Ale to jest szpital u mnie właśnie...
jakas paranoja...
Witaj II trymestrze! mogę już tak oficjalnie? ;-D
Pozdrowionka!!!
Gratulacje!!
)))
Hej!
Wpadam się na szybko przywitać :-) Dzis dzień wolny, ale tyle rzeczy w domu do zrobienia, że szok. Dziewczyny, to pakowanie mi sie chyba nigdy nie skończy
, ja sie tylko pytam skąd my mamy tyle rzeczy? no skąd?
Poupychane wszytsko w szafach, pawlaczach, pod łóżkami, w szufladach, jak człowiek zacznie wyciągać, to końca nie widać
Ja absolutnie nic nie dzwigam, nie maluję itd. Mąż by mnie chyba ukatrupił. Ledwo wynegocjowałam to pakowanie. Rozkładam pudełko, wrzucam tam rzeczy i zaklejam. Nawet nie przesuwam na inne miejsce, tak sobie stoi. Przez te moje ograniczenia biedny mężulek robi za trzech, no ale jakoś to przetrwamy i juz niedługo odpoczniemy :-)
no skad ? odwieczne pytanie
my zeszly rok rozpoczelismy przeprowadzka , w sierpniu P przenosil sie na sl... i w grudniu ja zdawalam mieszkanie w Poznaniu jak przyjechalismy po rzeczy to nie moglismy skonczyc pakowac....gdzie wydawalo sie ze przez ponad 6 mcy nie powinno sie az tyle nazbierac... , wiec znam Twoj "bol"
ale pocieszajace jest to ze na swoje
nas na szczescie czeka juz tez tylko 1 przeprowadzka
))
Witam
Ja jestem ubezpieczona w GENERALLI, płacę 52 zł na miesiąc. Jest to ubezpieczenie na życie, bardzo korzystne uważam.
Płacą za pobyt w szpitalu, Trwały uszczerbek na zdrowiu w wyniku złamania, zawału serca, udaru mózgu, w skutek wypadku, mojego, męża i dziecka,
Placą za uszkodzenia ciała(głowa, twarz, oczy...)złamania, zwichnięcia, operacje, pobyty w szpitalu, rehabilitacje, utratę kończyn, no dużo rzeczy. Oczywiście moją śmierć, męża, dziecka, rodziców, teściow.No i urodzenie dziecka, tylko na to właśnie jest karencja 9 miesięcy.
Acha. Katka wiem co to znaczy, jak mąż ma OBSESYJNE hobby. Mój zaczął jeździć na ryby, kupił łódkę i prawie co niedziele zamiast spać, to wstaje o 3-4 w nocy i jedzie wędkować. A w domu to też, jak już korzysta z netu, to zanęty na ryby, terminy połowów, kiecy, co, gdzie! Oszaleć można. Teraz kupił Antkowi kamizelkę ratunkową i chce go zabrać na łódkę. Oszalał. A mnie często tak nerwy szarpią z tego powodu, że normalnie bym Go ZAGRYZŁA.
Sawi tez mam ub grupowe PZU i tam ciaza jak dziewczyny pisza ma karencje - chyba wszystkie ub tak maja...jedyne co to trzeba popytac o ten szpital jesli jest 6mcy to smialo teraz mozesz przystapic jeszcze
madlena ja Wam zazdroszcze bo ja bym sie cieszyla jakby moj facet mial takie swoje hobby, lepiej to niz inne glupoty w glowie, poza tym zawsze Ty masz czas dla siebie, dla dzieci, zawsze jest pretekst na swoje hobby
moj na szczescie glupot nie robi - ale gra w ps i co jest caly czas w domu ale tak jakby go nie bylo a nic pozytecznego z tego nie ma
Hej)
Dzięki wszystkim, które mi życzyły powrotu do zdrówka Jest trochę lepiej niż wczoraj, chociaż wciąż średnio, ale jakoś się trzymam
Mam nadzieje ze dzisiaj juz lepiej !
Witajcie,
Ja już po prenatalnych. Troszkę więcej napiszę na wizytowym. Dziękuję wszystkim trzymającym dziś kciuki za wizyty
Dalej chodzę niedospana od pobudek nocnych, ale skończyły się wymioty, więc jest ciut lepiej, choć mdłości dalej są. Jeszcze dwa dni pracy do weekendu uff Szkoda tylko, że pogoda na weekend ma się popsuć, dziś było tak cudownie
Gratuluje udanej wizyty!
Ja juz po wizycie. Wszystko ok. Szyjka dluga, zamknieta, macica duza. Usg bylo krotkie jak przewidywalam ale widzialam ze dzidzulek troszke fikal
Gratulacje Ritta nie moglo byc inaczej
No... jestem. Dopiero teraz dobrałam się do lapka a więc tak, pojechałam do szpitala pani w recepcji pyta czy wyrażam zgodę na zostanie na oddziale. a ja mówię że oczywiście jeżeli będzie trzeba. Tylko musiała bym po rzeczy do domu jechać, No i ja się pytam ale że jak bez żadnego Badania mam iść na oddział? a ona że na pewno dziś zrobią badania ale nie wiadomo czy lekarz mnie dziś przyjmie.
Więc dzwonie do męża, on do mnie to wybierz kase z konta i idź gdzieś prywatnie bo to jest chore żeby bez żadnego badania kładli mnie na oddział... jeden lekarz nie ma, drugi nie przyjmuje dziś, w koncu poszłam do przychodni przyszpitalnej i pytam czy przyjął by mnie dziś lekarz ginekolog prywatnie, dziś niestety nie przyjmuję ale jutro jeżeli pani pasuje na Nfz na 10 rano, To ja mówię że ok. Idę jutro na 10 rano do Ginekologa który dyżuruje u nas na oddziale. I jeżeli facet będzie w porządku chyba zdecyduję się na zmianę lekarza prowadzącego ciąże. Bo nawet jeżeli będzie nagły wypadek to on mnie na oddziale przyjmie...
Jeżeli on jutro stwierdzi że trzeba iść do szpitala to idę, załatwiłam już sobie sąsiadka nie pracuje w piątek i zejdzie do małej o 6 rano jak mąż będzie wstawał do pracy i zostanie z nią dopóki on nie wróci... ehhh Kamień z serca....
Dziękuję że pytacie:-*
powiem Ci ze to jest smiech na sali, super ze udalo sie na dzis umowic i to z NFZ wiec trzymam kciuki zeby dal nospe i zeby tylko to pomoglo - na pewno bedzie ok
tylko tak moze byc
))) a swoje perypetie juz przeszlas z tym szpitalem i oby to bylo wszystko!
To ja nic nie rozumiem, masz nawet skierowanie a oni nie chcą cię zbadac? przecież na oddziale jest lekarz dyżurujący, który musi zejść do ciebie na IP. Ja bym nie wyszla, bo to ich obowiązek Ty masz do tego prawo. Do rzecznika praw bym poszla i gazete poinformowala, nawet anonimowo, bo to wbrew prawu. Cyrk normalnie...
tez zrobilabym awanti zwlaszcza teraz!
ja też nie mogę w lumpeksach sobie nic znaleźć albo po prostu nie umiem szukać
ale za to wydrukowałam sobie dzisiaj kupon z newstlera do H&M i kupiłam spodnie jeansowe ciążówki
ja tez mam problem w lumpach zeby znalezc cos fajnego - ale dzisiaj umowilam sie z kolezanka na zakupy bo nie wyrobilam sie ze wszystkim wczoraj dzisiaj bedziemy w koncu podpisywac umowe hipo wiec zeby nie jezdzic w te i we wte zostalam u rodzicow po to zeby dzisiaj jak P jest w pracy wykorzystac to na spotkanie z kolezankami
wiec zaniedlugo zbieramy sie kierunek katowice
Ja ciążowych ciuszków jeszcze nie mam, ale "ciucholandy" to bardzo dobry pomysł i też się przejdę, może coś zakupię
Majówka nad morzem
moje tegoroczne marzenie. Nie wiem dlaczego, ale tak mnie ciągnie żeby jak najszybciej gdzieś pojechać i odpocząć. W tamtym roku nigdzie nie byliśmy, a za rok z dzieckiem też może być problem (a raczej z funduszami) więc chciałabym bardzo pojechać gdzieś w tym roku. Polecacie może jakieś miasta nad morzem? Gdzie może być ciekawie z brzuszkiem?
Troszkę się niepokoję, bo od wczoraj zauważyłam, że przy podcieraniu na papierze toaletowym mój śluz ma taki zielonkawy kolor.. Zawsze miałam biały lub kremowy, a ten mnie niepokoi. Nic mnie nie szczypie, nie zauważyłam nic niepokojącego poza właśnie tym kolorem. Nie wiecie co to może oznaczać? Martwić się czy nie ?
Trzymam kciuki za wizytujące
Ja USG mam dopiero 22 marca, a poprzednie miałam w 6tyg i widziałam tylko pęcherzyk, mam nadzieję, że na tej wizycie zobaczę zdrowego dzidziusia, bo jak na razie cały czas siedzę w niepewności. Swoją drogą to nienormalne żeby wkraczać w 2 trymestr i nie wiedzieć czy cokolwiek w środku się rozwija...
Pozdrawiam Was wszystkie i miłego dnia życzę
Super ze majowka nad morzem
a faktycznie dlugie przerwy Ci robia - ale musi byc dobrze
Cześć Wrześnióweczki
Za nami niespokojna noc Dominik budził się co 2 godziny :-(
Dziąsła napuchnięta więc zębolki znów w drodze
Nie wiem czy wam pisałam mój mąż nie utrzymuje kontaktów z większością swojej rodziny, a wczoraj wieczorem na fb napisała do niego jego siostra 10 dni temu urodziła córkę UWAGA: Nadię
I postanowiliśmy niestety zrezygnować z tego imienia dla córki. Narazie obstawiamy Zuzannę ale wtedy mąż nie chce Damiana tylko Sebastiana
czyli dylemat rozpoczyna się na nowo :-):-):-)
Za wszytskie wizytujące zaciskam Kciuki!!
Miłego dnia!
Hania powodzenia z ponownym wyborem, u nas ten temat na razie nie poruszany... czekamy jeszcze chwilke
moze po prenatalnych zaczniemy rozmawiac jak bedziemy znac plec itd.... w poprzedniej ciazy mielismy juz imie.... i tylko to zostalo i pamiec oczywiscie... dlatego teraz na spokojnie
no dobra nie smece
w koncu teraz piekny dzien!
Dziewczyny kciukasy za dzisiejsze wizyty!!!