Dziewczyny wlasnie wrocilam ze szpitala... Bylam w pracy, poszlam do lazienki i mialam mnostwo zywo czerwonej krwi na papierze. Bardzo duze ilosci. Przestraszylam sie, powiedzialam w pracy i mnie puscili. Pojechalam do szpitala i zrobili mi usg. Z dzidziusiem wszystko ok
ma 17mm, serduszko mu pieknie bije
wiek ciazy to 8 tydz i 2 dzien. Widzieli tam tez krew, dokladnie 2cm krwi ale powiedzieli ze wszystko wyglada dobrze i ze to prawdopodobnie krew po zagniezdzeniu dzidziusia w macicy i nie mam sie czym martwic. Niby moge jeszcze troche krwawic ale mam sie tym nie przejmowac.
Spanikowalam strasznie ale w sumie dzieki temu widzialam mojego kropka nie czekajac do 12 tyg (chociaz juz nie jest wcale taki kropek bo wszystko bylo widac, glowe, rece, nogi super!)