reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2014:)

Witajcie
Piszecie o plusach i minusach ciąży latem i zimą. Ja nie wyobrażam sobie póki co chodzenia z brzuchem latem w te upały. Rodziłam w lutym i do końca chodziłam w swojej kurtce zimowej, a obrączkę i pierścionki zdjęłam dopiero na porodówce, w ogóle mi nogi ani ręce nie puchły, a teraz no zobaczymy.

Naszło mnie dzisiaj na pizzę i dzisiaj będzie na obiad:tak:

Anuka_24
powodzenia na wizycie

a_nka a jak byś wolała, parkę, czy dwie dziewczyny? ale super jej zawsze chciałam mieć bliźniaki:tak:

Ritta, Sobiafka, Maddlena gratuluję II trymestru:tak:

candy podziwiam Cię za cierpliwość do takiego faceta, jeszcze cię porównuje do swojej byłej żony,:no: no cios poniżej pasa

DOODA tobie też powodzenia na wizycie, ja też w zeszłym tygodniu miałam takie sny:no:

Ritta ja mam jeszcze jedne spodnie, które wchodzą na mnie jeszcze

Rajo mi mąż też ostatnio sprawił blender, super sprawa, teraz szaleje w kuchni;-)

anusiaszymka super, gratuluję swojego domku:-) a z kredytem masz rację, latania, a latania, my czekaliśmy miesiąc na decyzję i zawsze a to takie dokumenty trzeba donieść a to jeszcze coś wymyślili
 
reklama
Dziewczyny a jak tam wasze plany na wakacje? Planujecie gdzieś wyjechać dalej? Bo ja czytałam, że od 7go miesiąca latać się nie powinno. Prawda to?? :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
soniafka ja też słyszałam o tym lataniu, że po 7 miesiącu mogą cię nie wpuścić do samolotu, ale czy to prawda nie wiem, a chcieliśmy do Anglii lecieć. Moje dziecko znowu cały czas mówi, że na wakacje na plażę jedzie, ale od nas to ładny kawałek jest, a jechać w czerwcu trochę jeszcze chyba zimno i tak się zastanawiamy co z tymi wakacjami.
 
Co do chodzenia z brzuchem to bardzo źle wspominam lato z Samantą w środku, brzuch mi się stawiał jużod czerwca, strasznie było, owiele lepiej było gdy rodziłam w maju.

Aja dziś chciałam za dużo i teraz już nic nie mogę :zawstydzona/y: Obiad wstawiłam (kocham mój robot) zjemy i dalej ide leżeć. Po 16 musimy jechać po buty dla Roksany bo mówi że zimówki już przy ciasne dobrze że do wiosny dotrwały
 
dziewczyny jesli chodzi o latanie, to najlepszy jest drugi trymestr ( najbezpieczniejszy dla mamy i dziecka). Do samolotu w zaawansowanej ciazy nie wpuszczaja ze wzgledow bezpieczenstwa, zmiana cisnien itp. Ja tez mam straszny dylemat, co z tymi wakacjami... pewnie nigdzie nie polecimy, a Polske odwiedze dopiero w przyszlym roku :-( Odbijemy sobiew nastepne wakacje juz z dzieciaczkami :-)
 
My chcelibyśmy koniecznie gdzieś w tym roku pojechać gdzie ciepło, żeby dupki wygrzać bo w zeszłym roku przez kupno i remont mieszkania byliśmy tylko w Polsce, a jak tam jedziemy to zawsze jest tyle załatwiania i bieganiny, że żaden to odpoczynek. :sorry2:
Myśleliśmy o jakimś 10dniowym urlopie w Hiszpani w czerwcu, no i jakby nie liczyć będzie to już 7miesiąc, więc się tak właśnie bije z myślami co z tym lataniem i czy to napewno bezpiecznie jechać w dość zaawansowanej ciąży gdzieś zagranice. :unsure:Kurcze nie wiem....:confused:
 
Aniusiaszymka to bomba ze dzisiaj zadzwonili!:)

Sonia tez slyszlalam o tym zakazie latania, no my w tym roku nie planujemy wakacji... w zeszlym P obiecal mi ze bedzie moja wymarzona Fuerta i nurkowanie tam.... ale na szczescie spelnilo sie inne marzenie - wiec w cale nie narzekam, ze w tym roku ani z zimy porzadnie nie skorzystalismy ( a kupilismy sobie przed sezonem zimowym sprzet na snowboard zeby w koncu pojezdzic na swoim) , co do wakacji to myslismy ewentualnie zeby zrobic sobie wycieczke do trojmiasta w lipcu chyba byloby najrozsadniej :) ale zobaczymy co z tego wyjdzie, bardzo lubie polskie morze , a ze teraz i tak takie atrakcje jak schodzenie pod wode odpada to wakacje na polskiej plazy pod parasolem beda idealne... i tak ciesze sie ze moj jest taki ze nie chce sam pojechac np ponurkowac... bo maz mojej kolezanki ma takie odpaly, ze ona w ciazy siedzi a on sie buja po swiecie realizujac swoje hobby... ja bym tak nie chciala ;/
Moj to nawet zadzwonil do mamy swojej ze w tym roku to jej nie odwiedzimy nawet na swieta jedne czy drugie bo za dlugo musialabym siedziec w aucie - zawsze samochodem jezdzilismy bo z pieskiem , uznal ze podroz odpada trzeba dmuchac na zimne a tesciowka w Belgii siedzi ... ja tam bym i pojechala na wielkanoc,, bo w grudniu z takim maluszkiem to faktycznie nie, ale jak mezczyzna podjal meska decyzje to nie ma co dyskutowac:) zwlaszcza ze to dla dobra malego smerfa:)
 
Dziewczyny a jak tam wasze plany na wakacje? Planujecie gdzieś wyjechać dalej? Bo ja czytałam, że od 7go miesiąca latać się nie powinno. Prawda to?? :sorry2:

My wakacje w tym roku odpuszczamy ale planujemy tygodniową wycieczkę w maju (Praga, Bratysława, Budapeszt). Chyba już powoli trzeba rezerwować hotele :/
 
reklama
Dziewczyny ja nie planowałabym jeszcze wakacji, macie czas.Ja w ciąży z Samantą miałam zakaz poruszania się nawet po PL od czerwca, brzuch mi się stawiał i musiałam być cały czas pod zasięgiem doktor. Nawet w lipcu mi wesele brata w Sopocie przeszło koło nosa :-( Wiadomo dr nie powiedziała że nie mogę, ale że ona w moim stanie by się nie ruszała.. więc wakacje była w domku i u mamy trochę. Odbiliśmy sobie w 2012 bo byliśmy 2 razy nad morzem w sumie m-c cały.
 
Do góry