Wrzesień 2014:)

[Bigbi]

A_nka to faktycznie szczęście, że się udało zajść w ciążę przy takich wynikach. Dobrze, że jesteś pod opieką specjalisty. Ja się zastanawiam, czy nie pójść na konsultację do innego endo.

Skoro piszesz, że bezsenność nie przechodzi, to chyba muszę jakieś nocne zajęcia obmyślić;-) Śmieję się, że w tym roku zmiana czasu będzie prawie bezbolesna, bo wstanie o godzinę wcześniej do pracy nie będzie problemem;-)

Didka12 też zaczynam wtedy rozmyślać, jak nie mogę spać. Ja mam usg co miesiąc. Teraz będę mieć 2 w odstępie tygodnia, ale dlatego że idę prywatnie na prenatalne w środę.

Joani ja wręcz przeciwnie, mogłabym już o 20 zasnąć A jak włączę film, to 10-15 minut i już mnie nie ma;-)

 

[a_nka]

Bigibi, przepraszam, że zapytam. A Tobie lekarz przepisał jakieś leki od tarczycy?

 

[ookatkaoo1993]

Kurde nie wiem jak okreslic ten ból ale takie jakby skurcze ostatnio jak malz byl w delegacji poszłam rozpalic w piecu ( nie rabie drzewa bo malz mi wszystko szykuje) no i jak sie schylilam to sie podniesc nie moglam na czworaka szlam na 2 pietro raczej takie poltoraj bo u nas pierwsze okna sa na polpietrze. W domu lekko puscilo a jak usiadłam to spowrotem. I tak jest codziennie ale zeszła sroda czwartek i piatek byla tragedia.

 

[joani]

OOOkatko, to Ty jeszcze u lekarza nie byłaś? Podziwiam za odwagę, jedź na IP, to się czegoś dowiesz, jak nie masz na lekarza. Bo takie bóle kilku dniowe, nie są bezpieczne. Nie chcę straszyć, ale lepiej jedź.

 

[ookatkaoo1993]

Joani jak dzis bd to samo to po siłowni męża pojade.
Ja sie boje bo to moja wina nie mowilam wam... ale w zeszła srode przywiezli mi meble. Malz byl w delegacji. Ja mialam czekac na teścia i szwagra zeby je wniesli ale balam sie zostawić je pod domem nawet okien z tamtej strony nie miałam i sasiad mi pomógł wniesc(((

 

[joani]

Joani jak dzis bd to samo to po siłowni męża pojade.
Ja sie boje bo to moja wina nie mowilam wam... ale w zeszła srode przywiezli mi meble. Malz byl w delegacji. Ja mialam czekac na teścia i szwagra zeby je wniesli ale balam sie zostawić je pod domem nawet okien z tamtej strony nie miałam i sasiad mi pomógł wniesc(((

Pozostawię to bez komentarza...

 

[ookatkaoo1993]

Joani wiem. Juz dostalam zjebke od kazdego. I wlasnie dlatego mie pisalam

 

[Bigbi]

A_nka możesz pytać, nic mi nie dał, kazał tylko brać femibion z jodem. Parę lat przed zajściem w ciążę badałam tsh i zawsze miałam ponad 3, ale moja internistka nic złego w tym nie widziała, bo niby w normie laboratorium było do 5. Szkoda, że to nie jest norma dla kobiet w moim wieku, chcących mieć dziecko. Nie wiem, kto te normy tam wpisuje, skoro przy pobraniu krwi podaje się wiek. Niedoczynność to u mnie choroba rodzinna (mama ma hashi też), zaczęłam czytać, no i poszłam do endokrynologa. Wtedy spadło mi do 2.2. Po pół roku zaszłam w ciążę, no i teraz wróciło na ponad 3 na początku stycznia. No ale endo się upiera, że nie mam typowych objawów niedoczynności, np. nie tyję, więc woli nie dawać leku teraz. Chyba, że ft3 poleci.

ookatkaoo1993 nawet bym się nie zastanawiała nad IP. A podnoszenie mebli.. nie można nic dźwigać, bo łożysko może się odkleić

 

[ookatkaoo1993]

Bigbi Już dziś pojadę napewno jak zacznie boleć. Kurde może to głupio zabrzmi ale ja mam dziecko w domu i jak mnie zostawią w szpitalu co ja z nią zrobie??

Napewno nie z moją matką.... bo będę srać bo portkach czy się czasem nie napije pilnując mi dziecko

 

[a_nka]

ookatkaoo po dupsku powinnaś dostać
Migusiem do szpitala i mam nadzieję, że na strachu tylko się skończy