Dziewczyny bardzo wam dziekuje za wsparcie i za kciukiwybaczcie, ze dopiero teraz, ale strasznie zalatany dzien mielismy
z Babelkiem wszystko ok
mierzy juz 1,1 cm i ma ladnie pikajace serduszko
dostalam skierowanie na badania, mam sie z nimi zglosic za miesiac
jutro wrzuce fotke, bo Maz przejal lapka
)
Ide was doczytac, bo strasznie sie rozpisalyscie![]()
Gratulacje kochana udanej wizyty
espumisan jest faktycznie dobrycos jest w tym ze im blizej tym gorzej sie czekaWszystko bedzie dobrze nie martw sie!!
koko dobranoc
joani ah no tak, podobno espumisan pomaga ale sama ostatnio zapomnialam kupic wiec nie wiem czy sprawdzony, ale jak bylam w szpitalu to lekarz mowil.
anka// w ktorym szpitalu rodzilas?
a rodziłam w szpitalu w świętochłowicach na piaśnikach
Każde piwo bezalk. ma ok. 0,5. Ale nie pijesz tego cały czas przecież. Moja teściowa jak była w ciąży miała taki prykaz, żeby pić codziennie lampkę wina i jakoś mąż zdrowy, nie alkoholik ;-)
Wszystko z umiarem trzeba.
moja mama będąc w ciąży ze mną miała takie smaki żę dziennie wypijała sobie malutki kieliczeczek jakiejś smakowej wódki...
Podczytuję Was dziewczyny co kilka dni po cichu. I mnie trochę dzisiaj zbulwersowały Wasze wpisy o tym czy coś się komuś należy czy nie. A ja zapytam z drugiej strony.
Co miesiąc zus i us zabiera kilka tysięcy złotych. Bo im ktoś więcej zarabia tym więcej niestety również wpłaca do obydwu instytucji. Niby z jakiej racji takiej osobie która co miesiąc ma zabierane kilka tysięcy miałoby się należeć mniej? Nikt nie broni nikomu pracować więcej albo za więcej. Jeżeli ma takie a nie inne umiejętności które pracodawca umie docenić i zabierane jest jej spora część pensji. Kto zabrania przyszłej mamie pracować? jeżeli wybierasz taki a nie inny sposób na życie to nie oczekuj, że Państwo coś Ci da. Oczekiwanie, że ktoś nadrobi to, że sobie przyszła mama postanowiła posiedzieć w domku i nie pracować jest trochę nie na miejscu. Bo tę niepracującą mamę utrzymuję ja. I to jest sprawiedliwe?
na szczęście nie ma zasady czy się stoi czy się leży to się należy przy macierzyńskim. Nie płaczę, że pracuję na dwóch etatach. Jadąc do pracy zabiera się reklamówkę na wymioty. Ale się pracuje. Bo wolę na macierzyńskim rok spokojnie posiedzieć w domku i odpocząć i poświęcić się dziecku. Wychowuję jedno dziecko. Cierpi na tym dom, bo nie mam czasu na sprzątanie. I sory ale ja również nie raz i nie dwa posiedziałabym sobie w domu i powiedziała dajcie mi bo mi się należy, bo jestem matką. Ale pracuję bo widocznie oczekuję czegoś więcej w swoim życiu. Nie każdy ma potrzebę posiadania większej ilości środków finansowych. Ale niech nie oczekuje, że ktoś mu po prostu coś podaruje bo ma mniej. Albo ma dziecko. Jak zarabiasz 2000 zł to się nie decydujesz na żadnego potomka. I państwo nie ma obowiązku dopłacania Ci do Twojej niezaradności.
Temat dzieci niepełnosprawnych to zupełnie inny temat. Bo osoby niepełnosprawne powinny mieć mega dużą pomoc od Państwa. Podziwiam rodziców niepełnosprawnych dzieci. Heroizm. Niepełnosprawność to kwestia przypadku. I w przypadkach pomoc państwa powinna być całkowita. Ale w przypadku zdrowych ludzi? masz dwie ręce to weź się do roboty a nie rzucasz jadem, że ktoś dostaje mimo tego, że zarabia 20 tys. Widocznie sobie czymś na to zasłużył. I wypracował ten marny 1000 zł dwudziestokrotnie.. Państwo to nie jest Twoja osobista niania. Dajesz ale również masz prawo wyciągnąć. A jak nie dajesz to wara Ci od każdego kto wpłaca. Bo dzięki pracy tej osoby z kwotą 20 tys Ty dostajesz ten "swój" tysiąc. Przepraszam. Jej tysiąc. I mój tysiąc.....
to Twoja ocena, że do wrześniówek nie należę
I nie wymagam żadnego współczucia bo kocham swoją pracę. ps. ja również cieszę się
uważasz, że przynależność do forum od miesiąca czyni Cię mniej obcą niż mnie? ale ja nie zamierzam obrażać ludzi za wybór życiowej drogi ponieważ każdy żyje po swojemu. I mi również wara od tego. Nie oceniaj kogoś przez pryzmat nauki i tego czy było kogoś na coś stać bo rozmawiasz z kobietą, która utrzymuje się sama od 16tego roku życia i urodziła dziecko, które sama wychowywała podczas studiów dziennych. Bez niczyjej pomocy. To Wasze posty w stosunku do osób które raczyły zarabiać więcej zioną nienawiścią. ps. nie zarabiam 20 tys miesięcznie. Nie było mnie stać na naukę ileś tam lat. I na boga... zarobki 20 tys nie zależą od tego ile się człowiek uczył.... pracodawca ma gdzieś papiery....
W tym poście chodziło mi tylko o to aby uzmysłowić pewne mechanizmy... i w mojej ocenie roszczeniową postawę i jad w stosunku do tych którzy zarabiają
dziękujemy bardzo za takie komentarze i wypowiedzi... dzieci z biedniejszych rodzin są bardziej szczęśliwe niż bogate... takie jest moje zdanie..
Catedra, jeżeli nie należysz do naszej grupy wrześniówek, to wybacz, ale forum nie dla ciebie. Idź gdzie indziej podzielić się swoimi mądrościami. Mimo, że uważam jak ty, bo mi tż się nie należy, to dosadnie o tym nie mówię, żeby nikogo nie urazić a ty to zrobiłaś. Cel tego forum jest inny. My cieszymy się ciążą i nie cchemy ci współczuc bo tak ciężko pracujesz. więc poszukaj sobie miejsca na forum dla zapracowanych matek.
A ja uwazam ze takie wywody OBCEJ osoby, ktora tutaj sie niee udziela w naszych LUZNYCH pogaduszkach sa nam tu nie potrzebne. I po co obrazac osoby ktore nie maja ambicji zawodowych, bo wola zajac sie wychowaniem dzieci. Nie sa przez to gorsza kategoria czlowieka. I nie kazdego bylo stac, zeby sie uczyc iles lat, zeby potem moc zarabiac 20 tys. I tez nie jest to gorsza kategoria czlowieka. I nie potrzeba nam tu osoby ktora zionie nienawiscia do ludzi tylko dlatego, ze skoro cos od panstwa sie nalezy, to wyciagaja po to reke. Takie moje zdanie. Forum ma nam sprawiac przyjemnosc, a nie podnosic cisnienie jak post tej PANI!
Catedra milo mi ze uznalas to miejsce za odpowiednie aby wylac swoje zale. Ale chyba zadna z nas Ci nie pomoze, politykami nie jestesmy. A kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie i tak tez tu robimy nie irytujac sie na siebie wzajemnie.
A to, ze osoba zarabiajaca 2000 nie powinna miec dzieci, to juz wogole przesada. To wiecie ile dzieci w polsce sie urodzilo, zaloze sie ze conajmniej o polowe! I co wtedy z naszymi emeryturami?
Dziewczynki nie denerwójcie się to nie ma sensu.. :* nudzi się kobiecie i tyle