anusiaszymka
Fanka BB :)
soniafka dobrze Cie rozumiem. do Polski teskno, ale nie ma szans, zeby tam odpoczac. My po ''urlopie'' w domu zmeczeni jak cholerka, ale tak to jest, jak czlowiek chce przez ten czas zobaczyc ze wszystkimi, pozalatwiac sprawy, jakis lekarzy itp. A moze w maju leccie sobie gdzies? Tez sa miejsca, gdzie juz zlapiecie troche witaminki D.
My ze wzgledu na kupno domu jestesmy splukani, wiec jakies egzotyczne wakacje odpadaja, moze tu gdzies na dlugi weekend skoczymy.
emka ja tez nie wyobrazam sobie wakacji osobno. moj mezulek by nigdy na to nie poszedl, ale znam tez takie pary, ktore wakacje zawsze planuja w jednym czasie, ale kazdy jedzie gdzie chce dziwne dla mnie strasznie.
My ze wzgledu na kupno domu jestesmy splukani, wiec jakies egzotyczne wakacje odpadaja, moze tu gdzies na dlugi weekend skoczymy.
emka ja tez nie wyobrazam sobie wakacji osobno. moj mezulek by nigdy na to nie poszedl, ale znam tez takie pary, ktore wakacje zawsze planuja w jednym czasie, ale kazdy jedzie gdzie chce dziwne dla mnie strasznie.