pogoda piekna i nawet cieplo, bylisy u moich rodzicow na obiadku, a pozniej na lodach ktore malej bardzo smakowaly bo sie strasznie zaczela wiercic hehe :-) teraz nie stety zostalam sama bo M. na nocke pojechal :dry: heh kto to widzial w niedziele robic :confused:

Wesolutka trzymam kciuki za badanie :-) bedzie dobrze zobaczysz :-)

Choco heh zgadzam sie ze ten czas leci jak nie wiem co, ani sie nie obejrzymy a tu wrzesien bedzie :-p

Milej niedzieli :-)
 
Uff a myślałam ze zrobie wiecej ale juz nie mam sił, ogarnianie kuchni, potem ze 3 prania bo pogoda ładnie dopisała .. Dopiero teraz cos nam przywiewa, juz sobie wyniosłam pranie do środka... Obiadek zrobiony, pyszny rosołek i drugie, juz pozmywane posprzątane , miałam dodatkowa robotę bo mój chciał byc fajny i zrobił lemoniadę - przyskajac wszędzie gdzie sie da łącznie z oknami ... No ale był ubaw chociaż (;
Pranie ręczne zrobione jedno , jeszcze czekają mnie sweterki tylko i dzis mam w nosie resztę, leże i pachne do konca dnia ;)))
 
Mój Mężuś znów chory, wyleguje się w łóżeczku, a mi coś się w głowie poprzewracało i zaczęłam sprzątać - chyba z nudów. No zrobiłam co chciałam i od razu lepiej się czuję hehe :) a jak mi koleżanka mówiła, że w ciąży na poprawę humoru najlepsze sprzątanie, to nie wierzyłam :) Byłam na krótkim spacerku, bo sama nie lubię chodzić, a nie mam z kim dziś uderzyć na dłużej... oby Mężuś szybciej zdrowiał ;)
 
Witam się niedzielnie :)

Natalina dużo szczęścia na nowej drodze!


Choco zdrowia dla męża!

My wczoraj mieliśmy bardzo niefajne zdarzenie-jak wracaliśmy z basenu wyleciała nam pod auto sarna - maska i zderzak pogiete, reflektor do wymiany... Sarna wstała i sobie poszła... Nam niby nic się nie stało, ale tak się wystraszyłam że oczywiście się popłakałam.... :/ niezbyt mile zakończenie soboty :/

Poza tym dziś stwierdziłam że mój Mikołaj to ma dobry gust muzyczny - byliśmy w kościele i za każdym razem jak zaczynał grać organista który strasznie fałszuje, Mikołajek zaczynał kopać :) chyba pierwszy raz w ciągu tel krótkiego czasu dostałam tyle koniaków :D
 
reklama
Emka to poszalalas kobito :-p heh skad ty masz tyle sily na takie roboty ? ja to sie smieje ze juz sie starzeje :baffled:
Wczoraj mialam gosci po mszy za tescia i wieczorem juz nie mialam sily sprzatac wiec wszystko zostawilam na rano, a ze rano pojechalismy do moich rodzicow na obiad to wszystko zostalo na teraz heh i zastanawialam sie czy nie zostwic tego znowu na rano ale jakos sie zmobilizowalam i posprzatalam wszystko... Jakos wieczorem opadam z sil i wole rano wszystko zrobic...

Choco hehe zebysmy blizej seibie mieszkaly to bysmy razem poszly bo ja wlasnie tez nie mam zkim isc :-p:baffled: M. w pracy...

Heh cos sie bardzo chmurzy... chyba znowu burza bedzie :dry:
 
Do góry